a jak on w tej czekoladzie chodził... mniam! 🍴 na razie będę zyła wspomnieniami i zdjęciami, zakupów nie planuję w najblizszym czasie 😉 (tak, pożyczony do ciotki Sierki 🙂😉
obawiam się, ze jakbym znowu cykuladke pozyczyła, to bym miała problem oddac 😉 więc lepiej nie ryzykowac 😉
Nasturcja, Sierka ma fotke swojego rudziaka w tym padzie. ale nie wiem czy chcesz ją zobaczyć... bo jak to zobaczysz to już będziesz musiała kupic ten pad 😉
ale w sklepie jeszcze nia ma anek nowych, wiem, bo dzisiaj byłam z zamiarem kupienia banany, nie było, więc poprosiłam o odłożenie 😀 a nabyłam od kogoś z grona anky sky xD hmm, czy w jakimś sklepie są już dostępne anki?
asds, ja mam nadzieje ze nie bo tamten mi wpada troche w bordo a jak ja nie toleruje rózów fioletów tez nie bardzo, ale ta Hortensja 😜 ale tylko jeżeli byla by taka ciemna jak na focie
Typowy kolor Fuksji to odcień nasyconego, ciemnego, bardzo intensywnego różu, a Hortensja to typowy fiolet. Różnica zasadnicza. A swoja droga nie mogę się doczekać kiedy się pojawią te pady, tak mocno ciekawa jestem odcienia tej hortensji na żywo (czy to ciemny fiolet, czy raczej bardzo, bardzo ciemny fiolet). Zdecydowałam się ubrać karuskę w fiolet, ale mam nadzieję że znajdę odcień, który się nie zleje z jej maścią.
Dzięki dziewczyny. Ja już w PSie szalałam i mierzyłam różne odcienie fioletu. I najkorzystniej mojej byłoby w kolorze zbliżonym do ES Plum, nie wspominając że marzy mi się taki. Oby nie był tylko za ciemny (jak na focie padów)- bo mi zniknie na mojej. Dlatego nie mogę się doczekać fot i relacji na żywo.
Dolqa wszystko będzie git 😉 ja wczoraj swojego fioletowego wyprałam, ale okazało się, że nie doprał się zbyt dobrze, poza tym, zostały smugi po proszku. Więc wyprałam go drugi raz w samym Vanish'u. Efekt rewelacyjny! 😜 Żadnych kłaków, padzik wygląda jak nówka nie śmigana 😉
Ja mam problem podobny z Anky Sky - prany dwa razy i zacieki, pozostałości po proszku, a potem po płynie do prania. Cobalt - za pierwszym razem właśnie smugi po proszku, ale za drugim razem po płynie do prania jest ok. Banana - smug nie ma, ale się spurchliła. 🙄 Czyli? Po jakiego grzyba kupujemy te pady za fortunę, skoro - jest problem z dopraniem, albo spurchleniem? 😁 ja wczoraj swojego fioletowego wyprałam, ale okazało się, że nie doprał się zbyt dobrze, poza tym, zostały smugi po proszku. Więc wyprałam go drugi raz w samym Vanish'u. Efekt rewelacyjny! 😜 Żadnych kłaków, padzik wygląda jak nówka nie śmigana 😉
Dolqa wszystko będzie git 😉 ja wczoraj swojego fioletowego wyprałam, ale okazało się, że nie doprał się zbyt dobrze, poza tym, zostały smugi po proszku. Więc wyprałam go drugi raz w samym Vanish'u. Efekt rewelacyjny! 😜 Żadnych kłaków, padzik wygląda jak nówka nie śmigana 😉
a koń Ci się nie uczuli od Vanisha? bo ja mogę prac tylko w Loveli i dodatkowo płukac w wannie ręcznie bo inaczej od razu caaały grzbiet w gulkach 🙁