Forum towarzyskie »

"Kuchenne rewolucje", "Master Chef" i inne.

Czy mnie coś ominęło? Na fejsie chodzą słuchy, że ma być otwarta szkoła gotowania dla 'głównych szefów' pod kierownictwem p. Gessler?...

Błagam, żeby to tylko były ploty. Jeszcze przyjdzie dzień, kiedy okrzyknie się drugim Gordonem Ramsayem i będzie od niego 'lepsza'

😵 🤔wirek:
Szczerze? przydałoby sie nie jednemu kucharzowi w wielu restauracjach. To co ogląda sie ( w programach) jakie składniki dodają do głównych dan to strach jadać na mieście.
Poza tym nie widze w tym nic złego.  Babka jednak ma ,,jakieś" tam pojęcia o gotowaniu. A biznes is biznes. 😉
To by było przegięcie... Jadł ktoś z Was kiedyś w jednej z jej restauracji?
W Poznaniu Bażanciarnia wiem, że jest jej, cały czas się chcę wybrać, ale nigdy nie mam tak odłożonej kasy...  😁
Podobno jedna z lepszych miejscówek, ktoś ma zdanie na ten temat..?
no Bażanciarnia niby jest a niby jej nie ma....w internecie strona jest aktualna, a jak jestem na rynku to tam gdzie była nie ma jej i tego sławnego bażanta w witrynie, ale nie wiem, moze remontowali...
tez sie wybieram i wybieraaaaaaaaaam  😂
bobek, ja jadam bardzo często w Zielniku (Warszawa)- bardzo smaczne jedzenie 😉 Chociaż dla mnie okryciem jest warszawskie you&me, uwielbiam tam chodzić na sałataki, makarony, wieczorami na drinki- ostatnio nawet kucharz do mnie wyszedł, bo dostałam tak rewelacyjny makaron, że nie mogłam się powstrzymać i wychwalałam pod niebiosa- ale autentycznie lepszego makaronu w życiu nie jadłam!
zabeczka17, No ale bez przesaaaady. Gesslerowa ogłasza się odkryciem roku (o, przepraszam niby jakieś jury ma wydać werdykt DOPIERO, a ona już się podnieca, jakby nagrodę w garści miała) i mistrzynią kuchni.
Nie miałabym nic przeciwko jakby np taka szkoła była prowadzona przez p. Sowę, ale Gesslerowa?
bobek87, bażanciarnia już nie jest magdy gessler
Hmm, jakieś szczegóły? W takim razie zostanę przy  wyjściu do Le Palais 😅
bobek87, szczegółów nie znam, ale z tego co wiem to była restauracja magdy gessler i jej byłego męża/jego brata i widocznie on został jej wyłącznym właścicielem
na fejsie pisało, że miał byc odcinek z Wieliczki, ale właściciele lokalu zapłacili TVNowi aby go nie wyświetlali  👀


a szkoda bo bardzo czekałam na ten odcinek i zastanawiałam się co go tak długo nie ma bo kręcili  jakoś w wakację.
a ciekawa byłam żeby zobaczyć to od kuchni
Notarialna no odkryciem roku to ona rzeczywiscie to nie jest ;] ale na pewno zna kilka dobrych przepisów 🙂
Notarialna, tak Cię boli, że kobieta umie dobrze zarabiać na tym, co robi? Straszne ilości jadu płyną z Twoich wypowiedzi. Rynek ciągle weryfikuje kompetencje M. Gessler i to nieustannie na jej korzyść.
Nie, nie boli mnie. Szkoda tylko mi tego, że w pierwszej serii naprawdę fajne rady dawała, pomysłowo podchodziła do rewolucji. Teraz niestety to jest jak dla mnie gwiazdorzenie na pokaz.

NIGDZIE nie powiedziałam, że nie umie gotować, ale irytuje mnie właśnie to wywyższanie się na piedestały kulinarnych odkryć. Nie tylko ona jest w tej branży. Są inni, którzy też umieją gotować. Ba, są lepsi od niej.

No ale, nikt nie musi sie zgadzać ze mną, to tylko moje nic nie znaczące zdanie 😉
No, na szczęście nie musi 😉
A ja czytam felietony Magdy Gessler we "Wprost" i bardzo je lubię.
Taka ta gazeta ostatnio kiepska, że w zasadzie tylko to warto czytać.
A ja sie zgadzam z Notarialną, ta baba mnie wkurza niemilosiernie, trzesie tymi blond kłakami nad garnkami i generlanie jest obrzydliwa. Jej pseudozlosliwe komentarze mnie juz zuplenie rozsmieszaja.

I definitywnie Gordon Ramsey jest dla mnie duzo wiekszym autorytetem niz Gesslerowa

Ale jak widać mam na nią mega alergie.
Ogladam z nia kilka odcinkow, kazdy tylko czesciowo bo nie moge sie zmusic zeby jej sluchac.
Marzena, a pomijając wymądrzanie się odnośnie gotowania, nie uważasz jej uwag odnośnie miejsca pracy, czystości, jakiejś tam kultury w podejściu do klienta za słuszne?
Rozumiem, co do sposobu gotowania, można jej nie uznawać, każdy ma swój inny sposób na każdy przepis, i nie można wszystkiego robić tak samo...
Są z resztą różne szkoły gotowania
Wiesz, jak mozna zwracac uwage innym na brak higieny w kuchni skoro sama trzesie kudłami nad garnkami? Goscie sie na pewno uciesza ze znalezli wlos w zupie.
Ale to bedze wlos Gesslerowej.

Wiesz, ja obejrzalam wszystkie sezony amerykanskiej edycji z Ramseyem.
Ramsey to dopiero jest zlosliwa, bezkompromisowa bestia.
Ale w nim nie ma takiego wywyzszania sie, min, prychania, przewracania oczami a jednoczesnie jest to jeden z najlepiej znanych szefów kuchni na swiecie, majacy bardzo eksluzywne restauracje z najwyzszej półki.

Jej gotowanie mi akurat lotto, nie moge znieśc jej samej, jej flejtuchowatosci - chodzenia w workach po ziemniakach i otyłości - ona jest usposobieniem tego wszystkiego co zarzuca innym.
Owszem, trzeba ludzmi wstrzasnac zeby sobie zdali sprawe ze to ich biznes wisi na wlosku, ale nie jednoczesnie w tak wulgarny sposób
Boże, współczuję Wam, że inni ludzi potrafią wzbudzić w Was tyle negatywnych emocji 😉
Nie no ja Geslerową bardzo lubie, dla mnie ma fajny sposób podejścia do ludzi. Jak wspomniałam wczesniej- odkryciem to nie jest- ale na pewno zna sie na prowadzeniu restauracji 🙂 oraz gotowaniu
Ludzie nie lubią jak im się błedy prosto w twarz wypomina ale w przypadku lokali gdzie podają jedzenie jest to wręcz niezbędne. Ona i tak się z nimi certoli. Dla mnie połowa ( z programów) powinna być dawno w kryminale za to co podawali klientom zanim zdecydowali się na Geslerową.
Ja do niej mam stosunek neutralny, ciesze się, że komuś się udało 🙂 Tylko zastanawia mnie dlaczego obca osoba potrafi wzbudzać w nas tyle agresji (?). Dziwne to, tak po ludzku 🙂
Oglądam sobie taki program w BBC
Mistrz kuchni: Zawodowcy
Zdobywca dwóch gwiazdek w przewodniku Michelina Michel Roux Junior oraz znawca produktów Gregg Wallace szukają najlepszego szefa kuchni. Z pomocą asystentki Michaela, Moniki Galatti, prowadzący przez trzy tygodnie sprawdzają umiejętności 36 kandydatów do tego tytułu. Do kolejnych etapów rywalizacji przechodzą jedynie ci spośród uczestników, którzy wyrażą się oryginalnością w podejściu do sztuki kulinarnej.
I na tym tle programy TVN wydają się takie słabe. naiwne.
W BBC pokazane jest jak trudno jest nauczyć się porządnie gotować. Jak ważne są surowce do potraw.
Wyczucie smaku. Zdolność  prezentacji potraw.
Wiem, że to najwyższa półka.
Jednak wciskanie widzowi, że kilka godzin z kucharką + posypka z przyprawy Prymat odmieni poziom jedzenia jest takie no...
obrażające inteligencję widza.
Ja niestety zgodze sie z Tania. Mam stycznosc z angielska telewizja na codzien i musze powiedziec - kuchenne programy sa tam niezwykle popularne i bardzo ciekawe. Obejrzalam 1 odcinek Gesslerowej i nie dosc, ze sie zbulwersowalam jej poziomem wypowiedzi to jeszcze te wlosy  🙄 Ogladalam angielska i amerykanska wersje z udzialem Ramsaya i (pomijajac jego uwielbienie do slowa na "f"😉 roznica jest ogromna. Gordon nie przychodzi do restauracji tylko po to, zeby nakrzyczec, ze brudno. Gordon czesto pomaga rodzinom sie pogodzic, rozwiazuje spory miedzy wlascicielami, oczyszcza atmosfere, nie raz wreczal kobietom kwiaty. Ja jestem bardzo ciekawa, czy widzial choc jeden odcinek polskiej edycji jego programu i co myslalby na jej temat.

Ja osobiscie uwielbiam Maklowicza - mimo, ze podobno nie ma gastronomicznego wyksztalcenia, gosciu jest po prostu super i jego programy maja bardzo cieply klimat.

Osobiscie zaluje, ze polskie porgramy TV nie chca kopiowac programow takiego Jamie Olivera, ktory dla mnie jest po prostu re-we-la-cja. Facet namawia ludzi do zdrowej zywnosci, walczy ze zlymi nawykami zywieniowymi Brytyjczykow i Amerykanow, namawia do hodowania na balkonie wlasnych ziol, warzyw, jego ksiazki kucharskie dopasowywane sa do coraz szczuplejszego portfela pracownika klasy sredniej. Na prawde, polecam zobaczyc chociaz jeden odcinek jego programu.
Albo taki Heston Blumenthal - znany glownie z gotowania w laboratorium i roznych doswiadczen typu "lody o smaku bekonu z jajkiem". Byla seria programow, jak probowal uratowac siec przydroznych barow "Little Chef", ktora zmagala sie z coraz nizszym poziomem i tonela w dlugach - dla mnie tez byla bomba.
W wymienionych przeze mnie programach nie zauwazylam "rzucania miesem" i porownywania jedzenia do odchodow Prowadzacy to byli na prawde ciepli i przede wszystkim profesjonalni ludzie. Szkoda, ze w polskich mediach zamiast na profesjonalizm stawia sie na "szolmenstwo" i wyzwiska. 🙁
Czy chociaz taki Masterchef, ogladam amerykanska wersje z Ramseyem, Elliotem i Bastianichem,

Swietny, ciekawy program który uczy amatorów jak zostac szefem kuchni, gdzie docenia sie skladniki, kompozycje na talerzu, technike operowania nozem.
Ci amatorzy ucza sie naprawde wyrafinowanych potraw.

A polskie programy o gotowaniu? Tez Makłowicz mi sie podobal, ale dodawanie do wszystkiego wegety czy innego maggi jak sie zdarza w innych programach (ugotowani) - fine dining to to nie jest.

Ale u nas tez nie ma takiej kultury gotowania.
Dla wiekszosci Polaków spaghetti to makaron polany sosem ze sloika albo co gorsza, z proszku.
Marzena, troche niesprawiedliwie oceniasz Polakow. Bys sie zdziwila, ile osob w Anglii nie wie nawet, jak nalesnika usmazyc. Wiekszosc ludzi je tylko i wylacznie dania z mikrofalowki, znam dzieci, ktore znaja tylko potrawy z barow, ba, dieta jednego z nich oparta jest tylko o wylacznie na frytkach z McDonalds 😵 Tutaj sa po prostu kulinarne dwa bieguny - jak gotuja, to z klasa, wykwintnie,  jezeli zas nie gotuja - coz, cale zycie "jada" na mrozonkach.
Zreszta, tutejsi tzw "celebrity chefs" sa bardzo charyzmatyczni, maja na prawde genialne pomysly i wiedza, jak sie sprzedac 😉 Dlatego programy kulinarne sa tutaj tak popularne.
Ikarina - chodzilo mi tylko o to by pokazac ze Polakom brakuje finezji w kuchni.
Sama sie dosc mocno wkrecilam w gotowanie to przez rodzine uchodze za burzuja (łososia kupuje, kogo na to stać) a przez znajomych ze frykasy robie,

bo np schaboszczaka z ziemniorami u mnie nie uswiadczysz. Nie i juz.
Ale szczerze mowiac znam bardzo malo osób które próbują robic np rybe inaczej niz w panierce na patelni.
U mnie w domu rodzinnym wegeta byc musiala. do wszystkiego.
W mojej kuchni jej nie ma.

I niestety program gesslerowej nic dobrego w tej materii nie robi bo jej filozofia ze musi byc jak u mamy to nie jest dobra kuchnia. To ciezka, tlusta polska kuchnia. Bez finezji.
taa, albo ta cała Nigella Lawson co to do wszystkiego ładuje 5 kg masła i 10 l śmietany 30% oraz 2 kg cukru 🙄 i jeszcze wpiera ludziom że ona tak na  co dzień gotuje
Nigelle pominelysmy specjalnie. Nie powinno sie jej wrzucac do jednego wora z innymi profesjonalnymi kucharzami. Zreszta, te jej oblizywanie palcow... bleeeee
Nigelle pominelysmy specjalnie. Nie powinno sie jej wrzucac do jednego wora z innymi profesjonalnymi kucharzami. Zreszta, te jej oblizywanie palcow... bleeeee

kiedyś oglądałam ją z tatą, był zachwycony 😁
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się