Czy ktoś byłby chętny na przyjazd Zuzy z fit&flock w celu dopasowania siodła? Raczej nie jeździ w nasze rejony, ale gdyby zebrała się grupa, to mogłaby nas wcisnąć w grafik. Wstępnie z nią rozmawiałam i mogłaby być w grudniu.
[quote author=karolina_2906 link=topic=196.msg2949435#msg2949435 date=1603552977] Czy ktoś byłby chętny na przyjazd Zuzy z fit&flock w celu dopasowania siodła? Raczej nie jeździ w nasze rejony, ale gdyby zebrała się grupa, to mogłaby nas wcisnąć w grafik. Wstępnie z nią rozmawiałam i mogłaby być w grudniu. [/quote] Kim jest Zuza ?
Kocierz w Nawojowej Górze ma rewelacyjną opiekę i całodniowe padokowanie z sianem, w sezonie pastwiska. Bez trenera. W Paczółtowicach stajnia Lovarda z trenerką, która się nią zajmuje, a jak znam Magdę, to konie też tam mają dobrze.
W Lovardzie niestety Magda już nie pracuje, dojeżdża tylko na treninigi. Faktycznie Kocierz spełnia opisywane wymagania, jest jeszcze Minoga (właścicielka mieszka nad stajnią, duże padoki, hala, bez trenera), ale nie wiem jak z opieką.
budyń JagodaJ Dzięki za polecenia! Kocierz i Minoga wyglądają ciekawie. Lovardę znam i lubię, fajni ludzie i dobra opieka nad końmi, tyle tylko, że na noc nikogo tam nie ma 🙁
Zorilla, czy stajnia Silvanus ma jakąś stronę albo inne medium w internecie? Bo google nic nie wyguglało, oprócz kilku ogłoszeń i zdjęć z 2015 😎
kolebka już dopisałam sobie do listy "Zadzwonić do" :kwiatek: Bo na Sentio to nawet patrzyłam, ale to zdaje się stajnia wyłącznie dla czynnych zawodników.
A tak w ogóle wygląda na to, że dzięki Wam znalazłam stajnię szytą na miarę 😍 Dzięki! :kwiatek:
Czy możecie polecić stajnię: - cena około 500 zł (niska cena to niestety priorytet); - okolice Krakowa (niekoniecznie najbliższe); - bezpieczne pastwiska, dobre siano, odpowiedzialna opieka; - lepiej boks w stajni niż wiata. Nowego miejsca szuka pięcioletni wielkopolski wałach, ponoć zdrowy i bezproblemowy.
Czy możecie polecić stajnię: - cena około 500 zł (niska cena to niestety priorytet); - okolice Krakowa (niekoniecznie najbliższe); - bezpieczne pastwiska, dobre siano, odpowiedzialna opieka; - lepiej boks w stajni niż wiata. Nowego miejsca szuka pięcioletni wielkopolski wałach, ponoć zdrowy i bezproblemowy.
Sorry ale 500zł to była cena taniego pensjonatu 10 lat temu. Jeżeli chcesz, żeby koń dostał tyle siana i paszy treściwej ile potrzebuje, miał porządnie pościelone, miał dobrą opiekę, to niestety musisz zapłacić minimum 750 zł
Sorry ale 500zł to była cena taniego pensjonatu 10 lat temu. Jeżeli chcesz, żeby koń dostał tyle siana i paszy treściwej ile potrzebuje, miał porządnie pościelone, miał dobrą opiekę, to niestety musisz zapłacić minimum 750 zł
Sorry, odpuść protekcjonalny ton, bo moje konie w mojej stajni mają tyle siana, paszy i słomy ile potrzebują, opiekę też mają dobrą, bo przy nich zapier...niczam 😉
Chcę pomóc znajomym bliskiej mi osoby znaleźć miejsce dla konia w awaryjnej sytuacji (wzięłabym do siebie, ale nie mam wolnego boksu). Widzę ile chociażby w mojej okolicy powstaje małych stajenek, bez infrastruktury, nie reklamują się z pensjonatem, więc pewnie prywatne przydomowe - myślę, że da się znaleźć w tego typu stajence boks w takiej cenie. Właściciele tego wałacha szukają szeroko wokół Krakowa, więc proszę o informacje, jeśli ktoś takie miejsca zna.