[quote author=tet link=topic=189.msg1158361#msg1158361 date=1318695546] przyjme konia, byle pod siodlem chodzil, przyjme owies, siano i slome, transport tego calego ladunku tez przyjme. Nie stac mnie na kupno a tylek bym chciala powozic za darmo.
Jedno z naszych... normalnie tekst miażdż 😵y [/quote]
Zadna prowokacja, toż to ironicznie napisane jest w odniesieniu do wielu tego typu ogłoszeń w tym wątku.
Przyjmę do siebie konia. Najlepiej wałach, lecz klacz też może być. Wzrost powyzej 150cm .Maść i rasa obojętna. WAŻNE byle nadawał się do jazdy, był zdrowy ! Nie wymagam od konia niewiadomo jakich umiejętności. Wystarczą skoki na poziomie klasy LL , no i ujeżdżenie . Szukam konia spokojnego, ufnego i odważnego.Ważne by nie bał się startow w zawodach i rzeczy z nimi związanymi. Dobrze , by nie bał się chodzić w teren, ruchu ulicznego , ludzi i innych koni.
I jeszcze niech po sobie sprząta, gotuje obiady no i niech talerze umyje, a co! To już zaczyna być plaga.
Chore :/ Takie konie nie istnieją :/ Musi być zdrowy, musi startować we wszystkich zawodach, niczego sie nie może bać, nie może chorować :/ Na serio chore :/
nie jest nawet do sprzedania 😉 po prostu dziwi mnie niepomiernie post Simmy i jej mniemanie o koniach. Cóż to za wyczyn skoki LL? czy koń odważny w terenie? spokojny? to są jakieś nietypowe ten teges?
Oczywiście, że są takie konie i to wiele, bo nie są to super wymogi jeśli ogólnie chodzi o konia. Ale jeśli weźmiemy pod uwagę adopcję? No to już chyba ktoś lekko przesadził. 😉
[quote author=Gillian link=topic=190.msg1160309#msg1160309 date=1318885655] powiem więcej, 90% koni też je spełnia!
Niekoniecznie 😉 [/quote]
no pewnie, wśród koni są same mordercze bestie, na których nie da się jeździć w trzech chodach, skoczyć parkuru wysokości do kolan a w dodatku boją się wszystkiego i są kulawe, prawda? 😉
[quote author=armara link=topic=190.msg1160387#msg1160387 date=1318915467] [quote author=Gillian link=topic=190.msg1160309#msg1160309 date=1318885655] powiem więcej, 90% koni też je spełnia!
Niekoniecznie 😉 [/quote]
no pewnie, wśród koni są same mordercze bestie, na których nie da się jeździć w trzech chodach, skoczyć parkuru wysokości do kolan a w dodatku boją się wszystkiego i są kulawe, prawda? 😉 [/quote]
Spokojnie, wcale tak nie uważam, ale 90% to dużo za dużo 😉
Gillian , chyba źle zrozumiałaś post dodany przez emptyline ... Chodziło o to, że dziewczyna postawia wymagania których nie spełnia więcej niż 1/3 koni sprzedawanych na ,np. allegro, a ona chce takiego rumaka za darmo. i TO jest w tym "nietypowe, lub zadziwiające". 😀 Taki przekład na bardziej oczywisty. (Ja tak to rozumiem) to ja poproszę konia spokojnego, takiego żeby niczego się nie bał. musi nadawać się do jazdy i umieć skakać. musi być zdrowy, taki żeby wsiąść i wystartować na zawodach. przyjmę za darmo.
tak rozumiem zdanie : " Ważne by nie bał się startow w zawodach i rzeczy z nimi związanymi. "
governmenthorse, nie, to Ty źle zrozumiałaś mój post. Ja piszę odnośnie postu Simmy, która uważa istnienie koni spełniających warunki z ogłoszenia za CHORE. Bo w jej poście nie ma ani pół słowa o tym, że za darmo. I w tym sęk.
Gillian chodziło mi o post , w którym emptyline dodała ogłoszenie, a dokładniej treść ogłoszenia. Można łatwo się domyślić, że chodzi o konia za darmo, bo pisze "przyjmę", a poza tym do tego jest ten wątek. katja też zrozumiała to tak jak ja : Simma, istnieja konie zdrowe, odwazne i ujezdzone. tylko sporo kosztuja. za darmo nikt takich nie rozdaje.
Ja piszę odnośnie postu Simmy, która uważa istnienie koni spełniających warunki z ogłoszenia za CHORE. Bo w jej poście nie ma ani pół słowa o tym, że za darmo.
ten post: Chore :/ Takie konie nie istnieją :/ Musi być zdrowy, musi startować we wszystkich zawodach, niczego sie nie może bać, nie może chorować :/ Na serio chore :/
w ciągu dwóch miesięcy mialam 3 oddzielne zgloszenia o koniach za darmo, odpowiednio w wieku 4-7-8 lat, więc jak dla mnie żadne emeryty. w pełni zdrowe, wzrost powyzej 160, w miarę zrobione, spokojnie ujezdzone na poziomie L z elementami P. nie mówimy o wybitnie szportowych koniach, ale do prywatnej ambitniejszej rekreacji? pff jak dla mnie idealne, niezaszarpane, naskakane, niepłochliwe, bez wiekszych wad w budowie, wszystkie z pochodzeniem (kobyła- sp, wałach - sp ze sporą dolewką pelnej krwi, kobyła - mlp).
powody? prozaiczne. jeden kon- narodziny drugiego dziecka, a pierwsze małe jeszcze, drugi i trzeci- brak pieniedzy.
teraz masowo ludzie oddają konie albo za bezcen, albo za darmo. z jednej strony bezczenie brzmi ogloszenie "przyjmę zdrowego konia do sportu, zajezdzonego na poziomie kl minimum C, skoki minimum N" ale coraz bardziej robi się to realne, że niedlugo takie konie do oddania też będą... przykre.
bemyself jak koń jest naprawdę dobry do i się klienci znajdą. U nas jest spory ruch w koniach i jakoś udaje się nimi spokojnie handlować. Ale to musza być już naprawdę fajne konie. Bo ile to jest ogłoszeń ze konie chodzące L,P sprzedawane za bezcen... Tylko ze się zaraz okazuje że albo chore, albo mają jakieś dziwne nawyki/narowy albo już nic wyżej nie pójdą.