Myślę, że można by było już odkleić, ale zostaje kwestia, jak z konikiem. Bo zdecydowana większość by chciała jednak jakiegoś małego chociaż, gdzieś. Ja też.
Ja bym już nie pytała o tego konika, skoro pojawiły się głosy, że ma być, to trzeba po prostu wybrać najsensowniejszego (moim zdaniem jaki by nie był, będzie ok 🙂 ) i umieścić, skoro się da 😉
zen Doskonale Cię rozumiem 😉 Ale tak sobie pomyślałam, że jaka by nie była decyzja, to i tak zawsze znajdzie się ktoś niezadowolony, kto będzie szukał dziury w całym. Według mnie jeśli ktoś ma ochotę kupić koszulkę, to zrobi to bez względu na to, czy będzie na niej konik, gwiazdka czy sam napis 😉
Powtórzę jeszcze raz, że była okazja się wypowiedzieć, każdy miał okazję skorzystać z demokracji, jak zwykle niewiele z tego wyszło, więc nie sądzę żeby ktoś miał Wam za złe, że działacie 😉 Malkontentów na pewno nie zabraknie, ale to jest Volta przecież 😎
chciałabym wysłać maila do firmy z pytaniem o dokładne ceny. i nie wiem czy mam się zapytać o koszt np 150 polo czy 64 (bo tyle głosów uzbierał najbardziej popularny krój)?
to samo z koszulkami, bo pewno niektóre osoby głosowały w obu ankietach, a będą chciały tylko polo, albo tylko tshirt, a nie obie rzeczy naraz. 😵
staneło na tym, że czesc chciała z konikiem, część bez, część chciała jeden wzór, część inny. gdyby było mniej wydziwiana, to pewno już dawno mielibyśmy te koszulki gotowe 😉
jak zaczniemy się bawić w nicki, to na bank nic z tego nie wyjdzie 😉 więc skoro wzór był ustalony, to może należy zrobić listę "kto chce koszulkę" i tyle 😉 nie wiem tylko, czy osoby, które zadeklarowały gotowość do zajęcia się kwestią zamówienia nadal są chętne.
Jakiś czas temu robiłam koszulki polo dla klubu związanego z wyścigami samochodowymi. Ustalony jeden wzór dla wszystkich taki sam, dodane były pseudonimy/nicki z forum. Było trochę zabawy z realizacją tego, ale efekt rewelacyjny.
Ale można by spróbować z naklejkami na samochód - to chyba dużo prostsze, jak to nam wydzie, to może i koszulki 😀
Dwie naklejki do wyboru re-volta i voltopiry - koszt niewielki przecież więc wiele chętnych by się znalazło. To nawet pomysł dla kogoś kto ma dostęp do drukowania, na mały biznes re-voltowy 😉
A ja bym wolała jednak koszulki, taka polówka na lato do jazdy z rv/voltopirami byłby szał 😀 Ale naklejki też mogą być, wiadomo, że tańsze, i że większe prawdopodobieństwo, że damy radę 😉
Naklejki jako substytut koszulek?? 🙁 Pomysł był na prawdę świetny, szkoda tylko, że się rozmył... A byłby jeszcze ktoś chętny żeby podjąć się realizacji przedsięwzięcia? Może po prostu trzeba by stworzyć jeden ostateczny projekt i zebrać zapisy chętnych?? Tylko wtedy nie bawić się już w nicki i inne udziwnienia, kto będzie chciał to kupi 😉