Dzisiaj znowu byłam na Zumbie. strasznie żałuję, że jest tylko 2 razy w tygodniu, mogłabym chodzić codziennie. ale ilość chętnych jest zaskakująco duża, wiec pewno uruchomią dodatkowe godziny.
dzisiaj mieliśmy takie same układy jak na tych filmikach co wrzuciałam 😍 a za jakiś czas, jak będzie więcej zaawansowanych uczestników to wprowadzą elementy tańca brzucha 😍
nie wiedzialam gdzie napisac, ale mam nadzieje, ze cos polecicie
jakie cwiczenia na poprawe kondycji i ogolne umiesnienie ciala mozna wykonywac, nie obciazajac kregoslupa? bieganie chyba odpada? ( a gdyby zainwestowac w dobrze amortyzujace buty?) nie wiem jak z jazda na rowerze? wiem, ze plywanie, a oprocz tego? mialam uraz kregoslupa i teraz musze mocno uwazac, lacznie z wykluczeniem skokow 🤔 a powinnam wzmonic miesnie plecow, brzucha, nog, obawiam sie, ze latwo nie bedzie...
Nie wiedzialam gdzie zapytac, ale to chyba bedzie odpowiedni watek... Chcialabym sobie kupic bieznie do domu. Najlepiej jakas skladana. Mozecie cos polecic?
la favola, pływanie jest dobre na wszystko, więc polecam. Bieganie pewnie odpada, ale może nordic walking? Łagodne dla stawów, a pracuje całe ciało. Jeśli chodzi o umięśnienie całego ciała, to polecam zapisanie się do dobrej siłowni, gdzie trener zrobi Ci testy wydolnościowe i dokładnie rozpisze plan treningu, z uwzględnieniem Twoich dolegliwości.
Ja oprócz treningu na maszynach siłowych bardzo polubiłam cross i szybki marsz na bieżni. Teraz wyjechałam i bardzo brakuje mi siłowni 🙁 A bieżnie tu mamy, ale dla koni 🤔
la favola, pływanie jest dobre na wszystko, więc polecam. Ale też nie zaszkodzi wiedzieć jakie pływanie. Znajomemu z problemami z kręgosłupem lekarz zalecił: pływać, ale nie żabką. Głównie na grzbiecie. Żabka byłaby dla niego nie tyle obojętna, co wręcz szkodliwa.
Pływanie na grzbiecie jest bardzo stresujące, bo po prostu nie widać gdzie się płynie, co grozi urazami głowy, kończyn i stanowi zagrożenie dla otoczenia 😉 Ja uwielbiam kraula 😍
a ja mam pytanie odnośnie rozciągania. Co ono generalnie daje? Wyszczupla? Kształtuje? Bo to jest coś, co generalnie uwielbiam, ale częśto się zastanawiam, czy w to miejsce nie lepiej jest robić innych ćwiczeń.
żużka, daje gibkość, dzięki której nasze ciało z łatwością może dalej się rozwijać podczas treningu. Poza tym wzmacnia mięśnie i ścięgna, polepsza ukrwienie mięśni i zmniejsza ryzyko powstawania przykurczów czy urazów podczas ćwiczeń 😉
Słuchajcie... pomóżcie bo ja już nie wiem co mam robić. Znowu robi mi się dziura na plecach , na kręgosłupie w okolicach odcinka L4 ,L5. Znowu mi siądą kręgi , znowu będzie powrót do zerwanych mięśni... Ja już mam dośc. Ledwo wyleczyłam przez 3 miesiące ostatnią kontuzję a już zaczyna się tak samo jak ostatnio. Może przybliżę: Jak chudłam rok temu to na plecach zrobilła mi się taka dziwna dziura, w sumie wgłebienie na kręgosłupie wielkości dłoni. Tam był ubytek tkanki tłuszczowej. W miare chudnięcia to się łądnie powiększało. Skórę smarowałam, pilingowałam dlatego nie opadła a stała się sprężysta. Wszystko było by pieknie gdyby nie akcja że zaczęły się problemy przy schylaniu, noszeniu siatek z zakupami... ból , ostry piekący aż czułam go w stopie. W wakacje praktycznie nie rozstawałam się z NImesilem ( środek na ból). Przestałam ćwiczyć, biegać, intensywnie jeździć konno. Nie pomogło aż.. przy lepieniu pierogów i nachyleniu się nad stołem ... kucnęłam z bólu i nie mogłam sie podnieść. Werdykt? przesuwanie się kręgów. Zbyt szybkie chudnięcie. Zwiotczały gorset. No i była lipa na 3 miesiące z czymkolwiek. Zero aktywności fizycznej. Po okresie rekonwalescencji znowu wróciłam na siłke, odchudzam się, zrzucam wagę... I co? i znowu zaczyna się powtórka z historii. najgorsze że teraz za każdym razem wykonuję ćwiczenia na wzmocnienie pleców. Jednak czuję pod skórą że to nic nie da.... 🙁 ma ktoś jakiś sposób?
Rozciąganie, mimo, że nie czujesz, że się przy nim bardzo meczysz wspomaga organizm i dążenie do szczupłej sylwetki. Przede wszystkim rozciąga mięśnie, które są na codzień jakby "skracane" (szczególnie np. u jeźdzców mięsnie czworogłowe), zapobiega zbyt nadmiernemu ubijaniu się ich. Poza tym poprawia sprawność fizyczną, rozluźnia, pomaga zaangażować później w treningu więcej mięśni, pomaga poczuć świadomość ciała, ułatwia codzienne funkcjonowanie. Niestety wbrew pozorom aby rociągać się prawidłowo, nic nie uszkodzić należy mieć jako tako wiedzę. Jeżeli rozciągasz się za szybko, za mocno lub zbyt mało, bez rozgrzewki to prawdopodobieństwo kontuzji (i to nie byle jakiej, mi np. goi się od końca grudnia i nadal mnie boli) jest bardzo duże (lub braku efektów):-)
zabeczka- a u fizjoterapeuty byłaś? oni czasem potrafią cuda zdziałać. Ja niestety musiałam porzucić jogę. Przez kilka miesięcy potwornie całymi dniami bolały mnie plecy, też ok. L4-L5, lekko po lewej stronie. Na tyle że ani nie mogłam na krześle wysiedzieć, ani w korkach w samochodzie za długo, nie wspomne o nachylaniu się czy podniesieniu czegokolwiek. W życiu tego z jogą nie łączyłam! Aż nie poszłam przez tydzień na zajęcia. Irytujacy ból uciskowy zniknął. Myślę, że to "wydłużanie" kręgosłupa mi nie służyło.
Teraz w domu codziennie partia ćwiczeń, bo chciałoby się znowu być takim giętkim:
Kolana wyglądają przyzwoicie. Gorzej z tym co wyżej 😉 Najbardziej mnie interesuje górna część ud. Nigdy ładne nie będą, ale przynajmniej mogłyby być mniej sflaczałe 😵
zabeczka- a u fizjoterapeuty byłaś? oni czasem potrafią cuda zdziałać. Ja niestety musiałam porzucić jogę. Przez kilka miesięcy potwornie całymi dniami bolały mnie plecy, też ok. L4-L5, lekko po lewej stronie. Na tyle że ani nie mogłam na krześle wysiedzieć, ani w korkach w samochodzie za długo, nie wspomne o nachylaniu się czy podniesieniu czegokolwiek. W życiu tego z jogą nie łączyłam! Aż nie poszłam przez tydzień na zajęcia. Irytujacy ból uciskowy zniknął. Myślę, że to "wydłużanie" kręgosłupa mi nie służyło.
Teraz w domu codziennie partia ćwiczeń, bo chciałoby się znowu być takim giętkim:
Najgorsze jest to że ta fizjoterapia mi nic nie pomaga. Już kiedyś dostałam skierowanie na ćwiczenia i te impulsy magnetyczne. Miesiąc był spokój i znowu jazda od początku. Moją nadzieję pokładam w skłonach. Nie ma bata no muszę jeszcze zrzucić 16 kg tylko jak skoro kregosłup wysiada? Sama dieta to g... daje . Mam załamkę. Ale nie poddam się zdrowie najwazniejsze.. dzieki za info :kwiatek:
Czy ktoś chodził na indoor cycling? jakie wrażenia. Koło mojego domu otwiera sie duży fittnes club - 600 m, dwie sale , siłownia. Zapisałam sie na zajęcia pokazowe właśnie na indoor cycyling i body ball. Ciekawa jestem co mi bardziej spasuje. Do tej pory chodziłam tylko na siłke, ale te rowery mnie kuszą .... 😜
Przyłączam się do pytania o ćwiczenia na wysmuklenie górnej części ud 😉 A macie jakieś sprawdzone sposoby na wzmocnienia mięśni PLECÓW? Szczególnie odcinka lędźwiowego. Odzywa mi się stara kontuzja poupadkowa...
🙄 🙄nie jeśli mają wagę w granicach 0,75-1 kg i ćwiczenia wykonuywuje się długi i po woli. Skurcze mięśni rozwalają tkantke tłuszczową. Nie zwiększasz przecież masy cieżarków prawda?No to od czego mają ci urosnąć mięśnie? Nie powtarzasz serii ćwiczeń w 30 sekund jakbyś pompowała. Masz to robić długo, wolno. Napinać , rozciągać- a nie dźwigać i machać. :kwiatek:
sienka
Dworcika
Edytka
sznurka
ciri
Wizja
Lotnaa
yga
Teodora
k_cian
żużka
Gavi
zabeczka17
KuCuNiO
Cenciakos
Żeglarz
kot