W stajni Janczowice wolny wybieg tylko latem. Najbardziej zblizony do tabunowego widziałam u Roksany Chrabustowicz (jest na FB). Ona ma duże swoje stado i pensjonat - jest tez tanio jak na okolice Wrocławia.
Tak z ciekawości zapytam, czy są w okolicach Wrocławia jakieś stajnie wolnowybiegowe? Tak do 50 km, kierunek obojętny.
Mrozów ma chów bezstajenny i spore wybiegi, stado ok 12koni, siano non stop i woda, lizawki itp 😉
Polecam również miejsce gdzie mój stoi na emeryturze- rancho piskorzów, 3km od pieszyc. Noce są w stajni ale długie padokowanie, bdb warunki dla konia i jeźdźca oraz portfela.
Dziękuję za wszystkie odpowiedzi :kwiatek:, na re-voltę zawsze można liczyć! 🏇 Jestem jeszcze przed wizytą weta, zobaczymy co wet powie, czy zmiana nocowania w boksie na wolny wybieg lub tabun nam pomoże, ja najchętniej nie ruszałabym się już do końca życia ze stajni, w której stoję...no ale konie najważniejsze. Jeśli zbliżenie warunków ich życia do naturalnych ma pomóc to zaryzykuję.
Dzień dobry, czy mamy na forum kogoś z Jeleniej Góry lub okolic, bardzo potrzebuję namiary na kowali i weterynarzy z tych okolic lub też dojeżdżających. Może być tu, może być na priv, z góry dziękuję :kwiatek:
Cześć, szukam dla mojego młodego stajni najlepiej północny-wschód Wrocławia (trasa na Oleśnice, okolice Długołęki). Nie interesują mnie stricte ośrodki jeździeckie a raczej małe, kameralne stajnie, mogą tez być przydomowe. Wiem o Ramiszowie, stajni w kamieniu k. Długołęki. Czy to tylko tyle? Może wy macie jeszcze jakieś namiary, będę mega wdzięczna 🙂
W Piszkawie jest nowa stajnia, a to zdaje się okolice Długołęki, w Kiełczówku- trzeba na FB znaleźć profil Aleks Borysewicz i ta na pewno kameralna, w Wilczycach (zwana dawniej bananiarnią, teraz to nie wiem nawet jak się zwie, ale działa).
Nowa piszkawa trochę droga jak na brak hali bo 950zl, jeżeli chodzi o Kiełczowek to pisałam do pana ale napisał, ze już nie przyjmują koni bo stajnia będzie się w kwietniu zamykać. A wilczyce sprawdzę, bo ponoć właściciel się zmienił wiec może będzie lepiej niż było. Dzięki 😀
Jeśli chodzi o Wilczyce - właściciel się nie zmienił, tylko dzierżawca jest inny, ale to już od ponad roku. Stajnia odżyła - konie zadbane, dobrze karmione, na padokach siano i woda, boksy codziennie sprzątane (z tego co się orientuje). Świetna atmosfera. Warto zerknąć na profil na FB: Stajnia Wilczyce - jazda konna i pensjonat Polecam 😉
Może stajnia Horda- Warzyna? Cena 900zł miesięcznie, hala, ogromne łąki ( bale siana te4ż są wstawiane), zewnętrzny lonżownik (20m), spory plac do jazdy na zewnątrz. Codziennie sprzątane, karmienie owsem lub według zaleceń właściciela.
Cześć 🙂 zastanawiam się nad przeniesieniem konia do Wrocławia Jakie stajnie możecie polecić, by był w miarę dobry dojazd z okolic Grunwaldu? Jak cenowo, na jaki przedział się trzeba nastawić? :kwiatek:
Zależałoby mi na tym by koń wychodził na padok, infrastruktura nie musi być top, ale żeby było gdzie pojeździć (hala to szczyt marzeń) i przyzwoita opieka. Miejsce dla rekreanta i młodego konia 🙂
Byłam kiedyś w Rakowie, jak tam wyglada opieka oraz cena? 🙂
Witajcie, Pilnie szukam pensjonatu dla dwóch koni. Czy w okolicach Wrocławia istnieją jeszcze stajnie z halą oferujące boksy w cenie do 1100zł od konia, z możliwością dojazdu komunikacją (poza Borową)? 🤔 Mogą być daleko, lekko ponad godzinę drogi z okolic dworca głównego jestem w stanie przetrwać. Wiem o Warzynie i Głosce, ale tam jest spory kawałek do pokonania ze stacji, więc jeszcze się łudzę, że jest coś z lepszym dojazdem. Zależy mi na tym aby konie wychodziły na padok i dostawały jeść (może być system pudełkowy, nawet mile widziany, zawsze sama moczyłam wysłodki itp), rodzaj stajni obojętny, mogą stać w murowanej lub angielskiej, a jak będzie taka możliwość to również 24h na dworze. Obecność rekreacji mi nie przeszkadza. Dotychczas prowadziłam jazdy osobom współdzierżawiącym mojego konia, jesteśmy dość zgranym teamem i nie chcemy się rozstawać, więc szukam stajni gdzie nie będzie to stanowiło problemu. Jeśli nie znajdzie się nic z halą, chętnie wybiorę stajnię, gdzie place są zadbane i nie ewoluują w jeden wielki basen na cały sezon jesienno-zimowy. Z góry dziękuję za pomoc 🙂
Lolaaa Ja stałam w KJ Bachmat w Pruszowicach jak mieszkałam we Wrocławiu. Blisko Wrocławia, dogodny dojazd autobusem podmiejskim. Opieka świetna, jedzenia nie brakuje, dużo padoków, plac, hala. Cena 1000-1100zł, nie pamietam dokładnie. Moja bardzo dobra koleżanka przyszła tam z koniem po mnie, stoi już dwa lata i również jest bardzo zadowolona 😉 Złotych klamek może nie ma ale właściciele bardzo pomocni i dbający o konie.
olga96 Tobie również polecam tą stajnie. Z okoli Placu Grunwaldzkiego dojeżdżałam w 15 min. Oprócz tego stałam jeszcze w Kamieniu. Wyniosłam się bo trochę zaniedbali opiekę (przez pierwszy rok było super i po wakacjach wróciłam ale niestety się popsuło) nie wiem jak jest teraz. Ale stajnia tania i z bardzo dobrym placem nadającym się do treningów również zimną. Płaciłam chyba 650zł.