a ja w końcu wczoraj wybrałam się na zakupy i kupilam sukienkę. Po przejściu 2 wielkich galerii handlowych 2 wpadły mi w oko. Jedna w Zarze (niestety zostala tylko jedna na wystawie, reszta wykupiona), a druga w Simple. Wzięłam tą z Simple, niestety nigdzie w necie nie mogę znaleść fotki. Sukienka nie ma ramiączek, w pasie jest wstążka do zawiązania, a od pasa rozszerza się sięgając do kolan. Bardzo mi się podoba ;-).
Dziewczyny, możecie wstawić fotki butów? Nie wiem w co włożyć ręce, wydaje mi się że zabije się na dużej szpilce.
Nesta - wszystko pięknie 🙂 Szkoda że ja w takich butach długo nie wytrzymuję i najczęściej w połowie (jak dobrze pójdzie i nie wcześniej) imprezy muszę je zmienić. Nogi mi się okropnie męczą na takim obcasie.
Mi też wysiadają nogi na takim obcasie... Ale ostatnio szalenie podobają mi się buciki z kolorową podeszwą - ostatnio widziałam w którymś sklepie takie z ostro różową 😀
A buty będziecie miały z odkrytymi palcami czy zakrytymi ?? Mocno się właśnie nad tym zastanawiam. Jak sobie zrobię z odkrytymi to trzeba będzie o stopy i paznokcie mocno zadbać.
Do Turkusowej sukienki chyba najlepiej będą pasowały czarne buty ?? Chyba zdecyduje się na odkryte i teraz zaczną się poszukiwania 😉 Jeśli z odkrytymi to trzeba będzie o rajstopkach zapomnieć...trudno czym innym się rozgrzeje :allcoholic: Wstawiajcie kobitki buty z odkrytymi palcami jakie wam się podobają albo jakie będziecie miały to może i mi coś będzie z tego pasowało 😉
Nesta 😲 no ja kilka cm mniej xd. wow ;p . nieźle 😀 ja chyba nie moglabym normalnie nosić 12 cm bo bym sie dziwnie czuła ;p .choć mam równie wysokiego partnera 😉:P
nesta, ja mam jedne takie szpilki i jestem pewna, że nocy bym w nich nie przetańczyła 😉 Innych butów niż skórzane nie kupuję, bo moje stopy zamieniłyby sie w jeden wielki, zrogowaciały odcisk. Nie wiem - niektórzy noszą wszystko z uśmiechem na ustach, a ja jestem jakimś wrażliwcem. Niemal każda para butów mnie obetrze albo odciśnie.
problem tylko taki, że chyba nie bardzo studniówkowa...? nie chcę, żeby było widać moje czerwone majteczki. Ehh mama mówi, że po sylwestrze będą przeceny, tak więc będę miała tydzień na kupienie czegoś! a to cudo kosztuje 138 zł, gdzieś w necie.