A ja też umieram. Też mi głowa pękała i nawet głos traciłam.
Taaa, przesiedziałam i przespałam całą studniówkę, bo dzień czy dwa wcześniej chwyciła mnie grypa. Także miałam arsenał chusteczek, własny "kosz" pod stołkiem i "apteczkę"... Eh...
ktoś się orientuje gdzie można kupić w Polsce ( moze byc sklep internetowy) te sukienke? Obojetna mi jest wersja kolorystyczna ( w zalaczniku) co do drugiej sukienki (tej szarej) to pogodzilam sie z mysla o tym, ze w polandii jej nie znajde 🙁
Wy wszystkie macie studniówki a ja bede mieć bal gimnazjalny- komers 😂 porażka.
Ann wow, u mnie nie było żadnego balu, tylko komers, gdzie wszyscy przyszli normalnie ubrani, a nie jakieś stroje balowe 😲
Kaktus - ja też miałam pod koniec gimnazjum bal, ale to był naprawdę bal, z polonezem i tym wszystkim. A stroje balowe niektóre były wręcz przesadzone 😁
krwiak na kolanie, siniak wielkosci komputerowej myszki na ręku, dziura w dłoni, poobijane łokcie, boląca żuchwa, obrzydliwa rana na duzym palcu na stopie i masa innych sinców na całym ciele. o butach nie wspomnę ale i tak było BOSKO! 😅
To strasznie wczesnie macie 😉 , ja dopiero w kwetniu ( chyba :cool🙂. Widziałam zabójczą sukienkę... ale cena tez zabójcza- nie bede kupować na bal gimnazjalny kiecki za 450 zł 🤔
krwiak na kolanie, siniak wielkosci komputerowej myszki na ręku, dziura w dłoni, poobijane łokcie, boląca żuchwa, obrzydliwa rana na duzym palcu na stopie i masa innych sinców na całym ciele. O matko 😲 😲 Co Ty robiłaś? 😁
mam już sukienkę i buty, szukam jakiś delikatnych dodatków (bransoletka i naszyjnik), macie jakieś pomysły? myślałam nad czymś z cyrkoniami. zdjęcia sukienki nie mam bo jest u krawcowej, ale mogę opisać: czarna, bombka, przed kolano, na cienkich ramiączkach, w pasie ma pasek (materiału) zapinany na metalową klamrę---> do niej szukam dodatków 😉