tulipan, o nic nie chosi, tak mi sie po prostu skojarzyly te osiemnastkowe przeboje. ale ja po liceum z klubow wyroslam, nie wiem juz co jest na czasie. idea b&w jest fajna, moja znajoma miala jakies urodziny urzadzone tak, ze wszyscy byli na bialo, nawet jedzenie bylo biale i stoly, a ona byla tylko na kolorowo (bo to byla niespodzianka). fajny efekt.
Tulipan fajny pomysł 🙂 pogadam z kumpelami, bo robimy we 3, bo klub duży, sama bym go nie zapełniła 😉 Z resztą, mamy jeden na oku, ale to jeszcze nic pewnego, tak btw. A kiecka fajna, tylko, że trzeba być zgrabnym do takiej, bo wałeczków i grubych ud ona nie ukryje 😡
emade, oj, tam powinna byc kropka, bo o tej imprezie znajomej to tak mi sie skojarzylo z impreza b&w. (albo mozna zrobic tak, ze goscie white, a "gwiazda" black)
jak robicie 18stki w klubach, to znajomym nie przeszkadza że trzeba kupowac sobie samemu alkohol? bo zazwyczaj klub nie pozwala na wnoszenie, niektórzy tez kojarza 18stki jako konkretna impreza i lejący sie alkohol 😀
Zależy, dla mnie kupienie sobie alkoholu nie było problemem, bo sama urządzałam imprezę w klubie, wiem, że to też kosztuje, a wydawanie dodatkowego 1000 -1500 na alkohol to według mnie lekka przesada. Ale to ja.
gdybym była na takiej imprezie, na której trzeba byłoby kupić alko to też nie był był to dla mnie problem 😀 potraktowałabym to jak zwykłą imprezę, gdzie zawsze wydaję dużo kasy na drinki, bo lubię dobre i ładnie podane 😉
w sumie chyba czas najwyższy powoli odstawić (od czasu do czasu) adidasy i nauczyć się w końcu chodzić na obcasach 😁 spoko, ja też jestem wybredna 😎 chciałam kupić rzymianki, ale w każdych mi coś nie pasuje. patrzyłam już u mnie w mieście, w Gdańsku i Poznaniu 🙄 moja mama się ze mnie śmieje, że niedługo po buty będę jeździć do za granicę 😁
karolinaaa ja połowę swoich butów mam z Włoch 😎 najwygodniejsze i czasami za bardzo dobrą cenę, jak się trafi na przeceny 😉 a z przymierzaniem to niestety mus, bo po ciotce zaczynają mi się robić haluksy, więc moje stopy są dość wybredne 😤
strucelka, zawsze mozna sie dogadac czy w razie Wu moznaby je odesłać, ja tak zawsze kupuje buty bo często nie ma takich w sklepach stacjonarnych jakich szukam a sa na necie 😉
karolina, rzymianki... ja to kocham sandałki jeszcze w tym sezonie sa takie piękne 😜 ale źle się czuje jak odkrywam stopy 😲 jeszcze takie open toe gdzie widać max 2 palce to zniosę ale jak więcej to czuję taki dyskomfort i mam uczucie że kazdy gapi sie na moje stopy - tylko z nimi jest wszystko ok!
ja też kupuje buty we włoszech przynajmniej dwa razy w roku jak jestem robię zapas 😂 tak samo z ciuchami 😉 teraz lecę 17 lipca zazwyczaj tam bywałam pod koniec sierpnia więc juz wystawiali kolekcje jesienną to mogłam sobie kupic buty na jesien/zime a teraz to lipa chyba będzie 😉
emade, mam dokładnie tak samo ze stopami...co prawda mam halluks na jednej, ale niewielki, i w większości butów, nawet sandałów, niewidoczny...ale już nie pamiętam, kiedy wyszłam na ulicę "ze stopami na wierzchu" 🤔wirek:
ovca, :emota200609316: ja to nigdy nie miałam sandałów chociaż tego lata tak do mnie przemawiają! japonki to wiadomo na plaże ale nawet wynieść śmieci dzisiaj w nich śmignełam i tylko 'oby mnie nikt nie zobaczył' 😂 😎 haluksów nie mam ani niczego podobnego więc to jest chyba juz jakas rysa w głowie, a szkoda 😁
o jaa...myślałam, że tylko ja tak mam ze stopami 🤔 u mnie też wszystko z nimi w porządku, ale ciągle mam wrażenie, że tak nie jest :P a fakt w tym roku sandały wyjątkowo mi się podobają 😀 z halukasami też mam problem, ale to u mnie niestety rodzinne ...