Oj piękne, faktycznie. 🙂 Ostatnio tak sobie pomyślałam, że dużo bardziej ciągnie mnie do ujeżdżenia niż do skoków i gdybym znalazła jakiegoś fryzka blisko mnie, którego ktoś chce wydzierżawić, to bardzo chętnie bym się za to zabrała. 😎 Ale to tylko taki pomysł. Kiedyś się za to zabiorę. Na pewno. 😁
Hej! A ja włąśnie odnalazlam,klaczke fryzyjską na której jeżdziłam mieszkając w Holandii.Kiedyś obiecałąm sobie że będie moja,wczoraj odpisałą mi babka że jest na sprzedaż!Za miesiąc jade po nią jestem taka sczęśliwa,nie chciałąm mieć po prostu fryza,ale włąśnie ją!Marzenia się spełniają! 😀 :kwiatek:
adrianna32 wiem jak się czujesz, tego się nie da opisać, taka niesłychana radość...miałam podobną sytuację, klacz którą opiekowałam się prawie 3 lata nagle sprzedano, nie musze opowiadać jak wielka była moja rozpacz...po 3 miesiącach okazało się, że jest ona znów do sprzedania, bez chwili namysłu kupiłam, byłam bardzo bardzo szczęśliwa. Gratuluję, że Ci sie udało odkupić ukochaną klacz!!! Na pewno nie będziesz żałować! A cuda się zdarzają, wiem coś o tym...
MAZIA 3 miesiące to nie tak żle! Ale 8 lat???Dzieli nas 1400 km,nie znałam nazwy stajni,adresu bo byłam wtedy mała! I znalazłam ją przez internet rozpłakałam się w niebo głosy widząc jej zdjęcie .Naprawde nie jestem w stanie opisać szczęścia 🤣
MAZIA 3 miesiące to nie tak żle! Ale 8 lat???Dzieli nas 1400 km,nie znałam nazwy stajni,adresu bo byłam wtedy mała! I znalazłam ją przez internet rozpłakałam się w niebo głosy widząc jej zdjęcie .Naprawde nie jestem w stanie opisać szczęścia 🤣
Tak mialo byc 🙂 Gratuluje!!
Ja w moim Kseniu zakochalam sie przez ogloszenie, nie wiedzac jeszcze za bardzo co to za kon. Ale czulam, ze albo ten, albo zaden. I tak trulam i trulam, az go sobie wytrulam i od miesiaca jest moj 😅
Zima To cudownie że Ci się udało,czasami wiadomo coś od razu.Ja miesiąc temu wykupiłam konia z rzeżni i też wiedziałam po zdjęciu że to ten!Chciałam fryza ale byłam wierna przez tyle lat,tylko mojej czarnej księżniczce!Chociaż po tylu latach można stracić wiarę,na przekór dałam rade!Najlepsze jest to że kiedy ją poznałam byłam gówniarą,teraz mam 19 lat i aż dziwne że po tylu latach,ona żyje i jest całkiem młoda!Moje całe dzieciństwo,żale i najpiękniejszy czas z nią i na jej grzbiecie🙂Chyba mam już wszystko czego chciałam,moj żrebol będzie miał całkiem dostojne towarzycho!Moój synek,wsiądzie na konika na którym jeżdziła jego mama kilka lat wcześniej a mój narzeczony nauczy się jeżdzić na niej!Normalnie chcę płakać,ze szczęścia!No to teraz mam 2 amstaffy,2 koty,2 konie syna i faceta piękna rodzina!Dziękuje wszystkim a miłe słowa! 🤣 😅 :kwiatek:
Zima To cudownie że Ci się udało,czasami wiadomo coś od razu.Ja miesiąc temu wykupiłam konia z rzeżni i też wiedziałam po zdjęciu że to ten!Chciałam fryza ale byłam wierna przez tyle lat,tylko mojej czarnej księżniczce!Chociaż po tylu latach można stracić wiarę,na przekór dałam rade!Najlepsze jest to że kiedy ją poznałam byłam gówniarą,teraz mam 19 lat i aż dziwne że po tylu latach,ona żyje i jest całkiem młoda!Moje całe dzieciństwo,żale i najpiękniejszy czas z nią i na jej grzbiecie🙂Chyba mam już wszystko czego chciałam,moj żrebol będzie miał całkiem dostojne towarzycho!Moój synek,wsiądzie na konika na którym jeżdziła jego mama kilka lat wcześniej a mój narzeczony nauczy się jeżdzić na niej!Normalnie chcę płakać,ze szczęścia!No to teraz mam 2 amstaffy,2 koty,2 konie syna i faceta piękna rodzina!Dziękuje wszystkim a miłe słowa! 🤣 😅 :kwiatek:
To mi do kompletu brakuje tylko dwoch amstaffow i syna 😂 Ja swojego pierwszego konia tez kupilam na takiej zasadzie, ze zobaczylam i od razu wiedzialam, ze to ten, mimo, ze prawie mnie zabil na dzien dobry. I nie zaluje, mimo roznych perypetii. Wrzucaj szybciutko zdjecie, jak tylko bedziesz miala!! Raz jeszcze gratuluje i zycze powodzenia 🙂
ZIMA:Mam zdjęcia swoje,spred kilku lat 😀 na niej ale w albumie,mam jej zdjęcie świeże babka mi przysłała ale mnie tam nie ma chcecie??? 🤣 Jak cytam wasze słowa to saleje :kwiatek: zara pójdę do Holandii z buta 🤣 I tak spać nie mogę
Ok tylko zjem,jem jak łamaga bo mam kark połamany od niespania 🤣 zaraz wrzuce :kwiatek: Na pierwszym dziewczyna co jeżdziła na niej wyścigi,tak się to tam nazywa nie wiem jak dokładnie tłumaczyć na Polski.Na drugim zdjęciu,jej córka w zielonej koszulce 😍
165 ale jest podkuta,nie wiem czy nie pomyślicie że jestem dziwna że to napisałam ale w Polsce nie spotkałam się z podkutym koniem!To było dla mnie dziwne 🤔 🤣!Dzięki pewnie gdyby nawet była najbrzydsza dla mnie była by najpiękniejsza 😉
😁 😁 😁 Tak sobie myśle że jestem najlepsza 🤣 Mieszkam na samej górze Polski, kupuje konia z Krakowa zamiast gdzieś bliżej, taniej. Za transport oczywiście `1500 😁 Mieszkam w Polsce a jade do Holandii po fryza 😁 dobrze jest ze mną? 🤔wirek:
Ależ oczywiście, że dobrze z Tobą. Bliżej nie zawsze znaczy lepiej. Ja po fryzy do Holandii jeździłam 10 lat temu (jak ten czas leci...), kiedy jeszcze były granice i wszystko było dużo trudniejsze. I wcale nie widziałam w tym nic nienormalnego... z resztą nadal nie widzę. 🙂
izydorex z tymi z którymi ja miała styczność były jakies bardzo płochliwe, potrafiły sie wystraszyć kamyczka który same kopnęły albo zasunięcia zamka w kieszeni....wiec dlatego pytam czy wy sie też z czymś takim spotkaliście