Ja po zaparzeniu kawy nie mieszam ( pijam bez cukru ), czekam aż fusy same opadną na dno - taka kawa smakuje mi lepiej niż mieszana 😀 Byłam fanką premium czerwonej, ale ostatnio kawa ta strasznie się zepsuła w smaku 🙁
Z niedzielnego Bazaru Smakoszy w dawnym browarze mąż przyniósł to:
Marka Etnocafe - wrocławska firma, sprowadzająca organiczną kawę z Etiopii. Pyszności, polecam.
BTW, kawę robimy w kawiarce kupionej we Włoszech (co by miała metalowe sitko) i kawę mielimy w młynku. Nie kupiliśmy ekspresu, bo uwielbiamy ten rytuał 🙂
Podchodziłam do tego przepisu jak pies do jeża 😉 Jak to, kawa, bez mleka, mielona, nie z ekspresu, eee, musi być oblecha. Ale w końcu uznałam, że nie może tak być, że się nią wszyscy zachwycają 😁 I sobie ugotowałam, mieszałam, pachniała coraz ładniej, spróbowałam i naprawdę fajna! Niektórzy robią jeszcze z cytryną, ja jakoś nie mogę się przemóc do takiej wersji 🙂
Też zrobiłam sobie kawkę wg tego przepisu – pycha! Takiej to i najlepsze ekspresy nie przygotują 😉 Chociaż coraz częściej myślę o kupnie ekspresu na kapsułki, bo bardzo lubię te gotowe smaki. Tylko trochę szkoda mi kasy…
Chcę kupić sobie (zamówić przez internet) zieloną kawę. Pije ktoś? Może ktoś polecić firmę, nie chce kupić w ciemno jakiejś niskiej jakości albo oszukanej kawy.
Ja kupiłam sobie wczoraj zieloną kawę 2w1 i była spoko jak na kawę. Wiem, ze nie będzie tak smakować jak kawa sypana, bo była z zabielaczem itp. Ja w ogóle kawy nie pije, bo źle na nią reaguję 😁 ale może ta bęzie mi służyć 😁