Forum konie »

Jazda na kucach, negatywne skutki zbyt dużego obciążenia.

Jak na moje oko to ta skrucha jest jedną wielką ściemą, boi się TOZU i tyle. Wielce teraz udaje, że tak wiele może się nauczyć od ludzi z forum, boże jakie to błogosławieństwo na nią spłynęło!!! Trzęsie portkami, bo jak się u niej pojawią to matka jej konie sprzeda i nie będzie miała już na czym jeździc. Jakoś jak jej ludzie mówili w realu to nie miała takiej skruchy  😵
problemy zaczely sie z nim pozniej, jak juz byl zajezdzony; hormony tak mu do lba uderzyly, ze wsiasc na niego, a konkretniej to przygotowac go sobie do jazdy, dojsc na ujezdzalnie/hale i wsiasc, to bylo wyzwanie 😁 jak juz bylas na gorze to bylas bezpieczna 😁

widocznie woli natural  🤣
No ale miło słyszeć, że niektóre konie miały szczesliwe dziecinstwo.

Pradisismylife
Mam nadzięje ze rzeczywiscie zrozumiałaś coś. Jesli tak to bardzo dobrze. Najlepiej by było teraz wezwac weterynarza, który oceni stan zdrowia Pradisa, i orzeknie czy bedzie mógł jeszcze chodzić pod siodłem i kiedy. Jeśli masz jakieś pytania badz watpliwości pisz.
Dobrze by było gdybyś zdawała nam relacje z przebiegu wydarzen, bo jesli nie bedziemy miec dowodów, że coś sie zmienia zainterweniuje TOZ.
I przy tym uspokoisz forumowych niedowiarków  😉


[/quote]Dobrze by było gdybyś zdawała nam relacje z przebiegu wydarzen, bo jesli nie bedziemy miec dowodów, że coś sie zmienia zainterweniuje TOZ.
I przy tym uspokoisz forumowych niedowiarków  😉
[/quote]
Czyli interwencji już nie będzie? 🤔
hanoverka, aż sama nie wiem co o tym myśleć. Możesz mieć dużo racji patrząc na zachowanie dziewczyny z przeszłości.


Pradisismylife, ja jakoś nie wierzę, że konie w wieku 3 lat startują w reiningu. Może pleasure, trail ale reining!? Nie jestem fachowcem w tej dziedzinie, ale wydaje mi się, że do szkolenia koni pod kątem reiningu zabierają się fachowcy, zaczynają budować więź między koniem a jeźdźcem w oparciu o natural. Przecież to tak cholernie obciąża stawy koni, że no przepraszam ja bardzo ale nie chce mi się w to wierzyć.
Hollywood dun it dożył by tak sędziwego wieku, z tak długą karierą sportową (to taki przykład, bo Holly znany jest nie ze sportu a z tego, jakie jest jego potomstwo, ale to już inna para kaloszy), gdyby potrafił 'stopować' i 'spinować' jako 3-latek? Nie sądzę. A nauczenie konia prawdziwego sliding stopu, spinów, circle i tych innych pieroństw, to nie jest kwestia roku. A co by było z zawodami, na których startują konie powyżej 7 lat? Trzeba by było chyba po prostu usunąć takie konkurencje, bo konie by nie były już w stanie chodzić pod siodłem jako 7-latek.

hanoverka
nie wiadomo. Zgłoszone chyba jest.
Jak się popełniło błąd to trzeba za niego zapłacić i moim zdaniem kara powinna być, a wcześniejsza skrucha nie ma nic do rzeczy.
Otóż to. Co było to się nie odstanie. Skrucha okazana (co z tego, że udawana? Miała odwagę się przyznać i nie uciekła.), ale koń skrzywdzony a oprawca bez kary. TOZ poinformowany i teraz nawet okazanie skruchy nie pomoże.
A ja jestem bardzo ciekawa, jak się to wszystko rozwinie. Bo faktycznie, mało prawdopodobne jest to, żeby dziewczyna okazała prawdziwą skruchę... Macie rację - za taki błąd należy się kara...
Ja mowilam ze tak bedzie, napisze zeby zamknac oczy. No coz lepszego jej zostalo? Najlepsze co mogla zrobic, byc moze jednak nikt nie zglosi sprawy, wszystko ucichnie. Pomyslcie sami co w takiej sytuacji byscie zrobili. Jak sie nie odezwie nic tego nie zmieni, jak bedzie mowic dalej swoje, bedzie wiecej dowodow.

A jak pomydli oczy to moze sie to zakonczy wszyscy w to uwierzą! 🏇
Taaak, kocham ludzi, nie ma co. 🤔wirek:
Toz TOZ-u nikt nie odwoluje. Nie ma powodu by tak sie stalo. To tak, jakby ktos kogos dotkliwie pobil albo zgwalcil, ale potem by przeprosil wiec nie przyjezdzalaby policja  🤔wirek: wiem, ze w tym kraju zdarzaja sie takie rzeczy  🤔wirek: ale nie tym razem. Wizyta TOZu obowiazkowa, jesli dziewczyna wykaze sie poprawa, to moze jej nie zabiora koni tylko postawia na regularne kontrole? Nie wiem, TOZem nie jestem. Im wiecej pytan zada i im bardziej sie zastosuje do naszych rad i odpowiedzi na pytania, tym wieksze ma szanse, ze jej koni nie zabiora. Moze.

O ile dobrze zrozumialam sprawa JUZ zostala zgloszona do TOZu i raczej nie widze, zeby branka ja odwolywala. Ja bym nie odwolala, gdybym byla branka.

Jesli chodzi o Reining - no wiecie, wszystko do wszystkiego mozna zajezdzic w kazdym wieku. Problem polega na tym, czy to jest zdrowe i dobre. O wescie natomiast musialaby sie wypowiedziec np. Karolas ktora sie na tym zna, albo ktos inny z watku Westernowego, moze kogos tu zaprosimy? 😉

camy - ciesze sie, ze chociaz to mi sie udalo, bo jak mu hormony zaczely dawac po glowce, to skonczylo sie moje swietne radzenie i musial pojsc w rece specjalisty az nie udalo sie w koncu go wykastrowac (wneter jednostronny, kastrowany z ogromnymi problemami i dwuktoynie, bo w ogole nie chcia sie wykastrowac 😉 ) i mu przeszlo.
I bardzo dobrze, że nikt TOZu nie odwołuje. Właściwie to nie wiem, skąd nam się wzięło to, że ktoś odwołał. 🤔wirek:
I co wierzycie, że go odstawi? Dla mnie to jest słaba obietnica, by nikt się dalej tym nie interesował, by dali jej spokój i by mogła dalej robić to co robi.


edit:
Nawet jak TOZ nic nie zrobi, to chociaż się wstydu naje, a wiadomość się szybko po okolicy rozniesie.
Ja w to nie wierze , dziewczyna ma samowolke i smiem wątpić zeby zaprzestała jazd skoro tyle juz na nim jezdziła i problmu nie widziała.

Przeprosiny i pare emotek  wysłanych na forum dla mnie nic nie znaczy .
Ja też jakoś nie wierzę w tą nagłą skruchę... Mówiono jej w realu i to wielokrotnie, mówili to fachowcy i odzewu nie było, robiła dalej to co robiła. W takiej sytuacji nie chce mi się wierzyć w nagłą zmianę postawy...  🤔
Mogę być ta zła, wredna i niedobra, ale ja w taki nagłe olśnienia nie wierzę. Odstawić, niby odstawi, ale pyta czy można 2-latka lonżować (dla mnie jest to zdecydowanie zbyt wcześnie), czy to, czy tamto. A tu że reining, a tu, że wyścigi i przecież te konie żyją. I nie obchodzi mnie, że była młoda i nie miała wiedzy. Jak się jej nie ma ,to sie NIE KUPUJE młodziaka. Ludzie- litości. To przede wszystkim ONA musi dorosnąć.  A Pradisa, to bym odstawiła nawet do wieku 5 lat- choć i tak sądzę, ze temu koniowi już niewiele pomoże. I jeszcze robienie z siebie pokrzywdzonej na zasadzie- 'że krzykiem nikogo nie da się przekonać'. No tak ona jest najbardziej pokrzywdzona w tej sytuacji.
Ja jej nie wierzę właśnie dlatego. Poza tym jak dla mnie za mocno nasycone buźkami te wypowiedzi.


Pradisismylife, odpowiedz mi zatem na jedno pytanie. CZEMU NIE POSŁUCHAŁAŚ WCZEŚNIEJ?
A tak ogólnie to dawno takiego bezmyślnego i głupiego zachowania w stosunku konia nie widziałm , naprawde. Idiotyzm w czystej postaci .
darolga, ja Ci chętnie odpowiem. Bo nie było TOZu- w rozgrywce  😎 A tekst 'wolałabym, żebym to ja zdechła a nie on'- to na poziomie podstawówki. Dla tego konia byłoby najlepiej, gdybyś nigdy nie pojawiła się w jego życiu.

Założę się o grzywę Karsona, że ona robi z nas idiotów. Jeśli okaże się, że spełniła obietnicę- zrobię Karemu irokeza 😎.
zwlaszcze, ze on nie zdechnie, tylko bedzie mial zwyrodnienia we wszystkim co mozliwe.takie ktorych nie widac golym okiem, takie, ktore wlasciciel musi chciec zobaczyc jesli nie chce uzytkowac konia , ktorego boli.
Wiadomo, nikt jej teraz na słowo nie wierzy.

Kaprioleczka
ile konio teraz ma?
Jest TOZ - jest skrucha  😎
Averis - ja wieeem, ja wieeeem  😎 ale mimo wszystko chcę usłyszeć od niej coś w stylu: "Bo byłam głupia  😕 😕 😕 ",  na co odpowiemy jej "Głupia to jesteś, jeśli myślisz, ze w to uwierzymy i jeśli myślisz, ze TOZ nie zapuka do drzwi  😎 "


ja nie wiem, skąd się biorą takie dzieci...
Ale to nie ona go kupiła, ona nie jest przecież pełnoletnia, Pradisa kupił jej tato, który z tego co wiem nie żyje, więc ona sie chyba zajmuje końmi. Zresztą nie mamy jednak prawa wnikać w jej życie osobiste nie znając jej, mogą to robić służby różne, ale nie my - prywatne osoby, cokolwiek byśmy sobie nie myśleli. Więc albo można coś doradzić, albo ją dalej objeżdżac i nic nie robić. Przez internet nei wyczujesz ironi, możliwe że ona sie z nami bawi. Ale wie, że ma TOZ na karku, wie że nie jest juz anonimowa. Są ludzie którzy sie nie przejmują krytyką, ale myślę, że nikt nie chce byc wykluczony ze światka jeździeckiego, jak ma konie, napiętnowany przez sąsiadów itp, poza tym z pewnych rzeczy sie wyrasta, tak jak mówił ktoś powyzej - wielu z nas robiło głupie rzeczy będąc młodym, których sie może wstydzić. Ale dzięki cierpliwości starszych, doswiadczonych osób da sie jakoś ten etap przejsć i sie zmienić. Ja też kiedyś byłam agresywna w stosunku do tcyh co mi udzielali rad i ironizowałam, tak że się dziwie że nigdy po mordzie nie dostałam - ale wieczorem jak siedziałam w pokoju to o tym intensywnie myślałam i sie spalałam ze wstydu i mi to na dobre wyszło jednak - nawet jak w ciągu dnia nie słuchałam rad, to jednak w nicy do mnie docierały choć częściowo. wiec nie ma dla mnie znaczenia czy ona na prawde okazuje skruchę na forum czy nie(ja raczej wierze ludziom, czasem sie przejeżdzam, ale myślę że to spaczenie zawodowe zaczyna mnie dosięgnac 😉 ), jestem pewna, że co nieco przemyśli tak czy tak.
n
PS Takie czasy, takie dzieci. Do tego różnie w życiu bywa. Koleżanka pracuje w szkol ei jak mi opowiada co dzieci robią.. Ale jak ja sobie przypomnę co myśmy w szkole robili.. Owszem tu chodzi o żywe zwierzę(no tak, ale np moi koledzy z klasy rzucali w kaczki kamieniami i wiele zabili...), ale pewne rzeczy sie wpaja w pewnym wieku - ja byłam uczona wrażliwości do zwierząt, ale miałam kolezanki  podstawówce, które rzucały swoimi kotami o kaloryfer. Naprawde wam sie wydaje, że tu mamy jakis szczególny przypadek? Nie widziałyście nigdy małych dziewczynek okładających kucyki czym sie da? Ja chyba na zbyt wielu kucykowych zawodach byłam... 🙄  może teraz jest inaczej, ale jak kucyki wchodziły do Polski, to pojawiłą się rzesza rozpieszczonych bachorów, którym bogaci rodzice sprezentowali kucyki do startów..
Zapominacie, ze dziewczyna ma 14 lat - w takim wieku nasycenie buzkami jest przewaznie duzo za duze.

Averis, jak mozesz sie zakladac o chocby kawalek swojego konia!  🤬 Nie koffasz go?  😜

camy, teraz ma 6,5 roku i smiga pod siodlem jak szalony  😉  wszystko chetnie robi, skakac sobie zaczynamy powolutku, a przez przeszkody pyka jak glupi i uwielbia  😅
darolga, ekhem, tego nie będę Ci tłumaczyć 😁 Za wczesna godzina 😎
Kaprioleczka, i tak mam  go obciąć, bo wolę go w irokezie 😁
branka, czy ja w coś wnikam? Mówię tylko, że młoda osoba + młody koń, to samobójstwo i głupota. A to kto go kupił i co się z tą osobą stało- nie obchodzi mnie to. Jak już miała tego konia- trudno, mogła z nim robić 100000 rzeczy- ale nie zajeżdżać.
darolga dzieci biorą się z brzucha 😁 a tak serio to nikt się zły nie rodzi, wszystko jest kwestią wychowania, czyli wina jest rodziców. Więc myślę, że reakcja TOZ-u powinna uderzyć w jej rodziców, bo to oni konie kupili i je utrzymują, a ona przy tym też powinna się sporo nauczyć.
wszystko jest kwestią wychowania, czyli wina jest rodziców.


n the crowd of pain. St. Jimmy comes without any shame
He says “we're f***** up”
But we're not the same
And mom and dad are the ones you can blame


czy to znaczy ze teraz wszyscy ktorzy sie zgadzaja z powyzszym zdaniem zaczna sluchac Green Daya, ktory tez sie zgadza?  😅

przepraszam, glupawka, odbija mi juz  😁 😁 😁 😜
Kaprioleczka, mogą słuchać mnie- w ten sposób opanuję świat.
Kwestia rodziców to jedno, a kwestia mentalności społeczeństwa w regionie i równieśników w szkole to drugie. Do tego różne sploty okoliczności. W tym wieku rówieśnicy mają większy autorytet niż rodzice...
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się