TO COŚ JEST DLA MŁODYCH I ŹREBAKÓW 🤔 Chocby mi zapłacili miliard dolców, nie chciałabym później pracowac z takim koniem. I facet mówi, że ma ponad 55 lat doświadczenia z końmi. Sic!
a ja miałam okazję widzieć coś takiego w działaniu i powiem szczerze, że naprawdę fajne i wbrew pozorom delikatne i nie robi koniowi krzywdy!!! nie wiem na jakiej zasadzie działa, możliwe, że powoduje wydzielanie jakiś endorfin, czy coś, ale napewno nie ból!!!
zakłada się to "cudeńko" tak jak byśmy chcieli włożyć koniowi/ źrebakowi wędzidło do pyska, ale nie wkładamy między zęby, a przed zębami, pod górną wargę. I se poprostu jest! Koń czasami ze 2 razy zamieli pyskiem czy wywinie wargę, ale nie okazuje ŻADNYCH oznak bólowych! nie próbuję tego zdjąć, nie szarpie się, możemy to zakładać i zdejmować 10 razy w ciągu 5 min i koń to akceptuje. Przed bólem by uciekał.
Nie jest to wędzidło ani kantar, nie prowadzamy na tym konia! Cały sens tego polega na tym, że sobie jest i już. I przez samą obecność działa uspokajająco (podobnie jak dudka, ale dudka mocniej usztywnia). Ja widziałam w użyciu robione z gumy, z linki lub linka + guma. Zapina się to na tyle mocno żeby wybrać luz, ale na tyle lekko by nie powodowało ucisku (nie na "chama" jak np wspomnianą dudkę).
Uważam, że patent całkiem fajny i sprawdza się w sytuacjach typu - młody nie nauczony niczego źrebak ma być poddany transportowi (załadunek), zmiana opatrunku, która koniowi od dawna się nie podoba, klacz podczas badania na źrebność, albo przy konieczności zrobienia kopyt gdy koń nie chce współpracować. Jasne, we wszystkich tych przypadkach można poświęcić więcej czasu na szkolenie, albo podać sedalin. Ale jeśli tego czasu nie ma (transport, bo koń zakulał <nie można też z nim się szarpać, bo sobie pogorszy>, zmiana opatrunku, badanie itd), a sedalin nie jest wskazany (lub nie działa)?
Dramka, dokładnie jak napisała już somebody. Plastikowa cyganka 12,5-13,5 cm jest w wielu sklepach i wersjach. Ja szukam 14,5 i w tym rozmiarze tkwi problem. Znalazłam tylko Nathe, ale takiej nie chce. Po pierwsze kosmicznie droga, a po drugie bardzo miękka, więc może żyć dość krótko w pysku mojego konia.
Hej 🙂 czy ktoś zna może firmę wędzideł, których używa Michał Kazimierczak??😉 To są te niebieskie całkiem gumowe... Ja używam na co dzień na swoje konie zwykłej oliwki z Trusta i wszystkie chodzą na tym wędzidle na prawdę super, są chętne do pracy, nie wiszą na ręce i żują je też bardzo chętnie 😉 jedynym minusem tych wędzideł jest cena niestety 🙄
Dramka, dokładnie jak napisała już somebody. Plastikowa cyganka 12,5-13,5 cm jest w wielu sklepach i wersjach. Ja szukam 14,5 i w tym rozmiarze tkwi problem. Znalazłam tylko Nathe, ale takiej nie chce. Po pierwsze kosmicznie droga, a po drugie bardzo miękka, więc może żyć dość krótko w pysku mojego konia.
Dostalam ostatnio rade, ze jak mnie kon ciaga i troche powiedzmy targa, jest cholernie silny, zeby zalozyc zwyjkla 1 raz lamana oliwke, ktos sie spotkal z czyms takim? Ja ogolnie nie lubie oliwek, zle mi sie cale zycie na nich jezdzilo.... wiec sceptycznie do tego podchodze, nie mam nawet w swoich zbiorach takiego wedzidla, i zastanawiam sie czy kupowac i sprawdzac czy to nie moze pomoc?
crazy, pomoże tylko w przypadku, gdy koń językiem dociska kiełzno do podniebienia i czyni nieruchomym. Przy wydłużonej (owalnej) oliwce stworzy się dźwignia, która utrudni ten "proceder". Ale i tak D byłoby lepsze czy baucher czy coś podobnego - bo tymi można położeniem ręki regulować równoważenie konia, a oliwką - truuudno. Rada brzmi jak od silnego faceta 🙂. Bo to jest trochę tak, że jeśli człek ma dźwignię (choćby najmniejszą) to może ją mieć i koń - chyba, że uniemożliwimy. Jak siłacz "da radę" utrzymać kiełzno - żeby koń go nie przemieścił jak mu wygodnie - to będzie miał inne doznania niż człek dużo... słabszy. Sprawdzałaś segundo? Albo coś w tym stylu (z portem) z rolką? No, jeszcze może pomóc gdy koń bardzo kiełznem wystraszony - i dlatego targa - na zasadzie nabycia zaufania, ale coś mi się zdaje, że to nie ten przypadek.
JK system to to skorzane wedzidlo? jako mnie to nie przekonuje, za grube to to dla mojego malutkiego kucusia, on nie ma tyle miejsca w buzi... on jest silny i mam wrazenie ze broni sie troche przed przerzuceniem ciezaru na zad... skracaniem itd... i wozi mnie.
crazy, segundo piorunem uczy respektu dla ręki, szczególnie przy obronie przed zmianą równoważenia, jednocześnie nie blokuje ruchu. A czarna wodza nie ratuje ci sytuacji? (tyle użyta, żeby nauczyć konia respektu , trochę wyrobić elastyczność wzdłużną i zad, przyzwyczaić do zmiany równoważenia na żądanie).
crazy, akurat to jk nie zajmuje wiele miejsca w pysku, bo skórą jest obszyta taka nylonowa taśma. Po wymemłaniu przez konia układa się idealnie. I np. u nas sprawdziło się znakomicie aż do zawodów. Na pierwszym parkurze było ok, na drugim Dino mnie przetargał totalnie 😉
Na czarnej nawet rzuconej chodzi rewelacyjnie, i nawt pozniej jak zdejme tez jest niezle... ale no na rozprezalni miec nie moge, a nie rozwiazuje ona tak problemu zeby pamietal ... Maly skunks a targa jak perszeron... mam meksykana i proste plastikowe i bylo niezle, pozniej zalozylam plastikowe proste z tym koleczkiem i gory , ale on nawet na plastikowym wielokrazku potrafi mnie targac... dopiero jak sie zmeczy ujedzie to do reki przychodzi... Jakos metalowych wedzidel nie toleruje, gorzej na nich chodzi.
A Pessoa Magic? Albo jest takie z Trusta raz łamane z blokadą- mnie przy silnej kobyle z własnym zdaniem dużo pomogło i okresowo do niego wracałam, jak się "zapominała" 😉, standardowo chodziła na podwójnie łamanej oliwce KK Ultra Sprengera. Też nie przepadam za oliwkami, ale u niej się sprawdziło dobrze, a testowałyśmy naprawdę sporo, żeby konikowi dogodzić :P Bądź co bądź oliwka działa silniej i u takich z tendencjami do dyskusji czasem daje radę.
No to moze jutro pozycze jakas na stajni... jedna wisi ale strasznie gruba , wiec nawet nie probuje, a ja mam podwojnie lamana, wiec te znie oto chodzi... jezdzilam tez wczeniej na stubbena podwojnie lamanym tym z t blokada taka, ale to nie to. Najgorzej ze w domu to ja sobie moge i cos wymyslec... ale na czworoboku wkkw to ja za duzo miec nie moge.
crazy, podwójnie łamane nie załatwia sprawy. Segundo nie jest po to, żeby na nim jeździć czworobok 🙂, tylko żeby po kilku dniach zmienić na inne. Może warto rozważyć rotary? Były za "żadne" pieniądze pojedynczo łamane, także oliwki w GO sporcie.
Puma, w dodatku z tego co widzę są różne wersje do wyboru.... wszystkie dostępne również w wersji 14,5. :/ Szkoda tylko, że w UK. Jakby ktoś też zamawiał to chyba bym się podczepiła, a tak samej to nie bardzo chce mi się ściągać wędzidło z wysp. :/
Czy na baucherze mozna przejechac czworobok. Niby jest bardzo podobne wedzidło opisane jako podwieszane w opisie PZJ , ale jest pojedynczo łamane. Ja z kolei celowałabym w podwójnie łamane tylko czy można na zawodach go uzyć. Kobyła z tych silnych, co to cud malina, do momentu gdy nie stwierdzi że trzeba odpalić wrotki/ pokazać swoje ja, a póxniej juz rozluxiona pracuje 🤦
episode
Klami
zielonaroza
Dramka
somebody
ziomaldobi
Puma
Orzeszkowa
-bibi22-
halo
anai
Bombal