tajnaa, chyba nieco źle się umiejscowił, noga mu się na ścianie boksu blokuje. cieciorka, mój trzeci, z czego dwa na żywo, a przy jednym pomagałam źrebaka wyciągać! 😉
Mały stoi, nagle matka napada go z jęzorem i od razu zachwianie równowagi, pójście kilka kroków dalej i nadal stanie, a klaczka ponawia ataki językiem ;D
On ma zarąbiście długie szkity ;pp I się chwieje mocno xd a w zasadzie to o której zaczął się poród?
A ja dziś widziałam nareszcie 😅 nawet moja klacz w kwietniu mnie wystawiła do wiatru i nie byłam przy jej porodzie, a tu się w końcu udało zobaczyć prawie na żywo 😁