Forum konie »

Jeździcie w te mrozy??

A do nas do Dankowic przyleciał pierwszy bocian!  🏇
I odwilż pełną parą, na ujeżdżalni epoka lodowcowa, a przed stajnią już płynie mini rzeczka.

Po południu +12 w słońcu.
[quote author=Blądek. link=topic=15273.msg497953#msg497953 date=1266945925]
I odwilż pełną parą, na ujeżdżalni epoka lodowcowa, a przed stajnią już płynie mini rzeczka.
Po południu +12 w słońcu.
[/quote]

Dokładnie  🤣
Czuję już wiosnę, a nawet zaczęłam się opalać  😀
Musze sie wyposażyć w wysokie kalosze  💃
ja dzisiaj na padoku przemoczyłam moje stare poczciwe trepy  🙁  , obu szybko ten śnieg stopniał bo jest tragicznie mokro wszędzie.
Zima jeszcze nas zaskoczy..

Ja muszę kupić wyższe kalosze  🙄
U nas pięknie wszystko się topi. Dziękuję za wynalazek jakim są termobuty - guma do kostek - woda i błoto nie przecieknie, traktor na podeszwie - nie lutnę na glebę z powodu lodu pod kałużami - a koniki takie czyściutkie kopytka mają - takie odmoczone że aż miło.
Tylko miejscami pojawiło się nowe zjawisko - wciągające błoto - już buciora jednego chciało mi pożreć - apokalipsa.
Jeszcze troszkę i będzie git - ptaszki, motylki i takie tam  🤣
Szok w trampkach! (Dobra, w kaloszach...  :lol🙂 - Dziś dało się normalnie jeździć na placu!  👀
większy śnieg zbronowali i ogólnie wyrównali... Całkiem niegłupio się zrobiło. Tzn, pomijając zacinający wiatr w facjate...  😫
To chyba tylko ja przeżywam tą wiosnę jak apokalipsę. Przyjeżdżam do stajni: przez las przejść się nie da bo dróżka jest jednym wielkim strumykiem, przy schodkach mam jezioro, po konia na padoku mogę śmiało brać ponton;/ Na łączce niestety w tej części w której bym chciała, żeby się stopił- to śnieg leży, a w tej w której miał zostać- zrobiła się wciągająca konia ścieżka;/ Dobrze, ze łączka duża- czas udeptać jakąś inną miejscówkę.  I termobuty mi przemokły🙁 Ale za to śmigałam w samej bluzie, słonko świeciło prosto w gały i koń mi całą jazdę mrugał namiętnie albo w ogóle zamykał oczy i szedł na czuja.
We Wrocławiu widziałam dziś pierwsze krokusy!
I po raz pierwszy w tym roku mogłam założyć lekki płaszczyk, a nie te zimowe zbroje 🙂
To chyba tylko ja przeżywam tą wiosnę jak apokalipsę.

Nie tylko Ty  🤣 Ja też nie cierpię wiosny, na naszym gliniastym terenie robi się koszmarne błocko, konie są upaprane... ale za to świeci słońce, jest cieplutko i już niedługo będzie można zainstalować wąż do myjki  💃
U nas we czwartek i w piątek było już po 21 stopni w słońcu  😜
Witaj zimo!! U mnie rano mróz i biało na dworze  😵
Dramka   no to ja mam nadzieję, że do nas nie dojdzie , będę ja odstraszać  🍴
a tak poważnie to z rana spadło kilka płatków śniegu i trochę się tym zmartwiłam  ale teraz świeci piękne słoneczko czasami chmurki go zasłonią ale ogólnie chyba dzisiaj jeszcze zima nie dojdzie (już się przyzwyczaiłam do tego luksusu bez śniegu) . Problem mam tylko z wieczorną jazdą, do śniegu jeździło się fajnie , a teraz jakoś tak ciemno mi się zrobiło na padoku.
Dramka, u nas też  😤  A wczoraj było tak pięknie, w górach już ziemia obeschła, w Krakowie był mięciutki piasek na ujeżdżalni 😵
Śnieg, śniegiem (u nas też tylko "postraszyło" w nocy) ale ta temperatura 👿 I znowu podłoże na ujeżdżalni (wczoraj już prawie idealne) zmieni się w jedną, wielką grudę 👿
to jakie u was temp. w dzień?
nie puszcza mróz w ciągu dnia do słonka?
Tak, przez ostatni tydzień puszczał- w nocy były przymrozki, w dzień słońce, więc przed południem podłoże się fajne robiło.
Ale dzisiaj na dzień zapowiadają temp. 0, -1 więc może być ciężko...
Niestety zima jeszcze nie powiedziała ostatnie słowo..

Teraz na padoku zrobi się gruda  🙄 Wieje jak cholera. Już wolałam ten snieg..
Dramka no to wykrakałaś: dopiero co był i wiatr i śnieg;/ nie mam nawet jak wsiąść, bo wszystko trzeszczy i się wali;/ konie chodzą jak żyrafy, bo a nuż coś zacznie spadać i będzie można się spłoszyć... Wczoraj hardcorowo pojechałam w teren, ale dzisiaj stwierdziłam, że wymiękam. Ja chcę z powrotem wiosenkę z tym słonkiem, bez wiatru, śniegu, deszczu i innych dziwactw natury.
Ja jakbym nie miała hali bym nosa nie wystawiła na dwór teraz..oficjalnie mamy nawrót zimy  😵
u nas temp, nadal na plusie (ok 2-4 stopnie) ujeżdżalnia w porządku, nie ma żadnych kałuż, ani błota.
co mocno wieje, ciemne niebo jakby się zbierało na descze (już od 3 dni) co jakiś czas popaduje śnieg (ale to tskie bardzo przelotne pięcio minutowe popadywanie 😉)
Ja jakbym nie miała hali bym nosa nie wystawiła na dwór teraz..
Też tak mówiłam jakis rok temu... 😉  🤔

Wiatr o tyle dobry, że jak wieje to szybciej wyschną jakieś błocka, kałuże etc. Tylko, żeby jeszcze takowe były, a nie śniegowe zaspy...  😫
Czytałam w prognozie długoterminowej że odwilż od następnego tygodnia - póki co powrót zimy (sic!)
"Też tak mówiłam jakis rok temu"

A Ja rok temu jak nie miałam hali też w każdą pogodę jeździłam 😉 Ale szybko sie przyzwyczaja do dobrych rzeczy  😎
Taa i wolno odzwyczaja  😉
Zgrzytam zębami ze złości, że w sumie uzależniona jestem od tej @#$%&* pogody.
Gorszej zimy nie mogliśmy sobie wybrać na zimowanie bez hali...  🙄
Właśnie fajna zima mi sie wydaje na jazde bez hali, nie biorac pod uwage ostatnich dni. Snieg zamiast gruda..
Heh, no z jednej tak, bo przynajmniej po nie głębokim śniegu da się coś porzeźbić, a jakby tak były mrozy, że wszędzie na placu byłby beton, albo po kostki wody...
A z drugiej, miło by było, jakby zima już sobie poszła.  🙄
jutro ma nie wiać, jupiiii;] przelotne opady śniegu w wawie, ale mniejsze niż dzisiaj. A za kilka dni znowu będzie wiosna.
eee tam, mi wyswietla w Lublinie opady sniegu do soboty  😎
ale dobrze by bylo by w W-wie w sobote rano nie sniezylo i nie wialo, bo nie wyladuje  👀 a wtedy sie wkurze  👿

ale pogoda pewnie zrobi sie juz kompletnie wiosenna i bedzie... blotniscie  😁 a wtedy powstanie watek - do bezhalowcow: jezdzicie w tym blocie?!  😜 😜 😜
w ostatniej chwili przed burzą śnieżną  zjechałam dzisiaj z padoku  (a tak przyjemnie się jeździło) , wiało okropnie a jeszcze bardziej sypało. Trwało to może 10 minut. Zrobiło się biało i w ciągu 20 minut stopniało. Niestety po śnieżnej burzy zrobiło się okropnie zimno, właściwie temp. się nie zmieniła ale ten wiatr potęguje uczucie zimna. Oby  w końcu uspokoił się bo zaczyna już wszystkim m mocno dokuczać.  🙁
jak to mówią w marcu jak w garncu  🤣 swoja droga ja juz sie cieszyłam że przez ten wiatr troche ujeżdżalnia wyschnie i bedzie gdzie pojeździć ale tu znowu zaczeło sypac i wszystko od nowa wrrr 👿
Ja się chyba załamię, ja chcę z powrotem mój czworoboczek - suchutki i zdatny do jazdy.

A kobyły tymczasem w tłuszcz obrastają  😕
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się