U nas było jakieś -3st., śniegu na łączce dużo, niestety troszkę podmarznięty, ale zawinęłam nogale i koniut wrócił cało;] w związku z tym, że ostatnio tylko wietrzył tyłek na padoku cała jazda trwała jakieś 40 min, najpierw przecieranie szlaku stępem a potem na tym wydeptanym kłus i galop;] koniowaty się tak wkręcił, że w końcu zrobiliśmy też po dwa kółka na takim niewydeptanym, nie spocił się ale radochę miał niesamowitą;D do jakiś ambitniejszych zadań wrócimy jak warunki na to pozwolą... a tereny... jak koń niewybiegany to ja go wolę do lasu sama nie prowadzić, bo głupie pomysły ma czasem;D
Ehh, a ja właśnie coraz rzadziej jeżdżę. Jestem JESZCZE rekreantką, ostatnio galopowałam na samym początku grudnia... 😕 W tym roku na konia wsiadłam tylko raz i to w teren na stępo - kłusa, w którym się kompletnie niczego nie nauczę... Ale to tylko dzięki wielkiemu zapałowi moich rodziców do podwożenia mnie do stajni. Ehh, może w ten weekend wsiądę. Wreszcie.
faraa - jak pięknie, zazdroszczę... 🙂 Ja miałam w ten weekend do Kampinosu jechać, więc widoczki boskie... Ale niestety, kto ma prawo jazdy, ten ma władzę. 😕
faraa - trzeba... ja już przedstawiałam w domu moją sytuację na wiele sposobów. Tłumaczyłam, że całe lato praktycznie jeździłam bez strzemion, żeby sobie dosiad poprawić i że trzy miesiące przerwy od galopu mi nie pomogą raczej w utrzymaniu tego dosiadu. NIC nie pomogło. Rok temu, kiedy jeździłam w tereny nie umiejąc galopować *nevermind...*, jakoś nie bylo żadnego problemu z jazdą, nawet przy -15. Teraz jest... i nie mam pojęcia, dlaczego 😕
żeby nie offtopować - jedna ze znajomych ze swoją półtoraroczną kobyłką uparcie spędza czas w stajni... Temperatura się nie liczy...! Przy końskiej przyjaciółce zawsze cieplutko 👍
Jutro w dolnośląskim ma padać śnieg i byc lekko na plusie - więc nie zapowiada się jakoś super
no to extra 🤔
Dzisiejsze popołudnie:
faraa, nasz ukochany nieludzki doktor, jak i rowniez wasz ulubiony wet, bedac u nas ostatnio pokazywal mi film w telefonie jak powozil ta mega czworka podczas ostatniej wizyty u was. po prostu wyl z radosci jakie to wspaniale konie.
gratulacje, mam nadzieje, ze sie wszystko uda z wyjazdami zagranicznymi🙂
u nas (na Śląsku) dzisiaj piękna pogoda, aż żałuję, że nie miałam aparatu przy sobie. Wybraliśmy się w teren, młoda na rudym 🏇, a ja z Bloomem (psem) i znajomymi chartami. Wracać się nie chciało 💃
u nas (na Śląsku) dzisiaj piękna pogoda, aż żałuję, że nie miałam aparatu przy sobie. Wybraliśmy się w teren, młoda na rudym 🏇, a ja z Bloomem (psem) i znajomymi chartami. Wracać się nie chciało 💃
my też na śląsku no i proszę, jak skrajnie różna pogoda...
dempsey - O nie, ja mam ambitny plan jutro pojeździć, zrobić kopyta, wymienic łęk w siodle i jeszcze wypastować cały sprzęt - a pewnie się skończy tak, że do stajni nie dojedziemy 🤣
zdjęcia faryy są zawsze tak fantastyczne, że tylko można piac z zachwytu 🙂
Faraa dawaj więcej zdjęć... 👍 są oszałamiające 😜 mnie się dzisiaj udało popracować z dwoma końmi i było mi strasznie gorąco (kondycja zimowa) 🤔wirek: udało nam się popracować przed intensywnymi opadami, a koniska też nie narzekały 🙂 a teraz sypie w Krakowie solidnie...
Dzisiaj mnie tak zasypało, że nie dojechałam do szkoły, więc mam wolne 💃 Więc rumakom nie odpuszcze. Ale Siwy zadowolony z tych zamieci. Szaleju dostał 😁
A u nas odwilż. Jak strugałam dzis kopyta to aż sie zgrzałam i zasapałam 🙂 Na spacer z koniem poszłam tylko w bluzie - nie wiem co mi jest, że plus 3 stopnie traktuje jak lato 🤣
Dzisiaj taka śnieżyca, wiatr i mróz dla odmiany, że ledwo do stajni doszłam z przystanku (w postaci bałwana). 🤔 Dobrze, że kowal dzisiaj był, więc jakoś pożytecznie dzień wykorzystaliśmy, bo nawet konia na wybiegu zostawić nie miałam serca. Stał z miną zbitego psa przy bramie (w grubej derce), więc po 5 minutach go zabrałam do stajni. No i koń wreszcie rozkuty, więc będziemy mogli spokojnie śmigać po śniegu bez lodowych bucików 💃 Spadło dzisiaj chyba ze 20 cm, więc mam nadzieję, że się taka warstwa utrzyma. No i że konio pozytywnie zareaguje na ściągnięcie podków, nie będzie kuleć itp ... W razie czego zrobimy sobie trochę wolnego 😉
U nas pogoda fajna, -6, ale jakoś tak cieplutko, gdyby nie ten cholerny wiatr 😤 Ale fajnu, mięciutki puszek mamy na dworze 😎 Mam nadzieję tylko że moje zwierze mnie nie rozniesie ...