Forum konie »

trzeszczki

No to może warto zrobić zdjęcia i rozwiać wątpliwości.
Hej. Powiedzcie mi co może oznaczać zgrubienie/narośl nie wiem jak to nazwać tak jak zaznaczyłam na zdjęciu. To "coś" jest od tyłu pęciny. Koń kuleje na lewą nogę, tzn raz kuleje raz chodzi dobrze, a jak źle stąpnie to znowu kuleje. Co to może być?
To co jest w tym miejscu to ścięgno, a pod nim międzykostny. W tym miejscu to chyba by musiał być podziabany gdzieś na 1/5 swojej wysokości...  🤔
Koń chodzi rzadko pod siodłem, większość czasu spędza w lesie na wybiegu. Zaczął kuleć i sprawdzałam wszystkie nogi i w przedniej lewej wyczułam taką wystająca "narośl". Czy ścięgno może tak wystawać? Nie wiem kurcze jak o dokładnie opisać.
Może jednak lepiej warto weta wezwać zamiast wróżyć z fusów...
Hej. Powiedzcie mi co może oznaczać zgrubienie/narośl nie wiem jak to nazwać tak jak zaznaczyłam na zdjęciu. To "coś" jest od tyłu pęciny. Koń kuleje na lewą nogę, tzn raz kuleje raz chodzi dobrze, a jak źle stąpnie to znowu kuleje. Co to może być?


To może być, a raczej jest na 100% niezdiagnozowana kulawizna... Czemu nie dasz obejrzeć konia wetowi?
Wet będzie dopiero w sobotę. a pytam bo może ktoś się z takim czymś spotkał...
A to się nagle pojawiło? I nie znika z czasem? Próbowałaś czymś smarować?
Zauważyłam to dopiero teraz bo koń zaczął mi kuleć i masowałam wszystkie nogi, szukałam powodu i znalazłam to. Nie znika. Smaruje mu maścią chłodzącą i robię kompresy chłodzące bo od tego też napuchło mu trochę ścięgno. Jak dotykam i uciskam to "zgrubienie" koń w ogóle nie reaguje, tak samo uciskając na puszkę kopytową. Boli go przy chodzeniu, w stępie tak nie widać ale w kłusie pokazuje.
Isobel - czy możesz zrobić zdjęcia kopyt [url=http://kopytko.wetpaint.com/page/Dobre+zdjęcia+kopyt]według wzorca[/url] z wątku o naturalnej pielęgnacji? Z tego co opisujesz, z kopytami (być może nie tylko*) jest problem. Reakcja ostra na stąpnięcie na kamień, to albo za cienka podeszwa albo chora, słaba strzałka, albo ból odrywającej się ściany/wspory. Potykanie jest wtedy, kiedy koń chodzi z palca (ląduje na przedniej częsci kopyta) i wynika najczęściej z za długiego pazura (wyobraź sobie, że ktoś przywiązał Ci do stopy deseczkę dłuższą niż stopa i masz tak biegać - potykanie jest prawdopodobne...), ale może też być tak, że koń unika obciążenia tyłu kopyta (zresztą zwykle jedno drugiemu towarzyszy), z tego powodu chodzi z palca i stąd potykanie. Potykanie plus "lenistwo" plus niechęć do galopu... kojarzy mi się z jednym z koni, które strugam - taką miał opinię jak się za niego brałam, że jest leniem i "księciuniem". W tej chwili wykrok mu się wyraźnie wydłużył, przestał się potykać, stękać, jęczeć, a w terenie wyprzedza koleżankę.

* - nie tylko, bo ruch z palca jest bardzo szkodliwy dla aparatu ruchu i powoduje uszkodzenia innych struktur, na dodatek jest niefizjologiczny, więc towarzysza mu napięcia mieśniowe, które tak same z siebie często nie bardzo chcą odpuścić. Jak koń stoi? Nie ma czasem postawy podsiebnej?
edit: przenioslam temat do nowego watku zeby tu nie zasmiecac.
W srode byl kowal, wiec kopyta nie sa dlugie.

To akurat o niczym nie świadczy - kowal mógł źle werkować i jednak zostawić długi pazur. Pokaż fotki.

Zauwazylam ze jak stoi to nigdy nie prosto, miedzy tylnymi a przednimi nogami tworzy sie V, oczywiscie wyczytalam ze jesli kon nie staje nigdy rozno przodami to jest to spowodowane jakims problemem z kregoslupem ;s


Mój koń tak stawał, każdą nogą w inną stronę i w różnych konfiguracjach. Miał problemy z kopytami, nie z kręgosłupem. Miał też problemy z łopatkami dzięki problemom z kopytami...  🙄
Czy ktos ostatnio robil wlewke Tildrenem ?
Jaki jest obecnie koszt ?
sie podlaczam do pytania. I czy ktos robil tildren profilaktyczne, niekulawemu koniowu, mozna tak robic w ogole ?
ponawiam pytanie, jak teraz kształtują się ceny tildrenu ??
Zależy od weta i kursu euro: 1200- 1400 zł.
zima serio  🤔 ? Ja 2 miesiące temu zapłaciłam 2 tys ......  😵
zima ale to dożylnie tak?
można tildren podawać bezpośrednio do trzeszczki?
Można i wtedy jest zdecydowanie taniej, bo dawka mniejsza.
można, jak wszystko, ale PO CO?  😲
przecież naturalnie koń sam wytwarza w stawach to co trzeba - to jak profilaktycznie podać antybiotyk!
A sami bierzecie? Jedno czy drugie? Do profilaktyki to są witaminki, makro czy mikroelementy, ale nie LEKI, które "uposledzają" organizm (w sensie nie robi potem sam tego co powinien)!
kiedyś ( jakieś dwa lata temu nie całe ) jeden z bardziej znanych weterynarzy mówił, że tildren u niego na jedną nogę 1600zł, a że trzeba podać do dwóch to koszt 3200zł. Dlatego ciekawa jestem jak teraz się to przedstawia.
normiss ale mój koń akurat kwalifikuje się do podania tildrenu i na pewno nie byłby on podany profilaktycznie.
Sarena, zapomniałam zacytować , nie chodziło mi o Ciebie, a o Arimona  😉

czy ktos robil tildren profilaktyczne, niekulawemu koniowu, mozna tak robic w ogole ?
Rozmawiałam z wetem o tym nie dalej jak dwa miesiące temu, więc nie sądzę, żeby stawka aż tak wzrosła przez ten czas.
Co do kwoty 1600 zł za nogę - jakaś abstrakcja 🤔wirek:
Paczka Tildrenu składa się z 10-ciu ampułek, które miesza się z czymś tam i metody podawania są dwie (przynajmniej ja słyszałam o dwóch) - dożylnie jednorazowo całość w postaci kroplówki lub dożylnie pojedyncze ampułki.
O podawaniu bezpośrednio nie słyszałam, bo zdaje się, że to ma działać globalnie na cały organizm, nie tylko trzeszczki. Co nie znaczy oczywiście, że taka metoda nie istnieje. Ja o niej nie słyszałam, a temat badałam dogłębnie i swojemu koniowi zaserwowałam kroplówkę dwukrotnie, dwa i dwa i pół roku temu.
zima dzięki za informację, muszę po prostu się zapytać o to weta znowu jak to jest z tymi cenami..
Jeśli chodzi o podawanie całości to spotkałam się z podawaniem tylko rozcieńczonego solą fizjologiczną w postaci kroplówki. Domiejscowo zdaje się podaje się tylko 1 ampułkę, więc i cena odpowiednio niższa. Tylko uzyskuje się działanie tylko miejscowe, a nie na cały organizm jak w przypadku podania dożylnego.
No tak, ale miejscowo i tak dajesz w żyłę??? Więc tak czy siak się rozchodzi po organizmie.
Miejscowo nie w żyłę się daje, tylko w problematyczne miejsce.
normiss

moze zle doprecyowalam pytanie.
Chodzilo mi o to czy jesli jest bardzo duze prawdopodobienstwo ze kon od zmian w trzeszkach bedzie kulal, czy ma sens podanie tildrenu zanim kon bedzie kulawy, po prostu na zmiany w trzeszkach?  Czy to jakkolwiek pomoze zeby te zmiany nie postepowali, czy tildren nie ma takich wlasciwosci?

Zupelnie nie wiem co wchodzi w sklad tildrenu, tak ze ciezko mi porownac go do antybiotykow.
Ale antybiotyki sie czasem podaje zapobiegawczo, nawet jesli kon nie ma tempeatury.


Z tego co ja wiem są przypadki, kiedy po tildrenie obraz rtg lekko sie poprawił, a więc pewnie jest sens. To nie jest na pewno lek, który pomaga tylko na objawy.
Z tego co mi tłumaczono to Tildren powoduje przebudowę chrząstek.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się