Ech niech ta zima się skończy bo ja też już mam dość. Moja mama tydzień temu wracała od babci ze słoikami przetworów i tak się nieszczęśliwie wywróciła, że upadła plecami na jeden z nich. Ma stłuczoną nerkę i krwiaka. I wczoraj znowu się pośliznęła i wywórciła. Cud że się nie połamała.
Laguna, szczescie w niszczesciu ze nie ta glowka czy tam panewka w stawie biodrowym. w mojej rodzinie sie tak dwie osoby zalatwily - i oznaczalo to lezenie lub kule do konca zycia 🤔... fakt ze starszawe byly te osoby, ale wlasnie na sniegu..
Zawsze losuje najgorsze mozliwe pytania na kolach, egzaminach, w zyciu niczego nie wygralam (jakies loterie itd), na zawodach jak byly 3 losy, w tym jeden z nagroda, a ja mialam 2 konie, to wylosowalam oczywiscie 2 puste 😉 Przyzwyczajam sie powoli do roli sieroty, pechowca i niedojdy zyciowej.
u mnie to chwile jest dobrze, a później wszystko idzie nie tak. z dwa lata temu wychodząc z siodlarni wskazałam ręką na takie duuże lustro, które stało na dworze i chciałam się zapytać po co tam stoi.. dosłownie w tym momencie z impetem walnęło o ziemię, a stało jakieś dobre 2m ode mnie 🤔wirek: ostatnio jak chciałam otworzyć szafkę z naczyniami to nagle te drzwiczki odpadły i mało brakowało żeby spadły mi na głowę. a ostatnio to wszystkie możliwe sprzęty mi się psują.. we wtorek tydzień temu siadłam żeby włączyć komputer, nagle dzwonek do drzwi-kurier z nowym laptopem, odebrałam paczkę, weszłam do pokoju, a tamten komputer wyłączony,okazało się,że padł dysk ,wieczorem zepsuł się laptop-co dziwne też dysk... nie było co robić siadłam do tv i co? i po niecałych może 5 minutach tv szlag trafił 👿 tego samego dnia mój pies okulał, ja się rozchorowałam 🤔
na zawodach jak byly 3 losy, w tym jeden z nagroda, a ja mialam 2 konie, to wylosowalam oczywiscie 2 puste 😉 Przyzwyczajam sie powoli do roli sieroty, pechowca i niedojdy zyciowej.
ty jestes pewna ze to nie o mnie? 😁 😁 😁
nikaa, a kiedys zrzucilam lustro... myslac o nim 🤔 przysiegam, siedzac u siebie w pokoju pomyslalam o wiszacym w korytarzu lustrze, ktore spadlo sekunde po tym jak o nim pomyslalam 🤔 ale nigdy sprzetow nie psulam az tak, moze jestes jakos zle namagnetyzowana i rozmagnetyzowujesz sprzet 😁
Kaprioleczka a może my jesteśmy jakimiś czarownicami czy coś 😁 parę miesięcy temu suszyłam włosy nowiuteńką suszarką, po chwili w środku zrobiła się czerwona i poszedł piękny dymek.. 😂 może ja faktycznie jestem jakaś źle namagnetyzowana 😁
Spoko, mi sie snia katastrofy 😁 szczegolnie samolotowe "lubie". Niestety w wiekszosci nie zdarze nawet powiedziec nic, bo jak sie budze to juz sa 🤔wirek:
mi się przyśniła jedynie śmierć babci i było dokładnie tak jak we śnie 🙄 i kiedyś też przyśnił mi się pożar szopki, rano włączyłam wiadomości i właśnie trąbili o tym. Ostatnio to w ogóle o czym pomyślę, jak będzie wyglądało moje życie kiedyś itp. to właśnie te moje marzenia spełniają się innym , dziwny zbieg okoliczności 😂 czyli z nami jest coś nie tak 😁
ja tam nie sadze, by to bylo nie tak, ale wykorzystac tego nijak nie potrafie 🙄 zreszta nigdy nie sni mi sie to doslownie; doslownie przysnilo mi sie RAZ jak samolot spadl na budynek, ale to bez zadnej lokalizacji, to co - mam obdzwaniac wszystkie lotniska jak mi sie tak przysni? 🤔wirek: przeciez albo mnie wysmieja, albo aresztuja (albo i jedno i drugie 👀 )
a to o marzeniach nie mysl, nie oddawaj! 😉 zreszta to, ze sie spelnilo komus, to nie znaczy, ze nie spelni sie Tobie :kwiatek:
dempsey, , dzięki . Chyba nie powinnam byla jednak dzisiaj wstawac z lozka- okolo poludnia telefon z przedszkola, Marta wymiotuje , i teraz mam juz dwojke pozamiatanych dzieci w domu....
Laguna, , jak pisze Dempsey, cale szczescie w nieszczesciu ze nie biodro, brrrrr. Albo chociazby reka zlamana-w pewnym wieku mozna przez drobnostke zostac kaleka.......
nie, nie lepiej nie dzwoń po wszystkich lotniskach 😁 ile ja bym dała żeby się spełniły 😉
właśnie przed chwilą wchodziłam do łazienki i szkło z lampy wypadło tuż koło mojej nogi, a tanie to to wcale nie było 👿 idę się zamknę w piwnicy chyba, bo gdzie nie pójdę to wszystko się psuje 🤦
mi kiedys spadl wielki betonowy blok na plecy 😂 dobrze, ze mnie kon spod niego wyciagnal, wiec w sumie mialam tylko siniaka... 👀 ten sam kon zreszta na mnie tenze blok sciagnal 🙄
Nikaa, moze pora zaczac chodzic w kasku? 😁 😁 😁
Basznia, bo ja mam w sobie cos takiego mrocznego 😀iabeł:
Kaprioleczka myślisz, że wystarczy? bo ja wątpię 😁 😁 w ogóle ostatnio dziwne odgłosy w domu słyszę, więc może to nie ja jestem pechowa tylko duchy harcują 😂 albo wcale nie ma żadnych odgłosów tylko z głową coś mi sie porobiło po upadku 😁
Nie watp, tylko chelm ubieraj 😉 poza tym spojrz na to z innej strony - niby spada blisko ciebie, ale jednak cie nie trafia 😎 to moze raczej strach chodzic obok ciebie, bo kogos moze trafic... cos... 😂
Kochani pechowcy, czy "cos" Wam to przypomina? (poza tym ze to wam wszystko wypada, spada na was, uderza, upadacie i tak dalej 😁 jakbym siebie widziala! 😂 )
(jak komus sie nie podoba muzyka, to zawsze mozna wyciszyc, ale wideo wymiata 😂 )
Ja juz nie wiem, czy to pech, czy po prostu nie nadaje sie na moje studia. Ucze sie, pisze, wydaje mi sie pozniej jak sprawdzam, ze napisalam OK i co? I ciagle 2. Nie mam juz sily i mobilizacji zeby sie uczyc. Naprawde.
Wlasnie zjadlam albo osc albo kawalek puszki z otworzeniem ktorej walczylam pol godziny. Jest wbite w gardlo. nie wiem co z tym zrobic - isc na pogotowie? 🙄 moglabym to popic duza iloscia wody ale jesli to jednak puszka to nie chce jej miec w przewodzie pokarmowym 🤔wirek:
dragonnia bardzo bardzo mi przykro. Wiem co to znaczy oddać konia wbrew własnej woli przez problemy finansowe. 😕 zaprosiłabym Cię na gadu gdybyś chciała pogadać ale niestety ono nie działa 🙁
Akcentem humorystycznym podkreślającym mojego pecha jest fakt, że dokładnie w momencie w której zgłosiłam się na moderatorkę razem ze śniegiem z dachu zjechała moja antena z neta. W poniedziałek Panowie mają przyjść i ją ponownie zamontować... to chyba znak 😉