Forum konie »

Kącik Rekreanta cz. III (rok 2010)

Nie wiadomo kiedy, tylko zimami sobie odliczam "pierwsza zima razem", "zima jak mi mocno utył" 😁
wątek zamknięty
Ja z Czardaszem odliczam sobie wakacjami...  😁
wątek zamknięty
Sierra, Burza zaje-KWA-jne zdjęcia! 😀iabeł: 😎
wątek zamknięty
Burza przestan juz tluc tego konia bo Ci sie przestanie miescic w boksie!
wątek zamknięty
Burza jak zwykle opad szczeny jak zobaczyłam te fotki! Miodzio  😍

hate me znajoma hala, to MSM prawda?  😀
wątek zamknięty
kujka, jeszcze wchodzi, a wejście można poszerzyć jak co 😁
Gdzie on szeroki, co?
wątek zamknięty
Burza, jak sie tak dupsko bedzie dalej rozrastac to chyba trzeba bedzie jakis remoncik urzadzic 😉


ehh, mam juz dosc tej zimy. Jak dla mnie to moglaby byc juz wiosna 🙂
wątek zamknięty
Burza, połączą Ci dwa boksy i będziesz bulic podwójnie za pensjonat 😀
wątek zamknięty
Ja chcę albo żeby spadł znowu śnieg, żeby zniknął wiatr to myknę w teren, albo byle do marca 😉
wątek zamknięty
ale sucha wiosna, bez błota po kolana  🍴
wątek zamknięty
Burza szał  😜 Piorek jest przesłodki  🙂
a to zdjęcie z buziakiem wymiata  💃
wątek zamknięty
Nasturcja-Renata, dziękujee 🙂
wątek zamknięty
dla mnie to przede wszystkim niech się skończy ta sesja;/ mam takie głupie przedmioty, że jak mam się tego uczyc to od razu myślę co by tu posprzątać, wyprać czy wyczyścić...

Burza Piórek szeroki nie jest, on jest tylko solidnej konstrukcji;]
wątek zamknięty
Burza, jakie cudownosci !! A w tej zieleni to mu super "do twarzy". !!  😉
Tylko czekaj czekaj.... on ma derki 155 ?? A ja sie dziwie, ze moj przy wzroscie 172 cm takie nosi. Heh
wątek zamknięty
szam, o tak, jasne! 😀

Klami, taaak, przeskoczył mi ze 135.. 😉
wątek zamknięty
Wrzucam dwa wiosenne fotki Samusionowe...





Już mi brakuje go.. I przebieram nogami do weekendu :[
wątek zamknięty
Pozdrawiamy w 2010 roku🙂

wątek zamknięty
Rudzia, jakie ona ma mądre spojrzenie 🙂
wątek zamknięty
Burza bo to bardzo madra kobylka🙂

btw kiedy do nas zawitasz? 🙂
wątek zamknięty
Rudzia, choćby i pojutrze 🙂
wątek zamknięty
Burza, Piorek coraz lepiej wygląda, z sesji na sesję, ale nie bij go tymi batami tak bo biedak cały popuchnięty.


A dlaczego T&N się nie udziela, co z nią?
wątek zamknięty
rewir, dziękuje w imieniu Pączka 🙂
wątek zamknięty
brudas 😂






co to za żyrafa?


żeby wyciągnąć coś ze środka szyi, z grzywy, przy nie zadartej końskiej głowie musialam podnosic ręce, stanąć na palcach, a i tak było ciężko. dodam, że mikrusem nie jestem  😁
wątek zamknięty
o masz... Dzionek w panierce  😀
wątek zamknięty
Burza zapraszamy🙂

cieciorka wow! brudas to malo powiedzianie 🤣
wątek zamknięty
Pana Czekoladowego znowu dorwało przewianie 🙁  mieliśmy z tym rewelacje jakiś czas temu, ale dostał przeciwzapalne, zastrzyki, wciery i było ok. Pracowało nam się super przyjemnie, a tutaj dzisiaj klops 🙁
Sztywny był trochę na samym początku, ale nie kulał ani nic, potem rozchodził, normalny, luźniutki.
Dzisiaj jeździł trenejro, najechał na krzyżaczkam a tu zonk... koń w ogóle pedałów nie składał, wykrzywiał się w skoku, unikał obciążania prawego barku... Zakończyliśmy robotę, wciera i do szafy. Wet w czwartek.
ehs.
Powiedzcie, że będzie dobrze 🙁 powiedzcie, że to tylko niedoleczenie poprzedniego przewiania, że to nic gorszego...

(cholera jasna, TUVa miał, komplet badań miał, zahartowany, nigdy nic nie było - no o co kaman?)
wątek zamknięty
Przy takich "gimnastykach" jakie Korab potrafi uprawiać + zimno - wcale bym się nie dziwiła.
wątek zamknięty
Też prawda.
Padoku mu nie zakażę, więc jeśli przyczyna będzie leżała w tym, to jak sobie z tym fantem radzić?
Derki grubościowo ma dobrane odpowiednio.
wątek zamknięty
No co poradzisz Dusiu? No nic nie poradzisz...
Musi zmądrzeć, żeby przestać sobie kuku robić. Tak myślę.
wątek zamknięty
Wet w czwartek, zobaczymy co powie... Ale strzelam, że to to samo co ostatnio.
Na torach nigdy nic nie miał, bo i stał 23/24 w boksie. A tutaj wolność ma, to i korzysta.
Przywykłam już do kosztowności tego konia 😉 zwykle jednak wynikającej z niszczycielstwa wszelakiego 😉
cóż, pozostaje tylko leczyć i żyć dalej, wierzę, że w końcu się wyciszy. W końcu dopiero od niedawna jest mu dane padokować się do woli, więc to pewnie kwestia przyzwyczajenia, że "nikt mi tego padoku nie zabierze, nie muszę tak szaleć, mam czas, jutro też pójdę".
wątek zamknięty
Ten wątek jest zamknięty Nie można w nim odpowiedzieć.