Rajdy, rajdy, moje marzenie.... i mojego konia 🙂 raczej nie pojade na zaden, bo moj kon ma juz 17 lat. Ale bardzo kibicuje dyscyplinie i prawde powiedziawszy dziwi mnie ze jest mniej popularna niz skoki czy ujezdzanie. Wlasnie sporty uprawiane na hali zawsze wydawaly mi sie nudne, ale rajdy... fantastyczna sprawa.
Rajdy, rajdy, moje marzenie.... i mojego konia 🙂 raczej nie pojade na zaden, bo moj kon ma juz 17 lat. Ale bardzo kibicuje dyscyplinie i prawde powiedziawszy dziwi mnie ze jest mniej popularna niz skoki czy ujezdzanie. Wlasnie sporty uprawiane na hali zawsze wydawaly mi sie nudne, ale rajdy... fantastyczna sprawa.
i w tym jest największy problem "hala" i "parkur"... tam ludzie usiądą na trybunach i mogą wszystko obserwować a niestety w rajdach takiej możliwości nie ma... za granicą są rozstawiane telebimy, konie na trasie są kamerowane i wszystko pięknie widać na ekranach + aktualne informacje z trasy i bramek.. u nas tego niestety nie ma, a ludzie nie chcą przyjeżdżać i nic nie wiedzieć, ani nie widzieć, przez to rajdy nie są w Polsce tak popularne 😤
Freddie -wiek nie jest tak istotny jeżeli zdrowie i kondycja (ok.W Rusi LL920km.) szła kobyłka nn pogrubiona 20lat , przeszła z całkiem fajnymi parametrami :respect🙁11miejsce na 20 koni) odwodnienie:1 , ruch A, puls1:48, puls2:48 , prędkość11,51 Więc myślę że warto spróbować , chociażby żeby złapać bakcyla i zobaczyć o co w tym biega 😉. A oto i owa weteranka 😉 na bramce wet.
W rajdach,rzeczywiście widz polski ma marne atrakcje. Może nawet czuć się taki zmarginalizowany. Wszyscy latają zajęci a widz nic z tego nie wie. Ale też przy rajdzie jest zawsze potrzebna pomoc, więc warto się zgłosić. Każda para rąk się przydaje . I rajd widziany od środka jest świetny. Mojego znaczenia trasy nie zapomnę. I luzakowania. To taskanie beczek z wodą..... Wykombinowaliśy za wielkie i z marnym uchwytem.
jak już się spróbuje to chce się więcej i więcej 😉 dlatego jak się zawsze marzyło, żeby chociaż raz spróbować to naprawdę warto, bo zupełnie inaczej wygląda to "od wewnątrz" 🙂
No dobrze, a jak to wyglada "od kuchni"? Musialabym najpierw zdac brazowa odznake 👀 😁 Jak sie trzeba przygotowac? Jak wyglada najbardziej podstawowy poziom? Ile trzeba trenowac? Kiedy zaczac? (Psia kosc, jestem u konia w weekedny tylko). Jest jakis podrecznik do rajdow? 😁 No i przede wszystkim: ile taka zabawa kosztuje? Forest ma kondycje lepsza niz niejeden 7 latek, co do tego jestem pewna. Kurcze, strasznie bym chciala sprobowac, to musi byc super sprawa.
Tak podstawą jest zdanie brązowej odznaki, najbardziej podstawowa - klasa LL, ale równie dobrze skoro koń jest w dobrej kondycji to możesz śmiało pojechać klasę L - 30km. Tak naprawdę jeśli koń jest regularnie jeżdżony nie wymaga specjalnego treningu do tego dystansu, głównie też poprzez ograniczenie prędkości (nie więcej niż 14km/h). Jeśli chodzi o koszta zależy od organizatora zawodów - cena za boks i startowe 🙂
Fredie- zacznij od amatorskich 😉.U nas wpisowe było 50zł.Koń musiał być zaszczepiony przeciwko grypie. W amatorskich odznaki jeszcze nie wszędzie wymagają. 20km. to niecałe dwie godziny spokojnego spacerku 😉. Bader - wybierasz się do Małej Rusi. Będą duuuże i bardzo fajne zawody 😀
co to rajdow u p.Saneckiego to bylam w pazdzierniku 2009 i bardzo mi sie podobalo.🙂 szczegolnie trasa, ktora byla zupelni inna od tej po ktorej jezdze na codzien.: ) i w czerwcu wybieram sie do Rusi na 100%.: )
A są jakieś rajdy organizowane w woj. śląskim? Do Małej Rusi mam bardzo , ale to bardzo daleko 🙁 bo chętnie bym pojechała. Żukowice trochę bliżej , ale droga fatalna. Tak to jest mieszkać na końcu Polski , wszędzie daleko. Bardzo mnie ciekawi jak wygląda taki udział w rajdzie od podszewki, może mógłby ktoś opisać?
a ja ma nadzieje ze ktos z was bedzie w małej rusi bo ja dopiero zaczynam a sama tez nie chciałabym byc jeszcze zebys sie zgubiła to juz kompletna wpadka by byla hihi bedzie ktos z was początkumjących oczywisci ?
Bader no konkretnie to wszystko. 😀 Czyli tak: jesteśmy gotowi startować w rajdzie długodystansowym, znamy już miejsce i termin, dzwonimy i zgłaszamy chęć udziału. Ładujemy konia do przyczepy i jedziemy ( ilu zabrać luzaków do pomocy? )Szczęsliwie dojeżdżamy na miejsce i ............... 🤔
Ja jeżdżę na rajdy jako ekipa serwisowa naszych zawodników. W tym roku na MPMK w Gieniuszach startowało 2 naszych zawodników i mieli po 5 osób do serwisu.Wyszło rewelacyjnie,zdobyliśmy nawet złoto w kategorii 4 latków.
Jeśli to pierwszy start, czyli klasa L to naprawdę nie potrzeba wielu osób do pomocy, wystarczą nawet 2, które będą wiedziały co mają robić - a ich zadaniem jest pomóc Ci na trasie, czyli napoić, ewentualnie polać konia, a na miejscu także schłodzenie i towarzyszenie na bramce wet - pomoc w ściągnięciu derki itp. Oczywiście jak masz wielu chętnych to też nie będzie problemu, byleby nie zrobiło się zamieszanie 😉 Po dotarciu na miejsce musicie znaleźć boks, w którym będzie stał Wasz pupil, boksy są zazwyczaj podpisane, ale jak są jakieś wątpliwości to najlepiej zapytać się organizatora. O godzinie podanej w propozycjach rozpoczyna się przegląd weterynaryjny, albo w boksach, albo od razu na miejscu wyznaczonym na bramkę wet, do którego potrzebny jest paszport konia (dajemy go komisji wet). Po zakończeniu przeglądu, także o wyznaczonej wcześniej godzinie rozpoczyna się odprawa techniczna, na której jest pokazywana i tłumaczona trasa rajdu, omawiane są godziny poszczególnych startów oraz można dokonać reszty opłat. Następny dzień: wstajemy odpowiednio wcześniej przed startem, żeby koń mógł sobie spokojnie zjeść i żeby mieć wystarczająco dużo czasu na jego przygotowanie i przygotowanie siebie 🙂 ekipa serwisowa przygotowuje miejsce na serwis, napełnia butelki i ruszamy 😀
W związku z żałobą narodową, planowanymi na sobotę uroczystościami żałobnymi oraz pogrzebem Prezydenta, który ma się odbyć w niedzielę 18 kwietnia, zawody regionalne 17-18 kwietnia w rajdach długo dystansowych w LKJ Zabajka zostają przełożone na inny termin. Data nowych zawodów zostanie podana w późniejszym terminie.
W Rancho Palomino w Starych Żukowicach ruszyły pomaleńku przygotowania do lipcowego rajdu. Oj szykuje się wielka impreza! Międzynarodowa. Dopisali sponsorzy. Klikowa dołączyła do organizatorów. Podobno planuje się jedną z tras właśnie do Klikowej. Ma być podobno dystans 160 km rozgrywany. Zapowiada się jedna z nawiększych rajdowych imprez w tym roku w Polsce. Ogromnie się cieszę. 😅 Po Roleski4 spins - to już drugie znaczące zawody jeździeckie w "naszej wiosce".