ChingisChan, a czemu chcesz koniowi podawac wit. C w tabletkach? A jeśli chodzi o wagę, to jeśli chcesz znac ja dokładniej, to można kupić taka specjalna taśmę, która wygląda jak "centymetr" i tam jest na niej szacunkowo podana waga konia - mierzy się szerokość konia na wysokości kłębu. Ja obstawiam, ze kon mizemiec ponad 500 kilo.
Ikarina chodzi o to czemu chcę podać w tabletkach, a nie w proszku (taką jaką można np. kupić u Pana Podkowy) czy czemu chcę ją ogólnie podać? Jeśli to pierwsze to mama była w aptece i zwyczajnie ją poprosiłam żeby mi kupiła. W końcu witamina C dla koni to to samo co dla ludzi (tak myślę). A jeśli o to drugie to Haxley jest zwyczajnie lekko podziębiony.
Pewnie by wyszła taniej, ale nie wiem tak na prawdę kiedy by do mnie doszła i czy musiałabym się tułać po sklepach w poszukiwaniu witaminy C 😁. Ale to już 🚫. Czyli podać mu 50 tabletek. Będę musiała znaleźć jakieś smakowite jabłko 😀.
ChingisChan, raz, ze witamina C w ogole ci nie pomoze przy "podziebieniu", to dwa - musialabys tego dac chyba cala miarke 🤣 Acha i jeszcze trzy - nigdy, ale to nigdy nie zakladaj, ze jezeli dla czlowieka bedzie cos OK, to dla konia bedzie tez dobrze. Najpierw sprawdz, czy przypadkiem nie zaszkodzisz. Inna sprawa - na rynku jest cale mnostwo sprawdzonych suplementow wspomagajacych konski uklad immunologiczny, ze na prawde, lepiej nie kombinowac "po swojemu".
Ktoś, o kurczę... jak Ruda kaszlała i nie pomogła secreta pro to Dr Bestry kazała właśnie podawać na wzmocnienie przy tym podziębieniu witaminę C! więc kupiłam zwierzęcą chyba za 50 zł / kilogram i podawane miała 50 g dziennie, wg tabelki na opakowaniu z zaleceniem dawkowania dla koni! :/
To teraz zgłupiałam. Fragmenty opisu ze strony P. Podkowy "poprawia odporność stymulując syntezę przeciwciał." "Zwiększone zapotrzebowanie na witaminę C występuje w takich sytuacjach jak stres, anemia, alergia, rekonwalescencja, osłabienie, przeziębienie, katar, gorączka, choroba zakaźna." czyli właściwie się zgadza. Polecono mi też ją w stajni, pamiętam, że szkółkowym koniom też przy takich problemach podawano flegaminę lub właśnie witaminę C. Witamina wydawała mi się dużo bezpieczniejsza bo z lekami nie chcę eksperymentować. Czy może spróbować mu podać te 50 tabletek (czy nawet więcej) i poczekać na jakiś efekt? Lub jego brak co by potwierdzało teorię Ktosi i Ikariny. Na podniesienie odporności zamówiłam już mu czarnuszę egipską a teraz zostajemy przy witaminach, miodzie i właściwie 3 razy w tygodniu czosnku.
ChingisChan, z tego co pamietam to mi doktor mówiła, że chodzi o długotrwałe podawanie (np dwa tygodnie) zamiast byczej dawki na raz😉 jedyne co pamiętam to kiedyś inny wet mi zalecił dawać 10 tabletek rutinoskorbinu do paszy.
ja też zgłupiałam, skoro to nic nie daje, koniom się tego nie podaje, to weterynarz z super renomą zrobił mnie w jajo?
niestety zmian być nie mogło, bo okazało się, ze zbagatelizowane przez lekarza pokasływanie jest zapaleniem sporym i trzeba było właczyc antybiotyki, więc u nas nie miało prawa pomóc jak się po endoskopii okazało...
ChingisChan, raz, ze witamina C w ogole ci nie pomoze przy "podziebieniu", to dwa - musialabys tego dac chyba cala miarke 🤣 Acha i jeszcze trzy - nigdy, ale to nigdy nie zakladaj, ze jezeli dla czlowieka bedzie cos OK, to dla konia bedzie tez dobrze. Najpierw sprawdz, czy przypadkiem nie zaszkodzisz. Inna sprawa - na rynku jest cale mnostwo sprawdzonych suplementow wspomagajacych konski uklad immunologiczny, ze na prawde, lepiej nie kombinowac "po swojemu".
W jaki sposób ocenić, że wędzidło dla konia jest za grube? 😡 Można zajrzeć w paszczę i to stwierdzić (jeśli tak to czym się sugerować)? Czy jedyna możliwość to po prostu sprawdzanie jak koń reaguje na cieńsze wędzidło? 😉
Dla kucyka czy małego konia o małej, wąskiej paszczy, mniejszej niż standardowy koń bardziej komfortowe chyba będzie wędzidło cieńsze niż 20 mm.? Tak mi się przynajmniej wydaje. 🤔
normisss, co to za pytanie.... sa konie które mają wąską szczelinę pyska i jak włożysz grubsze wędzidło, to paszczy nie domkną lub będą sie czuły niekomfortowo, szczególnie jak zamkniemy je mocno skośnikiem.
normiss, bardzo czesto (bo wlasnie wiekszosc ludzi tak mysli jak ty, zamiast popatrzec) grube wedzidla sa ostrzejsze niz te cienkie. bardzo wiele koni woli wedzidla ciensze, ktore mieszcza im sie w pysku.