Mam wcierkę z arniki i chyba kupię w aptece spirytus kamforowy i wleje do niej... sprawdza się też jak pisałam rozcieńczony denaturat, ale też trzeba z nim uważać i nie da się za długo stosować... a ja kolejny miesiąc muszę wcierki robić 🙁
dziewczyny, potrzebuje dobrze rozgrzewajacej wcierki, ale nie wypalajacej🙂 absorbina ostatnio bardzo sie pogorszyla, wiec szukam czegos lepszego - co smieszniejsze, dla siebie, nie dla konia😉 jestem reumatyczka i wcierki bardzo mi pomagaja w taka pogode🙂
slabo grzeje niestety 😉 chyba ze jakas konkretna ktorej nie probowalam 😉 przetestowalam hippikowa wcierke i zel, zel byl nawet przyzwoity, absorbine byla swietna kiedys, teraz niestety coraz gorsza 🙁
faith, capsiderm, niedroga, z pieprzowcem. Należy wcierać w rękawiczkach gumowych czy chirurgicznych, bo potem długo nie moglabyś umyć rąk w ciepłej wodzie. 🤣 Najlepiej na noc stosować, jest naprawdę skuteczna. Świetne są też plastry borowinowe. Notabene stosowałam je dla konia.
Stosował ktoś może wcierkę rozgrzewającą Pharma Heater ?
Pytanie z sierpnia, ale co tam odpowiem 🙂
Wcierka bardzo fajnie grzeje, jest wydajna i cenowo też atrakcyjna (ok 35 zł). Zużyłam już jedno opakowanie i zakupiłam drugie. Nie podrażnia skóry u mojego wrażliwca.
gdy musialam na cito zrobic wcierki a w apteczce nie miałam nic dobrego to najpierw robiłam opatrunek z gazy, bandaża pozniej polewalam rocienczonym 50/50 denaturatem i zawijalam opatrunek folia a na to zakłądałam owijki (chodzilo o przedną noge konia). Pomagało, konski nawet rano taka nogę miał rozgrzaną ,ciepła. Nie wolno jednak takiej metody używac non stop bo odparza i sirsc platami moze schodzic ale awaryjnie-polecam. Dla ludzi zas masc konska czerowna (najmocniejsza) jest calkiem niezla ale ...zdecydowanie najelpeij kupic masc dla sportowcow rozgrzeająca, dobrze tzę miec w domu poduszkę elektryczną, mnie na kregosłup pomaga baardzo.
Mógłby ktoś łopatologicznie opisać wykonanie owijki na glinkę rozgrzewającą? Najpierw glina, na nią podkładka, a potem owijka? Czy pomiędzy podkładkę i glinkę coś jeszcze?
Mógłby ktoś łopatologicznie opisać wykonanie owijki na glinkę rozgrzewającą? Najpierw glina, na nią podkładka, a potem owijka? Czy pomiędzy podkładkę i glinkę coś jeszcze?
Ja to robię tak: glinka, na to jakąś szmatkę (gazę lub podkładkę), na to jakąś folię ( najczęściej zwykła reklamówka "jednorazówka"😉 i na to na koniec owiję
wcześniej nie zakładałam folii i rezultat był taki że po 24godz glinka była sucha i po rozwinięciu owijki i zdjęciu podkładki po prostu się wysypywała. Jak zakładam z folią glinka zawsze jest wilgotna. Uważam że mokra glinka działa lepiej niż sucha. Unikałabym bym również zakładania folii bezpośrednia na glinkę, wydaje mi się że mogłoby to powodować odparzenia lub jakieś podrażnienie.
a ja na glinę rozgrzewającą od razu daję folię spożywczą w rolce, a na to owije i już sucha glinka nie działa, a w ten sposób nic się nie dzieje, a jest wilgotna i funkcjonuje
tez wydaje mi się, że owiniecie folią glinki wzmocni jej działanie. Natomiast nie bardzo mogę sobie wyobrazić jak gaza czy cienka szmatka zapobiegną odparzeniu? Chyba chodzi właśnie o efekt ciepła, więc do odparzenia nie powinno dojść.
Stosowałam tego hipoveta na koniu. O ile mozna nazwać to stosowaniem, bo po jednokrotnym nałożeniu dość mocno podrażnił skóre, wiec reszta opakowania wylądowała w smietniku.
Może po prostu mój kon okazał sie hmm... uczulony na jakąś substancje tam zawartą ?? Nie wiem. Stosowałam i stosuje wiele różnych wcireke i nigdy wczesniej mi sie nic takiego nie przytrafiło. A reakcja skóry była na prawde wyraźna. Nogi spuchły bolesną w dotyku opuchlizną a gdzieniegdzie pojawiły sie wrecz ranki. O założeniu ochraniaczy na te nogi nie miałam co myslec przez kilka dni.
Witam Nie wiem czy ktoś już się pytał jak coś to okrzyczeć :P
Pytanie dotyczy opuchlizny na nogach. Moja kobyłka ma opuchnięte nogi na jednej jest po prostu bania podejrzewam że może być to przez okropnie twarde i nierówne podłoże.Koń jak idzie do mnie po padoku wygląda jak kulała w największym stopniu.Dość długo nie jeździłam na niej dostaje trochę żarcia i boję się że jak ją zostawię w boksie to rozniesie go potem mnie na jeździe jak pojadę na łąkę.Niestety nie ma u nas hali a ujeżdżalnia wygląda podobnie jak i padok.Dążę do tego czym wcierać jej nogi?Rozgrzewającymi chłodzącymi ? Proszę o pomoc bo nie wiem co robić dzisiaj wtarłam wcierkę chłodzącą dużo na tą bardzo opuchniętą.Nie znam się na tego typu teraz pierwszy raz mi się zażyło jak kobyłka ma opuchliznę i nie wiem czy dobrze robię wcierką chłodzącą.
Dakota 96, jak powiedział mój vet: twardsze podłoże lepsze na ścięgna i wiązadła, bardziej miękkie na stawy. Więc złotym środkiem jest miękkie, elastyczne. Twardsze, nie znaczy beton, kamyki, szutr czy lód. Ja po treningu wcieram wcierkę chłodząco-rozgrzewającą Rokale, bo lekkie ciepełko jest dobre i dla stawów i dla wiązadeł i i dla ścięgen.
Grace Twarde podłoże wiem że jest dobre dla więzadeł itd. ale to jest zamarznięte błoto wyobraź może sobie błoto rozdeptane przez konie ponad pęciny i to dużo i zostały takie grudy głębokie bardzo nierówne myślę że po twardym podłożu mój koń nie miał by opuchlizny.
Grace No najwidoczniej trzeba będzie obciąć owies 😉 Teren to samo ale łąka jest bardzo fajnie ale trzeba jechać przez las a tam było błoto i jest identycznie to co na padoku ;/// Czyli kupić jakąś chłodząco rozgrzewającą tak ?