Co poradzicie na...
Miałam włosy do pasa, znudziło mi się, były ciężkie, zniszczone. Zciełam tak do łopatki, chciałam, żebym mi fryzjerka je lekko pocieniowała, żeby były troszkę cieńsze w efekcie mam pociapane włosy na całej długości i z przodu i z tyłu co tworzy "schodki"... ok chce je zapuścić żeby znowu wszystkie były tej sameł długości bo przekonałam się, że takie cieniowanie to masakra. I tu pojawił się problem! Końcówki zaczeły mi się rozdwajac (ściełam we wrześniu) i nie wiem co teraz zrobić...bo jak tu je wszystkie równo podciąć gdy jednocześnie chce żeby mi te "schodki" dorosły do najdłuzszych pasm włosów jakie mam... Jakies rady?
tak podobno mi ładnie ale cholernie nie praktycznie, elektryzują się i leca do oczu

tak na codzień czyli podpiete troche włosów do góry



no i w spiętych...ale średnio lubie bo mam odstające ucho i od czasu pocieniowania taki lichy ten kucyk mi się wydaje...