Forum towarzyskie »

Odchudzanie - wszystko o ...

rozumiem, ale np kaszy gryczanej kupczej jesc na 1 fazie nie moge, prawda?
zabeczka chyba trochę za bardzo żonglujesz tą dietą 🤔


Najważniejsze że chudnę i nie przeciążam nerek  😀
A ja pomimo że schudłam, więcej się ruszam, nie jem tłusto, słodyczy itepe, zmierzyłam sobie ciśnienie i gały wyszły mi z orbit. Mam albo zepsuty ten przyrząd do pomiaru albo jest bardzo źle  🙄
Presja ale w dół czy w górę?
Bo w dół to normalne jak dieta uboga w sól.
Dziewczyny ja już po antybiotyku, zaczynam jak najszybciej. Tylko zakupy zrobić i start.
Strasznie boje się, że jednak w połowie się poddam. Robiłam już sobie sorbet herbaciany- przepyszny i pralinki krówkowo-czekoladowe, które nawet w zamrażarce przez noc się nie stężyły i był z nich syrop czekoladowy, który smakował jak polewa  😀
ja jedynie zamieniłam chleb na pieczywo wasa i jest to jedyne wyrzeczenie jeśli chodzi o dietę na jakie jestem zdolna  🤣
żabeczka - Niestety w górę! Szczerze mówiąc nie za bardzo to rozumie, odżywiam się od 3 miesięcy zdrowo, dużo więcej się ruszam, nie słodzę, nie solę, nie piję alkoholu i nie palę. Nie mam normalnie pomysłu dlaczego taki wynik dziś miałam, może jutro spróbuję  🙄
Ja też zgrzeszyłam, ale nie żałuję. Miałam tak cudowny wieczór, że było warto.
Dukan niestety nie na moje nerwy  😵 ale już trzeci dzień jestem bez słodyczy i bez gazowanego 


No ale przecież na diecie Dukana można jeść słodycze, ale własnoręcznie zrobione i pić np. colę light.
Dziś zrobiliśmy Nutellę Dukana. Zjadłam dwie łyżki i mi tak słodko, że mam dosyć.
Julie, dziękuję za maila  :kwiatek:
Julie właśnie chodzi o to, że nie mam za bardzo czasu żeby robić wszystko własnoręcznie. A nawet jakbym miała to po prostu mi się nie chce  😵 taki leń ze mnie 😉 Po prostu odstawiam fast foody, słodycze i gazowane bo wcinałam codziennie  😲  i już mam 1kg mniej po 3 dniach  😅 i czuje się o wiele lżej
Ale przyznam się że mam już maleńki grzeszek na sumieniu  😡
żabeczka - Niestety w górę! Szczerze mówiąc nie za bardzo to rozumie, odżywiam się od 3 miesięcy zdrowo, dużo więcej się ruszam, nie słodzę, nie solę, nie piję alkoholu i nie palę. Nie mam normalnie pomysłu dlaczego taki wynik dziś miałam, może jutro spróbuję  🙄


Słuchaj może być tak ze twój miernik ciśnienia zawyża wynik. Oblicz sobie jaki masz puls domowym sposobem. Później podstawiasz go pod jakiś wzór i wychodzi ciśnienie.
Gdzieś  na internecie jest opis jak to zrobić.  na pewno nie jest tak źle jak ci się wydaje ;]
Mi ciśnienie znowu ciągle w dół leciało - nie pijam kawy, nie jadam mięsa czerwonego ( wieczny problem z żelazem).
Teraz po miesiącu dukana wszystko się unormowało.
No dziś już miałam nieco lepsze niż wczoraj 141/80, chociaż i tak 141 to duży wynik  🙁 Może dlatego że kawę wypiłam?
140 to rzeczywiście nie za ciekawy wynik dla młodego organizmu...  Sprawdź u lekarza albo domowym sposobem.. może miernik jest walnięty. Mój np. zawyża o 20pkt. rozkurczową.
No czasem wyskakuje w nim error, mam jeszcze taki że zakłada się na nadgarstek tylko muszę baterię kupić. Zobaczę wieczorem co mi pokaże ten drugi. Generalnie jeżeli takie mam to  😲 już nic z tego nie rozumiem, nie prowadzę od 3 miesięcy już takiego trybu życia jak wcześniej, chociaż ja i tak mało zawsze soliłam, a mięsa nie jem wcale od 8lat.
Najlepsze mierniki ciśnienia to manualne, a nie elektryczne. Mam taki co ma z 15 lat i jeszcze działa jak ta lala 👍
Presja, idź do przychodni, niech Ci pielęgniarka zmierzy.
Spytam z ciekawości-czy ktoś z Was przeszedł I fazę diety Dukana,schudł przez ten tydzień, a potem wymiękł,porzucił dietę i zaczął normalnie jeść?Ciekawa jestem jaki był efekt-czy waga dużo skoczyła do góry czy powróciła po prostu do stanu sprzed tygodnia?
D&A - to zależy co rozumiesz przez słowo "normalnie", bo jeżeli znów zaczynasz jeść ile popadnie, czyli śmieci to z każdej diety wrócą kilogramy czasem nawet z nawiązka. Ja ostatnio zrobiłam sobie 2 tygodnie jedzenia bez patrzenia w kalorie, pominęłam słodycze, gazowane napoje i jedzenie po 18. O dziwo nie wróciło mi nawet pół grama tylko schudłam jeszcze pół kilo 😉 Tyle że ja na dukanie nie byłam tylko na tysiącu. 

edit: Dziewczyny, pójdę faktycznie żeby ktoś mi zmierzył bo rano znów miałam wysokie..
Normalnie, czyli owoce,warzywa,ciemne pieczywo,raz na jakiś czas jakiś śmietnik np.pizza lub kebab( oczywiście nie ciągle)
Ja ciągle chudnę i czuję się fantastycznie. Zaraz idę sobie zrobić bułkę dukanową + kurczaka w curry. Zmajstruje jeszcze ptasie mleczko, ale to już na wieczór będzie, jak wrócę ze stajni. Dzięki dziewczyny za inspirację i za tę dietę :kwiatek:
D&A - raczej nie powinno Ci nic wrócić, chociaż czytałam gdzieś opinie na internecie ze ludzie po I fazie jak zrzucili 4 kilo to wracali do normalnego jedzenie znów, i przybywało im więcej niż schudli. Wydaje mi się że wracało tym, co po tygodniu czy dwóch jedzenia samego mięsa, pochłaniali w ogromnym ilościach pewnie coś typu hamburgery i frytki. Chociaż wydaje mi się że gwałtowne przejście z samych białek na węglowodany może faktycznie dorzucić coś do licznika znowu.
Zrobiłam mus cytrynowy dukana  ( 2 faza) 😅 ! na bazie serka homogenizowanego ( naturalnego) !  Przepis jest w książce na mus pistacjowy.
jednak zamiast bawić się w pistacjowe dodatki ( jakieś barwniki, aromaty) , wycisnęłam sok z 3 cytryn i dodałam aromat cytrynowy  plus parę kropelek pomarańczowego 🙂

Przy pierwszym kęsie szczena mi opadła.. słuchajcie niebo w gębie 😅. wyszło niesamowicie pysznie ! Jakbym jadła  lekki krem na torcik. 😅
W życiu bym nie powiedziała że takie pyszności można jeść na diecie i że dzięki temu schudnę.
Na jutro pozostały mi tylko 3 szklaneczki tego pysznego deseru 😀 4 zostały pochłonięte przez rodzinę 🙂  😁

Aha co do chleba ;] powiem wam szczerze że rodzice proszą mnie abym  codziennie piekła jeden bochenek dukana bo bardziej im smakuje jak zwykły kupny.
Dzisiaj piekłam już dwa bo zabrakło i była wojna o ostatnie kromki 🙂 a mój cały sekret to oregano w cieście , cebula i  koperek ;]
zabeczka17, mogę prosić o przepis na mus? I na chlebek :kwiatek:

Ja dziś znalazłam przepis na ser żółty 💃
mus cytrynowy 🙂

Syrop do musu:
Rozpuszczamy kilkanaście tabletek słodziku w szklance z wodą - 100g wody nie więcej -( ilość słodziku jest opcjonalna, ja robiłam na czuja)
Wlewamy do rondelka i dolewamy jeszcze ze 4 łyżki stołowe wody. Doprowadzamy do wrzenia i gotujemy na mini ogniu przez 2 min.  Następnie dodajemy wczesniej wyciśnięty sok z 3-4 cytryn, 2 łyżeczki  aromatu cytrynowego, jedną pomarańczowego i 3 stołowe płaskie łyżki żelatyny ( z tym  składnikiem też  robiłam na czuja).
Mieszamy ostro mieszamy aby nie było żadnych grudek i odstawiamy na bok z gazu. Niech sobie lekko stygnie.
Mus:
Ubijamy białka - 4 sztuki.
Następnie dolewamy delikatnie co chwilę nasz syrop z rondelka. Delikatnie dalej mieszamy/ ubijamy. Na koniec wrzucamy 3 opakowania serka homogenizowanego naturalnego ( ok. 450 g).
Całość porządnie mieszamy i wlewamy gotowy mus do szklanek. Wstawiamy do lodówki na 4 godziny 🙂-  mój się zrobił po 2 🙂

ta porcja starcza na ok 4 sztuki 🙂 ja zrobiłam podwójnie na 8 szklaneczek 😀 rodzice byli zachwyceni 🙂


Chleb dukana :
3-4 jajka, otręby pszenne- 6 łyżek, otręby owsiane - 6 łyżek, łyżka proszku do pieczenia- płaska, czosnek - sypnąć opcjonalnie ( utrzeć albo gotowy w przyprawie), zeszklona cebula usmażona na teflonówce ( bez grama oleju),  przyprawa: koperek ( używam knorr w kostkach), oregano.
kostka twarogu - 200g/ 250g.

Oddzielamy białka od żółtek. Do miski  z żółtkami dodajemy w/w  składniki. Porządnie mieszamy szczególnie biały ser ( zanim nie dorwałam robota kuchennego, gniotłam na miazgę palcami). Następnie ubijamy białka i na samym końcu mieszamy z ciastem. Ta kolejność jest istotna aby chleb wyrósł na ok 5-8 cm. ( za każdym razem wychodzi różna wysokość)
Blachę obkładamy papierem do pieczenia ( ani razu mi nie przywarł do ciasta) i pieczemy ok. 45 min w piekarniku na 180C- aż chlebek z góry się zarumieni.Czasami zostawiam na 10-15 min dłużej w temp 150C aby chlebuś troszeczkę doszedł w środku.
I teraz na koniec jak się chleb upiecze wyciągamy go z blachy.. bo prawdopodobnie pod spodem jest lekko wilgotny. Odstawiamy aby lekko przesechł.

Moje gotowanie z dukanem to tak naprawdę niesamowita elastyczność.
np. kiedy widzę że konsystencja ciasta jest zbyt rzadka... dodaje łyżkę otrębów więcej. Ciasto ma mieć wygląd takiej błotnej papki ale zwartej. Znowuż przesadzanie w drugą stronę grozi nam że chleb nie wyrośnie.
Ja już mam za sobą ok 10 bochenków i dochodzę na czuja do jakieś tam formy.
Najważniejsze to się nie stresować i traktować to jako eksperyment kulinarny.

Moja Mama przeszłą przez ten chlebek na dietę. A dzisiaj sama upiekła dukanowski sernik 😀 szaleństwo jak durne odchudzanie zbliża rodzinę.


Averis dawaj przepis na ser żółty 😀
A u mnie już 4 kg  😅 (w 3 tygodnie)
Nie trzymam się ściśle zasad, bo jadę cały czas na proteinach + warzywach, nie robię tych dni czysto proteinowych.

A oto moje kolejne dzieło  😀
Przedstawiałam już nibyspagetti i pseudosushi, a teraz następny pomysł na wykorzystanie naleśników Dukana, jako tortilla 🙂
Do ciasta naleśnikowego dodałam trochę więcej soli (dietetycznej, z obniżoną zawartością sodu) pieprz, paprykę i tymianek.
Na to mięsko z piersi kurczaka, sałata lodowa, pomidor, ogórek i sos, który zrobiłam z jogurtu naturalnego, koncentratu pomidorowego, słodzika, soli i przypraw. Przepyszne wyszło! I ani grama tłuszczu  😀





A oprócz tego zrobiliśmy kilka dni temu z moim ukochanym "nutellę" Dukanową.
Bardzo łatwo i szybko się ją robi, polecam.
Przepisy brzmią pysznie, a zdjęcia kuszą by zrobić. Jutro chyba na obiad zrobię tortille dukanowskie 🍴 Jedno co mnie martwi to duża ilość jajek w tej diecie. Staram się ograniczać, bo zalecane tygodniowe spożycie jaj to 3-4 sztuki...
No właśnie...  🙄
Zawsze można zrobić te naleśniki z 1 całego jajka, i 1 tylko białka. Albo z samych białek.
Tylko co zrobić z żółtkiem...  My żeby się nie zmarnowało dodaliśmy do nutelli  😁
Julie  podaj proszę dokładniejszy przepis na ten sosik?  szukam czegoś  konkretnego do sałatek.... :kwiatek:
Albo kogel mogel na słodziku 🍴
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się