Lotnaa, nie liczę jej wg średniej. Chciałam sprawdzić ile wg najniższych krajowych może zarabiać, choć nie sądzę aby po tylu latach pracy na jednym stanowisku zarabiała najniższą. Wiecie, ja nikomu w kieszeń nie zaglądam i guzik mnie do dziś obchodziło ile ta osoba zarabia i ile zarabia jej mąż. Ale jeśli ktoś przez lata mną pomiata i ma mnie za gorszą, bo nie latam 3 razy do roku na wakacje (Egipt czy Turcja to wersja dla ubogich) nie kupuję nowych aut tylko >10 lat i takie tam, a nagle w obliczu dzielenia majątku zgarnia wszystko skamląc jaka jest biedna to trochę nie teges. Dla mnie to może sobie tą kasę w zad wcisnąć, ale wkurza mnie kłamstwo. Mnie sprawa dotyczy tylko pośrednio, ale nie ogarniam swoim rozumem całej szopki.
No ludzie sa parszywi jak widza mamonę przed oczami 🙄
lotnaa asystent na uni? Asystenci sa zatrudniani na taryfie TVL-13. Mozesz poszukać sobie w necie taryf. To zatrudnienie wg dyplomu. Mowię o doktorantach tu. Czesto sa niestety zatrudniani tylko na pol etetu. Ale to bedą troche większe pieniądze.
bera7 normalne nie jest, jest wrecz sprytne, ale nie wiem, czy jednak ten spryt na krotkich nogach nie jest 🙂 Mysle, ze dobry adwokat by sprawe zalatwil, jesli komus by sie chcialo.
kajpo przeprowadzacie sie? Jak w ogole Ci jest? Jak sie czujesz po minionym czasie - lepiej Ci juz? 🙂
Nerechta miło że pytasz 🙂 Bez porównania lepiej! Wszystko się polepszyło od czasu kiedy znalazłam stałą pracę w której mam niepowtarzalną atmosferę. Poprawiłam niemiecki i znów się aktywowałam jeździecko. Od dwóch miesięcy współdzierżawię konia. Jest całkiem fajnie wyszkolony i się cały czas docieramy. Cały czas do przodu 🏇
kajpo super, ciesze sie! Poczatki zawsze sa trudne 🙂 Wazne, ze znalazlas cos dla siebie, zdecydowanie lepiej sie wtedy funkcjonuje. A prace tez masz przy koniach? 🙂
Nerechta pracuję w dużej stajni ujeżdżeniowej gdzie stoją głównie konie prywatne oddane w trening. Mamy 80 koni z czego jest tylko kilka sztuk którymi właściciele zajmują się całkowicie we własnym zakresie 😉 Mamy tam niezły cyrk, stajnia jest prawie zawsze pełna a życie towarzyskie kwitnie - na każdym kroku można się zatrzymać i zamienić parę słów. To chyba najłatwiejsza opcja żeby złapać pracę w Niemczech bez płynnego niemieckiego. Pracę przy koniach znam więc nikt nie musiał mi nic tłumaczyć, wszystkiego dałam radę się domyślać. Zresztą moi eks-szefowie wymagali czytania w myślach więc to nie było nic nowego 😵 Ale początki były bardzo ciężkie, niejeden kryzys przez to przeszłam...
Mamy kogoś w Barcelonie? Miałabym kilka praktycznych około dziecięcych pytań dotyczących wyjazdu (gdzie w razie potrzeby kupić pieluszki i jedzenie - jakaś sieć typu Rossmann itp.)
Czy mamy jakiegoś re-voltowicza z angielskim telefonem, który mógłby mi pomóc w zgłoszeniu sprawy na angielską policję? Próbowałam dzwonić z polski ale niestety ani infolinia, ani telefon na komisariat nie działają z polski, nie wiem czemu 🍴