Allegro

egzekwować masz prawo. kilka takich spraw skoczyło nawet przed sądem w pozycji wcale nie beznadziejnej.
czy odpuścić to inna sprawa. wiadomo, że byla to pomyłka. to jednak nie rozwiazuje zawartej umowy. mozesz to zrozumiec i przyjac, lub jeśli ci bardzo zależy walczyć i interweniowac w allegro.

korsik, chyba wiem o jaki czaprak Ci chodzi.
Był wystawiony silver DL "kup teraz" za 1 zł to ten ?

Wiesz co szczerze mówiąc to bez urazy ale pomyłka każdemu się może zdarzyć i chyba po przeczytaniu opisu nie sądziłaś że kupisz ten czaprak za 1 zł ?
To było logiczne że to po prostu pomyłka.
Jasne wedle prawa możesz się kłócić ale co to da ?
Ta osoba i tak zapewne nie sprzeda Ci czapraka za 1zł.

Jeżeli Cię to usatysfakcjonuje to wystaw jej negatywa i tyle.

Cóż, Ada, takie życie, za swoje pomyłki trzeba płacić.

właśnie, a do użytkowniczki to nie dociera, chyba odpuszczę, bo nawet rozmowa z taką osobą jest denerwująca i chodzę potem zła przez pół dnia

ja bym nie odpuszczała...po to jest ten serwer żeby było jakieś zabezpiecznenie, wystawiając przedmiot pokazuje się jeszcze strona i można dokładnie zobaczyc co się pojawi na stronie i chyba użytkowniczka jest na tyle dorosła i poważna żeby, jak już wystawiła ten czaprak za 1zł, sprzedać go za tyle..
i tak jak napisała In. takie jest życie i za swoje pomyłki się płaci...

tylko Ona naprawde nie przyjmuje tego do wiadomości, ze to Ona popełniła błąd wystawiając ten czaprak za 1zł a nie ja kupując go. Pisze coś, że czemu to ona ma być pokrzywdzona, skoro to pomyłka- nie no, lepiej żeby pokrzywdzona była osoba, która wcale nie zawiniła

ja wiem, że pomyłki się zdarzają, niebyłoby problemu gdybym nie kupiła czapraka, ale jeśli robi się takie błędy to ponosi się konsekwencje i to wie nawet 5-cio latek, ale użytkowniczka tego nie rozumie

pisałaś może do allegro w tej sprawie? bo jestem ciekawa jakie będzie ich zdanie.

sprzedający kilka razy widzi za jaką kwotę wystawia przedmiot, ma okazję skontrolować cenę, upewnić się, że wystawia przedmiot za tyle ile chce. w tym przypadku to jest głupi błąd sprzedającego, ale nie rozumiem dlaczego to kupujący ma ponosić winę za blędy  🙄
ja bym się wykłócała, w koncu kupiłaś przedmiot za taką kwotę jaka była podana.

nie pisałam, bo szczerze mówiąc nie wiem gdzie  😡
może być 'kontakt z obsługą użytkownika" w 'pomocy'??

Ja bym chyba napisała do allegro tylko po to, żeby ją postraszyli.
Bo wiecie...gdyby dziewczyna zaczęła przepraszać, że "się pomyliła, że nie chciała, że bardzo prosi o wyrozumiałość- to bym odpuściła. Każdy może się pomylić i ja to rozumiem.
Ale jeśli się upiera głupio, że to nie jej wina i jeszcze się stawia, to napisałabym do allegro, tylko po to, żeby jej przytarli nosa i żeby wyszło na moje. I możliwe, że ostatecznie bym sobie odpuściła ten czaprak, ale laska by się dowiedziała, że to jest JEJ wina i trochę może by to jej utarło nosa.

właśnie o to chodzi, żeby chociaż przyznała rację, że to jej błąd, ale ona ciągle uważa że to mój błąd, ze kupiłam ten czaprak. I wmawia mi że jaka to ja jestem wredna i nieuczuciowa i jak to chce żerować na ludziach  🙄

czyli gdzie dokładnie mam napisać? może być "kontakt z obsługą użytkownika" w "pomocy"

Ja znalazłam coś takiego.
logujesz się, potem wpisz ten link

<http://www.allegro.pl/country_pages/1/0/education/pok/index.php?page=1>

Na środku masz aktywne wyrazy-"sprawa została ZGŁOSZONA ALLEGRO"
Jak klikniesz w te aktywne wyrazu przerzuca cię do odpowiednich tabelek gdzie wybierasz odpowiednie opcje które cię interesują - jest to kontakt z allegro.

odpisali mi z allegro, ze nie mogą nic zrobić

tylko mogę się domagać o zwrot prowizji (ja?) i wtedy może dostać ostrzeżenie- 3 ostrzeżenia o blokują konto

a teraz mam problem, bo chcę coś zalicytować u niej i nie mogę, bo dodała mnie do swojej 'czarnej listy'  🤔wirek: więc jak ktoś mógłby mi pomóc tzn. zalicytować ze swojego konta proszę o pw  :kwiatek:

Mi byłoby wstyd domagać się czapraka wiedząc, że ktoś się walnął i wystawił w opcji Kup Teraz za 1zł zamiast licytacji... Starałabym się jak najszybciej skontaktować z tą osobą, żeby skorygowała pomyłkę, pomóc jej jakoś, żeby ktoś właśnie nie skorzystał żeby żerować na ewidentnej pomyłce. No ale cóż, widać dzisiejsza młodzież inaczej widzi świat - "takie jest życie i za swoje pomyłki się płaci..." Mam nadzieję, że gdy przyjdzie Ci kiedyś płacić za swoją pomyłkę, ktoś życzliwy poda Ci rękę.

kenna, nigdy nie podali. Jak się nie umie wpisywac poprawnie ceny, która jest wyświetlana kilkakrotnie przed ostatecznym potwierdzeniem, to trzeba mieć twarą dupę a nie doszukiwać się winy u innych. dziecinada.

Mam nadzieję, że nigdy nie trafię na takich ludzi  😲 (i do tej pory nie trafiłam, bo w przypadku ewidentnie mojej, identycznej pomyłki na Allegro, ktoś po prostu kliknął i do mnie zadzwonił, że zakończył aukcję, bo zauważył że się pomyliłam). Dla mnie to normalne, dorosłe zachowanie. Ale ja najwidoczniej jestem dziwna  🤔
Oczywiście, że lalka powinna przyznać się do winy i ładnie poprosić o anulowanie zakupu, ale twierdzenie przez Was że ma się prawo wymagać tego czapraka za 1zł jest... no, nieładne najprościej mówiąc.

a jaki problem jest w przyznaniu się do winy? był to ewidentnie jej błąd i wystarczło się przyznać do popełnienia błędu, a nie zrzucać winę na mnie  🤔wirek:

kenna, chodzi o to, że właśnie o to chodzi, żeby chociaż przyznała rację, że to jej błąd, ale ona ciągle uważa że to mój błąd, ze kupiłam ten czaprak. I wmawia mi że jaka to ja jestem wredna i nieuczuciowa i jak to chce żerować na ludziach

edit: no, spóźniłam się z postem : P

Przed świętami kupowałam przez "kup teraz" plecak - kostkę (miał to być prezent)
Tego samego dnia pieniądze zostały przelane więc napisałam o tym sprzedającemu
Otrzymałam informację, że o wpłynięciu pieniędzy i wysyłce dowiem się z komentarza który zostanie w dniu wysyłki wystawiony
Czekałam tydzień, ani komentarza ani paczki nie było
Napisałam do sprzedającego z pytaniem o to czy pieniędze wpłynęły
Odpisał że nie wpłynęły i że jak wpłyną to wystawi komentarz i wyśle plecak
Po 2 dniach napisałam kolejnego mejla z prośbą o dokładne sprawdzenie czy aby na pewno pieniądze nie wpłynęły, podałam dokładny tytuł przelewu
Okazało się że pieniądze wpłynęły parę dni wcześniej tylko sprzedający tego nie zauważył
Przeprosił i tego samego dnia wysłał paczkę priorytetem (zmaiast zwykłą paczką za jaką zapłaciłam)
Ogólnie sytuacja dość nie przyjemna, ale wszystko skończyło się dobrze. Jako że do świąt było jeszcze parę dni i nigdzie mi się nie spieszyło, wystawiłąm pozytywa

Edit

Parokrotnie kupowałam dla siostry ubrania dla jej córeczki albo wszelaką drobną odzież
O ile z dziecięcymi rzeczami problemów nie było to do kupowania ubrań się zraziłam
Często zdarzały się problemy albo z rozmiarami albo z przedmiotami niezgodnymi z opisem a w jendym przypadku z ilością przysłanych przedmiotów  🙄

Urzekła mnie Twa historia...  🙄

Chess, Też miałam niestety taką sytuację, ale od mojej strony.Ja sie ciesze, ze allegrowicz był wyrozumiały i zgodził się bym paczkę wysłała po świętach, bo to nie był prezent. 😉
Znowu na aukcjeposzło3dychy. Jednak allegro mało opłacane jest pod względem dużej ilości aukcji.

Ushia, masz jakiś problem? 😉 Bo ja nie widzę żadnego

korsik, możesz troszkę poczytać o oświadczeniach woli i o zawieraniu umowy. O błędach i pomyłkach. i  o tym czy masz prawo czy nie, bo na Twoim miejscu ni9e byłabym tego wcale taka pewna...

http://www.gazetapodatnika.pl/artykuly/wady_oswiadczenia_woli-a_5084.htm

Notarialna
Ja ogólnie jestem bardzo ugodowo nastawiona i jeśli człowiek jest kulturalny, wszystko na spokojnie wyjaśnia a co najważniejsze odpisuje na mejle czy odbiera telefony to na prawdę nie robię problemów jeśli zajdzie jakaś pomyłka. Każdy ma prawo do popełniania błędów. Nie toleruję tylko rażących zaniedbań, braku kultury, oszustw i tym podobnych.

Dokładnie. Jeśli ugodowo nastawiony to i ja problemu nie widzę.
Niestety raz trafiłam na takiego delikwenta, że miałam do kupienia matę do tańczenia,ale po aukcji nie dostałam żadnego maila o tym, że dostały wyprzedane.po miesiącu napisałam do nich,a o odpowiedzi wolę nie wspominać. Jeszcze na allegro nie spotkałam takiego buraka jak tego.
Na szczęście pieniądze odzyskałam.

Powiem szczerze,że pierwszy telefon od allegrowicza był dla mnie stresem 😁

Notarialna, nie ma żadnego problemu. I może to właśnie jest problem.

Taki jeden burak czy oszust może na długo zniechęcić do zakupów w ten sposób  🙄

Ja zazwyczaj porozumiewam się mejlowo, moja siostra telefonicznie
Chyba tylko raz zadzwoniła do mnie kobitka,nawet nie po wygraniu aukcji tylko w trakcje żeby się o coś dopytać
Jako że były wakacje to 10 rano była dla mnie środkiem nocy  😁
Więc jak zadzwoniła to byłam średnio przytomna  🤣
Ale kończę już off top, jako iż żadnych większych problemów nie poruszam ^^

Wiecie co? Troche głupia sprawa... kupiłam sukienke na allegro za 140zł ale nie wplacilam jeszcze pieniędzy, a sukienka wczoraj do mnie przyszła  🤔 🤔  😵 To chyba troche nie poważne ze strony sprzedającego...  🤔wirek:

emade, bardzo ryzykowne o.O

W sumie gdybym była nie daj boże jakaś nieuczciwa moglabym nie zapłacić w ogóle za tą sukienke, a też ze sprzedającym się ugadałam poza aukcją więc nikt nie miałby dowodów na zakup tej sukienki  😵 Nie no dla mnie sytuacja nieco dziwna  🤔wirek:

O.o...  ooo kurka, naprawdę dziwna.
Dobra gdybyś kupiłam normalnie na auckji gdzie sprzedawał więcej sztuk to mogła by być po prostu pomyłka ale w przypadku dogadanie się poza aukcją O.o

Kupiłam ochraniacze stajenne kliknięciem KUP TERAZ, choć do zakończenia aukcji jeszcze 10 dni.
Napisałam jaki kolor chcę, jaka forma zapłaty i że proszę o wysłanie kurierem. Pisze, że paczka powinna dojść w 24h, a dziś o 21 miną 72h 👿 Powinnam napisać e-mail i mocno się zbulwersować, czy jeszcze zaczekać?