ja pracuję w call center, jest nieźle- dobre warunki, niezła płaca, elastyczne godziny, świetny system motywacyjny i większość czasu i tak plotkujemy- ale ja mam troszkę więcej niż 16 lat
Są specjalne formyu zatrudniania osób nieletnich, musiałabys zadzwonić do call center, które masz "na oku" i dowiedzieć się tam szczegółów.
Ja już za dwa tygodnie zaczynam prace. Wysiedzieć w domu juz nie moge, moje konie dopieszczone do granic możliwości, sprzęd wyczyszczony, dom lśni 😀 czy to jakaś choroba?
barbor - z mojej wiedzy wynika, że zawsze jest to możliwe, jeśli masz ukończone 16 lat. Po prostu warunki zatrudniania osób nieletnich są inne niż osób dorosłych - tak mowi prawo pracy. Teoretycznie o pracownika nieletniego trzeba bardziej dbać, czasem inne są godziny pracy etc. Nie wiem jak to wygląda w call center, ale nie obawiaj się 🙂 Najłatwiej będzie po prostu, jeśli zadzwonisz lub pójdziesz do miejsca, gdzie praca Cie interesuje i dowiesz się u źródła 🙂 Powodzenia.
barbor- ofert jest tysiace!! wejdz na pracuj.pl, e-gospodarka.pl i szukaj po hasle "call center". jak widac tutaj jest dosc pusto jesli chodzi o callcenterowcow...
barbor przede wszystkim zrob sobie jasny rachunek- ile potrzebujesz miesiecznie zarobic. tylko nie ile bys chciala,ale ile faktycznie jest ci niezbedne. potem zrob rachunek czasu,ktory mozesz poswiecic na prace- ile dni w tygodniu ,ile godzin w ciagu dnia. dopiero z takim zeznaniem zacznij sie na powaznie rozgladac.
ja bym Ci raczej proponowala prace w charakterze hostessy. dosc wysokie zarobki,mozliwosc zarobienia sporo w krotkim czasie,czesto weekendowo tylko.
A ja mam tak troszkę z innej beczki - jak się wkupić w łaski przyszłych koleżanek z pracy? Czy wypada przyjśc pierwszego dnia np. z dobrą kawą? Co radzicie szczypiorowi w tej dziedzinie?
barbor, myślę że mogłabyś spróbować w Maku 🙂 Najfajniejsze jest to, że można sobie ustalać grafik, płacą ok, jak jeszcze trafi się na miłych ludzi, to już wogóle miodzio 🙂
A Ty chciałabyś pracować tylko w weekendy, czy w tygodniu też?
Myślałaś o pracy hostessy?
opolanka, kawa jest dobrym pomysłem. Tylko są różne gusta kawowe i czasem w nie ciężko trafić. A może coś słodkiego na przekąskę, np. domowe ciasto? :wink:
Raven a może czekoladki jakieś? Nie mam umiejętności co do pieczenia ciasta, a z tym to też można w gust nie trafić
barbor sprawdz sobie na stronie Maca: http://www.mcdonalds.pl/
są tam wszystkie niezbędne informacje.
Z tego, co pamiętam, to stawka za godzinę wynosi 6,50, ale nie dam sobie głowy uciąć, że nie jest więcej.
Hm, bo własnie miłoby było gdybyś przyniosła coś co sama zrobiłaś. Ale skoro obawiasz się, że niewiele dobrego z tego wyjdzie, to trzeba o czymś innym pomyśleć.
Czekoladki? Hm... To raczej już później jak któraś z koleżanek będzie miała np. jakieś święto. Chyba w takim zrazie kawa może być najlepszym pomysłem.
I pamiętaj: przywitaj się i przedstaw jako pierwsza 🙂 Bo wiele osób o tym zapomina/wstydzi się/boi i od razu wyrabia nieprzyjemną opinię na swój temat.
Zaproponuj koleżankom podczas przerwy wspólne picie czarnej wody, powiedz, że chciałabyś je lepiej poznac i żeby one poznaly Ciebie. Zeby stworzyć w pracy sympatyczną atmosferę, bez napięć, zazdrości, wywyższania się itd.
Postaraj się z czasem dowiedzieć o datach ich imienin itp. Na pewno będzie im miło, że pamiętasz.
Ubierz się schludnie, ale nie za ładnie, żeby ich zazdrość nie zeżarła
Ale nawet jak nie trafi się w gust ciastowy, to dobre wychowanie zaleca chociaż skosztowanie kawałka torciku i poudawanie, że smakuje, bo wszak własnymi rączkami został spreparowany :wink:
6,50? Niee... Bo to też od miasta zależy. W Warszawie chyba 10-11zł.
Raven, ja bym się przestraszyła, gdyby przyszedł do mnie do pracy ktoś taki jak z Twojego opisu.
U nas jest taki niepisany zwyczaj, że to stary pracownik zajmuje się nowym a nie na odwrót. Tzn. np. proponuje wspólny wypad do kuchni, perzedstawia zespół.
Opolanka, co to za praca?
Barbor - pisałam, że nie dam sobie ręki uciąć, takie stawki były ze 3-4 lata temu, teraz na stronie www nic na ten temat nie ma. Jeśli nie wyjdziesz z domu i nie popytasz, to się nie dowiesz. Na podanej przez mnie stronie Maca jest nr telefonu do centrali w każdym mieście - zadzwon i będziesz miała info z pewnej ręki.
Yegua - jest to praca psychologa - doradcy zawodowego w Wojewódzkim Urzędzie Pracy. Tak właściwie to już zostałam przedstawiona przez panią Kierownik i teoretycznie znam panie, z którymi bedę pracować. Więc zastanawiam sie, co zrobić, żeby dobrze wypaść, bo złe wrażenie trudno jest zmyć (choć właściwie pierwsze już było, gdy Je poznałam).
Opolanka to poważna i odpowiedzialna praca, trzymam kciuki, napisz po pierwszym dniu jak wrażenia. Nie przejmuj się, co inni o Tobie pomyślą, bądź po prostu miła i uprzejma. Każdy i tak wyrobi sobie własną opinię. Ja do pierwszej pracy przyniosłam sernik i wszyscy pytali się czy mam urodziny.
Póki co, jeśli o mnie chodzi to za każdym razem na nowym stanowisku (wprawdzie dopiero 2 razy), na początku jestem ze wszystkiego zadowolona, po czasie wychodzą pewne minusy, jak na przykład brak czasu itp.