Ryzyk - fizyk, jak rano próbowałem napisać coś w tym wątku, prąd w całej wsi wyłączyli 🤔 Może teraz nie zdążą. Na wszelki wypadek będę zwięzły.
1. Nie uważam, że groźba prohibicji to przesada. Właśnie penalizuje się całą, wcale nie małą branżę przemysłu rozrywkowego - automaty do gier, monopol oddając kasynom (miałem kiedyś znajomych w Casinos Poland, może spróbować sią zaczepić..? Będą potrzebowali więcej ludzi...). Wskazuje to, że działania radykalne nie są poza wyobraźnią aktualnie rządzących - o ile widzą oni w tym dla siebie korzyść, jak nie wprost finansową, to przynajmniej wizerunkową. Zauważcie, że wszystkie kolejne rządy w ten deseń właśnie walczą z pijanymi kierowcami - i że jeszcze 40 lat temu stan upojenia alkoholowego, utrudniający rozeznanie we własnych czynach, był OKOLICZNOśCIĄ ŁAGODZĄCĄ w sądzie, jak choroba psychiczna czy silny stres - a teraz automatycznie przesądza o winie i karze... Wszystko, przy jak największym aplauzie całego narodu!
2. Tak, to są kretyni. Gdyby nie byli kretynami, nie pchaliby się do władzy, tylko np. hodowali konie, uprawiali ziemię, fedrowali węgiel w kopalni... ogólnie: byliby normalymi, przyzwoitymi ludźmi. Nie są, więc o reszcie ich władz umysłowych nie wypada wątpić, że równie są słabe...
3. Zapasów bym jednak nie robił! O to przecież też może chodzić. Wszak na każdej flaszce rząd zarabia bodaj ok. 70%. Jak postraszą wzrostem cen, czy ograniczeniem sprzedaży, ludzie kupią więcej, jak kupią, to wypiją, a budżet zarobi... W razie czego, jakoś sobie poradzimy! Więc nawet gdybym miał za co, na zapas kupował nie będę...
Edit: w dzisiejszych "Faktach" też było o wódzie, ale w związku z Palikotem. Być może zatem, wczorajsze, to była tylko przygrywka przed uderzeniem w wiceprzewodniczącego klubu PO. Najpewniej zresztą reżyserowanym przez jakichś partyjnych kolegów, bo co by niby z tego miała opozycja, że Palikota utrącą..?
Wiem że mogę się wydawać przewrażliwiony. Ale to kwestia doświadczenia. Pracowałem - co prawda, bardzo krótko - jako szeregowy bojownik frontu ideologicznego w "Super Expressie" wiele lat temu i po prostu wiem jak to się robi. O czym zresztą pisałem tutaj:
http://homepage.mac.com/jacekkobus/Index/IMG314.html i tutaj
http://homepage.mac.com/jacekkobus/Index/img331.html