Wasze koty bez problemu dały się przekonać, że surowizna jest ok?
Bo ja próbuję na barfa przejść z rudą. Ale ni hu hu. Jak nie ma saszetki to foch i strajk głodowy. Nie wiem czym już ją zachęcić do jedzenia surowego. A ma kilka porcji pomrożonych. 🙁
sanna, czlowiek uczy sie cale zycie i ma prawo do bledow. Sama kiedys karmilam koty whiskasem i myslalam, ze tylko sucha jest najlepsza 😉 Od kiedy stracilam sybiraka bardziej zajelam sie kocia literatura. Bardzo zainteresowala mnie kocia natura jak i dieta.
Kalareepa, ja mojemu daje saszetki tylko dlatego, ze sa wygodne w uzyciu, ale kupuje tylko naturalne np applaws albo sprowadzam z PL animonde select vom feinsten. Do tego suplementowane miecho i gra gitara. Moj to chudy jest jak patyk
kalaarepa, znioslam nawet 3 ruje. Ledwo bo ledwo, ale znioslam... Kotka w ogole nie wyla, ale to co odprawiala z dupa i to jak sie meczyla bylo tragiczne. Ciachnelam ja jak miala rok i 4 miesiace. Sterylke zniosla nienajlepiej i cale szczescie bylam z nia w domu przez pierwszy tydzien.
Co do saszetek, moja nie tknie 😉 je tylko suche i surowego kuraka, nic wiecej..
Kajula ja zniosłam 2 ruje i... bardzo się cieszę, że wysterylizowałam Coco 🙂
Mogłybyście mi doradzić czym karmić Cocunię? Obecnie je suche TOWT (cały czas ma w misce) i mokre Cosma. Czasami coś surowego (przemrożonego), żółtko jajka itp. Weterynarz oczywiście doradzać RC, ale nie jestem przekonana co do tej karmy.
Karmienie OK, ale cosme trzeba suplementowac Felini Complete albo TCPremix. To karma uzupelniajaca, podawanie bez witamin skonczy sie zle. Sprawdzilam.
Co do kastracji, ja jestem za wczesna. Moje kocieta mialy 3,5mca, jak je ciachnelam.
Moje futrzaki - katka i kocurek, też były dość wcześnie ciachane i dobrze to zniosły. Na drugi dzień po zabiegu normalnie jadły i bawiły się. Natomiast starsza kotka po sterylizacji potrzebowała kilku dni, żeby dojść do siebie.
Obecnie młode kociaki dobrze się rozwijają, są pełne energii, uwielbiają być głaskane i przytulane, nie oddalają się od stajni, nie znaczą terenu i nie wdają sie z bójki z innymi kotami. Więc wczesny zabieg przyniósł oczekiwane efekty i w niczym zwierzakom nie zaszkodził.
Starsza kotka po późnym zabiegu stała się zdecydowanie bardziej leniwa i jakby mniej przytulaśna, poza tym ma sporą tendencję do tycia. Rzadziej oddala się od swego rewiru, ale nadal go znaczy i broni jego granic. A co najważniejsze jest zdrowa i wierna jak pies.
Wg mnie w każdym wieku kota warto zdecydować się na ciachnięcie, ale lepiej zrobić to, gdy jest jeszcze młody, zanim dojrzeje i nabierze pewnych nawyków.
sanna, a powiedz mi ile tego mięsa dajesz wagowo? No i jak to wychodzi cenowo? Ja powinnam szarą odchudzić i tak sobie myślę, żeby może spróbować wieczorne suche zmienić na mięsko. Ona sama w sobie jest wielka, ale wałek tłuszczowy na brzuchu jej wisi. Jaki jest duży zobaczyliśmy po ogoleniu do USG 😁 Białej w sumie też się przyda, bo mimo, że drobna i brzuszka po bokach nie widać to jak biegnie wałeczek jej majta między girkami 🙂
Horciakowa, ja place w euro, wiec moge tylko probowac porownywac do kosztow zywienia tylko suchym. Jeszcze nie wiem jak to bedzie wygladalo, bo poki co, docieramy sie z Savana (i reszta kotow, ale one to tak bardziej przy okazji z tym miesem) w kwestii miesnej i kupuje troszke na czuja. W kazdym razie udo indyka kosztuje mnie bliziutko 4 euro a starcza na 2 dni jesli Salsa plus Nini jedza z apetytem na 3 dni jesli bardziej opornie, dluzej nie trzymam, idzie dla dziczkow. Kurze udo, duuze, kosztuje 1 euro, koty potrafia zjesc w 1 dzien, (koty bo reszta kotow tez zazwyczaj chce i jest tak na styk.) Nie udalo mi sie do tej pory namowic Savany na 2 miesne posilki, jeden rozlozony na 2 raty z nieduzym odstepem przeszedl jak sie ociagala w pierwszej turze, reszta to suche i sladowe iosci mokrego. Do tej pory, przez te 3 tygodnie jak wlaczylam mieso, tygodniowo kupowalam plus minus 1 udko indycze, 2 kurze, kawalek wolowinki, kosztowalo mnie to ok 8 euro czyli troszke drozej niz gdybym karmila saszetkami a do kosztow suchego nie potrafie porownac, bo nie wiem na ile mi starczy torba tego co kupilam. Ale suchego daje tez sporo mniej, Savana jest kotem co potrafi sie skutecznie upomniec jak jest glodna (albo ma po prostu ochote) a po posilku miesnym wydaje mi sie, ze dluzej jest syta. Pewnie dopiero za 2-3 miesiace beda miala juz jasniejszy wglad w koszty. Z tym, ze ja nie bardzo moge patrzec, co mi wychodzi bardziej ekonomicznie, bo Savana to 13 latka, z problemami ze stawami i cukrem jeszcze w gornej granicy normy, ale boje sie cukrzycy, boje sie tez o serduszko Savany. Odkad Savana nie chce juz chodzic na spacerki, toczymy boje z nadwaga, teraz to juz taki rzut na tasme z tym miesem, jak nie wyda, to juz nie wiem, co jeszcze moglabym zrobic, pewnie nic :-( Btw Z tego co piszesz o swojej koci to tak mocno to zblizone do opisu Savany -wielkie kocisko z wielka torba tluszczu na cyckach.. (chociaz u Salsy jakby juz troche mniejsza 😅 )
Bischa, mowilam Ci, jak o nocleg pytalam :p jest dzis tez, jestesmy.
Tiger wczoraj BIS, Glitne NOM, ale przegrala z brytyjka 🙁 Dzis pewnie znow tak samo bedzie, ale trudno 🙂 i tak zachowuje sie na 5, a myslalam, ze bedzie bardzo zle
Kurde... Miłka o 1:50 rzygnęła mięskiej zjedzonym wczoraj. Tzn. nie tyle mięskiem, co wodą zabarwioną resztką mięska. Wstałam, posprzątałam, poszłam spać. O 4:30 kot wykminił jak się rzuca kulą smakulą. Plastikową. Po parkiecie 😵
Horciakowa, tak sie troszke rozwinelam z tym opisamem co i jak jedza, strasznie to przezywam 😡 Ty masz 2 koty, wiec pewnie wyjdzie Ci taniej, warto sprobowac. Btw zdjecie z lazience wymiata 😎 Bialy ma super grzywke zaczesana na boczek 😍 Jolaa slodziak do schrupania z tej Twojej Cocuni 😍
Jolaa, jakie Twoje kicia ma wymiary? Jak zobaczyłam tę "leżankę" na zdjęciu z zabawkami to pomyślałam, że to jest jakieś strasznie małe. A Cocunia ma tam jeszcze mnóstwo miejsca tymczasem 🙂
a ja byłam na tym bydgoskim pokazie, ale bez kotów za to z siostrzeńcami. Trochę kotków było ale największe wrażenie zrobił na dzieciach kot owieczka, więc dzieci też na niego zagłosowały wśród kotów rasowych🙂 Pani pozwoliła wziąć kotka na ręce🙂 a z domowych zagłosowaliśmy na kota bez ogonka, była też reklama karmy Husse wzięłam z ciekawości ulotkę i Pan dał mi próbkę karmy, ale niestety wszystko na kukurydzy
Bo białe koty, jak są wielkie, to w ogóle jest ideał 😍 A za nimi są wielkie, garfieldowe rudzielce 😉
O tak! Bardzo żałuję, że mój Cyrylek pociemniał dojrzewając i już nie jest bialutki tylko tak nijako kremowy. A gruby, wielki rudzielec ohhh... najlepiej jeszcze zwykły dachowczyk. Poezja 💘
Przyznam, że trochę się przejęłam tym, co piszecie o karmieniu i karmach. Nasze koty (2letni Norweg i 8letnia kotka buraska) jedzą RC z linii weterynaryjnej skin coś tam albo herbol. Zainteresował mnie bardzo ten Applaws, który jest w podobnej cenie, co dotychczasowa karma, znalazłam na jakimś kocim forum dawkowanie (bo w zooplus ani słowa o dawkach nie ma). Poczytałam też o diecie barf. Ale czy ktoś z Was, tej inf nie mogę znaleźć, wie jak się dawkuje takie gotowe mokre jedzonko kocie? Chodzi mi o ten Applaws głównie, bo widzę w zooplusie fajne takie puszeczkowe zestawy. Do tej pory nie miałam żadnych kłopotów zdrowotnych z kotami a kotka mi na RC w końcu schudła. No ale dietę chyba jednak chciałabym zmienić.