Lothlorien - o jak fajnie było czytać Twój post! 🙂 Na tle tych wszystkich smutów, złości, wzajemnego wyzywania po prostu PEREŁKA! 😍 A cóż to się dzialo dzisiaj? Aż mnie dreszzzzzzzczyk przeszedł😀 Opowiedz proszę!
Lira - super! 😅 wzajemnie! :kwiatek:
A tak przy okazji świąt, Mikołaja i endorfin pod choinkę.... parę zdjęć z 2007 roku autorstwa naszego przyjaciela Mirka Bulskiego (to małe bure "coś" to Fiala🙂 )
[quote author=milenka_falbana link=topic=11961.msg1229308#msg1229308 date=1324332980] Lothlorien - o jak fajnie było czytać Twój post! 🙂 Na tle tych wszystkich smutów, złości, wzajemnego wyzywania po prostu PEREŁKA! 😍 A cóż to się dzialo dzisiaj? Aż mnie dreszzzzzzzczyk przeszedł😀 Opowiedz proszę!
[/quote] Niby nic takiego - w ramach stępa przecieraliśmy szlaki nową droga w lesie, potem podglądaliśmy łanię, która wylazła na łąkę a później bawiliśmy się przejściami, chodami bocznymi i lotnymi zmianami - Florian oferował super ciągi w galopie i bardzo dobre zmiany co 4. To z czego tu się nie cieszyć. 🙂 Poprawialiśmy też freestylowo przejścia, bo jak się za długo jeździ na kontakcie to koń trochę "głuchnie" na sam dosiad do zatrzymania. Generalnie jestem już bardzo zadowolona z przejść galop-stęp-galop, miał dość długo kłopot z równowagą w galopie. Na koniec jazdy zwiedzaliśmy okoliczny lasek, rzuciłam wodze i sierściuch decydował sobie co obejrzeć, co obwąchać i co skonsumować. Słonko, wiaterek, chcę taką zimę do kwietnia!
Poza tym Rudzielec w pełni formy, w sierpniu skończone 21 a w głowie 2. 🙂 Same powody do radości 🙂
mającym pretensje do kontrowersyjnych naturalsów polecam klasyczny wątek "Patologia jeździecka" i min. np ..jeszcze za czasów "starej" volty,zostaliśmy z wrotkiem zrugani,za zgłoszenie sytuacji potencjalnie niebezpiecznej do SG.... . ... "Król jest nagi" 😲
mającym pretensje do kontrowersyjnych naturalsów polecam klasyczny wątek "Patologia jeździecka" i min. np ..jeszcze za czasów "starej" volty,zostaliśmy z wrotkiem zrugani,za zgłoszenie sytuacji potencjalnie niebezpiecznej do SG.... . ... "Król jest nagi" 😲
różnica jest zasadnicza.
To jest patologia jeździecka w wykonaniu patologicznych jeźdźców
natomiast w PNH patologicznymi metodami karmią adeptów
Moim zdaniem Elu wciąż patrzysz na rzeczywistość przez okulary własnych uprzedzeń i , co gorsza , dobrze Ci z tym . Metody , które chyba nie do końca rozumiesz nazywasz patologicznymi . Nie dostrzegasz tego , że tam być może też są ''tylko'' patologiczni jeżdżcy . Czasem zazdroszczę osobom z takim podejściem jak Twoje . Widzieć tylko to co się chce , naciągać rzeczywistość do własnych poglądów. Tak jest po prostu wygodnie .
patologia to katowanie koni -widocznie wasza wersja hołubionej klasyki jest patologiczna. Dochodzi się do ściany i brak argumentów poza brutalnością. Jeżeli tak jest na świeczniku gdzie ludzie powinni być zawodowcami i przykładem dla amatorów, to co dzieje się za stodołą. I tylko koni żal. a ty Ela to sobie odpuść, bo wnioski nasuwają się same. W porównaniu z waszymi metodami szkoleniowymi naturalsci to pikuś na końskiej psyche, nazwę wątku należałoby zmienić na "Czemu klasycy wzbudzają tyle kontrowersji" (bo wzbudzają)jak dla mnie kończy to całą dyskusję w tym wątku. Wesołych Świąt :kwiatek:
No Elu , rzucasz teksty z tak niskiego poziomu , że , choć wytężam wzrok to Ciebie samej nijak tam już dostrzec nie mogę.... Czasem dno jest niżej niż się wydaje ... Życzę na Święta moc mądrych przemyśleń 😉 I gdzie te jednorożce ??????????
No jakże, to nie wiecie, że ten ma rację, kto celniej kopnie rozmówcę? 😎
Ja również życzę wesołych świąt wszystkim tu obecnym - btw. nikogo z obecnych nie uważam za pacana, nawet jeżeli mówi tu tak ciekawe rzeczy, że naprawdę wystawia sobie laurkę 😉 w końcu człowiek jest zwierzęciem emocjonalnym, podobnie jak koń. Czasem te emocje biorą górę nad zdrowym rozsądkiem, wierzę, że obecni jednak troszkę go mają na co dzień. Moje szare komórki (obie!) bardzo się zmęczyły tym trudnym wywodem, idą sobie odpocząć w pracy 🙂
milenka , ciiiiiii , chciałam Elę sprowokować do wysiłku , bo jakby nie patrzeć , to poczucia humoru jej nie brak , nawet i w tym wątku ..... I liczyłam na jakąś śmieszną ripostę ( czyli kopniaka wg Dei 😉 ) , a tu nic..... Właśnie wróciłam z młodym z lasu , sypie ładnie śnieg i normalnie dopiero teraz czuję , że to okres świąteczny .... może więc pomacham do Eli białą flagą 🙂
Lira - zacna z Ciebie kobieta i tolerancyjna :kwiatek: 🙂 Mnie takie poczucie humoru raczej kojarzy się z chamską małoletnością... I nawet święta nie pomogą! Heh😀 Więc tylko westchnę głęboko i spuszczę zasłonę milczenia...
Pamiętaj Elu , że milczenie jest złotem ...... Dopowiem tylko , że oczywiście nie wszystkie wypowiedzi Eli tutaj , wywoływały mój uśmiech .... aż tak ''wyrafinowanego'' poczucia humoru nie mam , ale zdrowy dystans zawsze się przydaje 😉
A mnie jest żal Eli Pe. Kiedyś widziałam jej zdjęcia. Wydawało mi się, że to dojrzała, stateczna matrona, co to zęby zjadła na jeździectwie. A tu -guzik. Więc nie wiem, skąd u Ciebie, Elu -tyle złości, zawziętości, niechęci ,nienawiści itd itd. Choćbyś nie wiem jak :krytykowała, ośmieszała, wyzywała, ubliżała - biegu rzeki nie zawrócisz. Natural kwitnie i będzie kwitł jeszcze piękniej -bo coraz więcej mądrych, rozsądnych ludzi (nie piszę tu o małolatach z marchewkowym kijem) zabiera się za metody naturalne. Pocieszę Cię -że klasyka tez będzie nadal., nie zginie 😁 Ale szkoda Twojego zdrowia i nerwów -bo taki stres, jaki Ty przeżywasz codziennie udzielając się w tym temacie-powoduje, że nie jestes szczęśliwa, spokojna, zrelaksowana -a to Twój koń na pewno odczuwa. Czy nie szkoda Ci młodych lat na (z góry przegraną) krucjatę?? Jaki masz w tym cel??? Nikogo nie przekonasz i nie namówisz na zmianę metody. Nie masz aż takej siły przebicia , ani możliwości. Każda metoda jest dobra -byleby nie krzywdzić konia i żeby wszyscy byli usatysfakcjonowani. Rób sobie, jak chcesz -nikt Ci nie broni. I zostaw naturalsów w spokoju -bo im tez nikt nie zabroni (chyba, że zmienią ustawę lub konstytucję) 😁 Ciekawa jestem ,czy w Swięta tez będziesz mieć dyżur przy tym temacie? 😜