Forum konie »

Końskie fryzury, przerywanie czy podcinanie ?

wer, tylko bez takich, loczek to bardzo trafne określenie i idealnie oddaje to, jak wygląda grzywa :P



zdjęcia wygooglowane

chodzi o to, że włosy nie leżą płasko na szyi ale tworzą półokrągłą formę zwaną "loczkiem" 😍
i tak mi sie nie podoba 😎 określenie of course, bo krótkie fryzurki też bardzo lubię 😉
:kwiatek: za chęć wytłumaczenia mi
a jak sie taki "loczek" osiaga?
tapiruje, czy jak.... 😉
Obcina się grzywę bardzo ostrymi nożyczkami bez naciągania włosów ręką ani grzebieniem, ani żadnym innym narzędziem.  Grzywa musi w miarę samoistnie leżeć na jednej stronie, przeczesuje się grzywę na gładko i najpierw skraca się w miarę równo na długość, jakiej ma być loczek (jak najkrótsza długość, która jeszcze nie będzie unosić się), a później wyrównuje trzymając nożyczki pod kątem tak, by spodnie włosy ciąć krótsze (jak weźmiesz nożyczki i przyłożysz do grzywy, to Twoja spodnia strona dłoni musi być skierowana bardziej w kierunku szyi konia, niż ziemi). Do tej pory robiłam Egonowi 2x cięcie i jeszcze nie doszłam do wprawy, ale pilnie się uczę. A, i jeszcze - nie warto robić tego za jednym zamachem, a dać grzywie ułożyć się 1, 2 dni po pierwszym cięciu i dopiero wtedy wyrównywać to wystające, bo można przedobrzyć 🙂
No i zrobiłam to ale najpierw 2 godziny sie zastanawiałam czy aby napewno ale to co miało być grzywa Rudej wcale jej nie przypominało 🙂
Mam nadzieje że jak grzywa troche odrośnie to będzie wyglądać super bo narazie tak sobie.
A oto efekt :

aszka już się nie mogę doczekać jak wstawisz jej zdjęcia w iroku 🙂 uwiebiam irokezy prawie w każdym wydaniu i na każdej szyji  😜 chociaż nie każdy ładnie wygląda 🙂 mojemu Siwemu odrasta, już ma jakieś 2 cm 😀 a z racji tego, że to kucuś z gzrubaśną kucusiową grzywą to będzie miał i ze 12 cm i kładł się nie będzie jak u mojego starszego podopiecznego, ale kazali zapuścić  😕 😉
aszka ja po takim obcieciu rownam jeszcze maszynka 😉
margaritka, żebym to ja jeszcze miała maszynke :/ musi zostac tak jak jest.
Stajenny sie śmiał że teraz to z niej chłopczyce zrobiłam a ona taka pannica była  😂

A macie może jakis pomysł na jej sierść bo jak Ruda sie lekko spoci każdy włos w inna strone i ni jak tego nie idzie zaczesać, zresztę widac na zdjęciu na boku coś ala zaklejka  🤔 poprostu masakra nie dość że zrobiłam łysolca to ma jeszcze kłaki niesforne ehh
zwykla maszynka do golenia dla ludzi😉
🤔 zwykła z zyletkami tzn taka jednorazówka  ❓
A macie może jakis pomysł na jej sierść bo jak Ruda sie lekko spoci każdy włos w inna strone i ni jak tego nie idzie zaczesać, zresztę widac na zdjęciu na boku coś ala zaklejka  🤔 poprostu masakra nie dość że zrobiłam łysolca to ma jeszcze kłaki niesforne ehh

na to to chyba tylko golenie 😉
🤔 zwykła z zyletkami tzn taka jednorazówka  ❓


Nie, maszynka do golenia głowy - w markecie dostaniesz taką od 10 zł.
delta,  zebym to ja jeszcze po takich marketach łaziła ale jak mi sie zdazy to poszukam
tak jak delta mowi, dluzszych wlosow nie bierze ale takie po scieciu akurat😉
Zrobiłam przegląd zdjęć grzywy Drapa, bo w ciągu półtora roku poprawiła mu się super i stwierdzam, ze irokez to było to.

Jak go kupiłam grzywę miał tragiczną, niestety zdęcie tylko na mokro, ale na sucho grzywa lepsza niestety nie była  🙄 - marzec 2007


Po tym jak klacz wygryzła mu pół grzywy postanowiłam ściąć na irokeza, nie całkiem na łyso, ale zostało mu niewiele - czerwiec 2007:


Do lutego 2008 nie miał robione z grzywą nic, niestety zdjęć z tego okresu nie mam, ale koło marca 2008 znów był irokez i w maju prezentował się już super:


Grzywa po tych dwóch irokezach wzmocniła się super, ponieważ szło lato a ja lubię loczka to grzywę zapuszczaliśmy, chociaż na typowego loczka nie liczyłam wcale, bo Drapidło ma po obu stronach wicherki i grzywa po jednej stronie raczej nie chce się trzymać. W sierpniu mieliśmy fajnie leżącą fryzurkę, chociaż część grzywy leciała do przodu a nie na bok:


W październiku było tak:
Ja się tez w końcu u Grubej dorobiłam irokeza  😀

Przed:





Po:




fajna kluseczka i fajnie jej w tym irokezie, mi też się taki marzy ale szyja za cienka , przynajmniej narazie
Mi zawsze podobały się grzywy ścięte jak to nazywacie na "loczka" niestety mój talent fryzjerski jest marny;/
Wer świetnie Grubej w irokezie🙂

A to Remo przed fryzjerem:


i po:
akluna, ale przystojniak !!  😜 😜
dziękować, dziękować dziewczyny  🙇
cieszę się bardzo że się podoba  😀

niestety w całej okazałości ta jej kluskość trochę przytłacza  😎
ale będziemy z tym walczyć  🏇
a mi szkoda grzywy grubego 😀 jemu pasuje długa, naturalnie lśniąca grzywa (wygląda jak po super shine, czy jak to to sie nazywa xd ). myślałam o irokezie, ale szkoda mi jego grzywy :P
martynkakoniki dziękuje :kwiatek:
Nirvto chyba rzecz gustu, jeżeli faktycznie koń ma gęstą i mocną grzywe to faktycznie troche szkoda, Remo ma cieniutką i słabą więc tylko irokez nas ratuje 😉
Pamir ma gęstą i w ogóle, a po angloarabie można by się spodziewać mizernej...

a Remo wygląda zabujczo w irokezie 😀
dzisiaj skrzywdziłam swojego konia czymś na wygląd 'loczka' ... tj pierwszy raz tak cięłam i wyszlo nie najgorzej...
tyle że ludzie w stajni się przestraszyli :P wiem ze nie lubią cięcia nożyczkami, a ja z kolei nie znosze przerywania ... no i wyszło co wyszło :P zobacze jak to do jutra się ułoży jak bedzie fe to spać po nocach nie bede mogła :P
zdjęcia niestety wyszly zupelnie niewyraźne 🙁
napewno nei jest aż tak źle :P

pokaż jakieś takie najwyraźniejsze przynajmniej :P
kpik  ja kupiłam sobie nożyczki do cieniowania włosów i całkiem nieźle sprawdziły sie na końskiej grzywie, po obcięciu nie wyglądała tak jak po cięciu normalnymi nożyczkami(od linijki).
Przyglądałam się kilka razy jak posługują się nimi fryzjerzy i wyszło mi nie najgorzej więc polecam ci taki sprzęt , kosztują chyba z 15 zł. Pasma włosów tnie się od samej gór do doły, w sumie prosta sprawa kwestia nabrania wprawy .
mi nie przeszkadza nic a nic że grzywa cięta nożyczkami - tym bardziej że mój giga bujnej nie ma, dlatego też nie cieniuję mimo iż nożyczki mam

ha! odrastająca po irku grzywencja już prawie leży! jeszcze tydzień , dwa i będziemy w domu! 😜
To może mały przegląd grzywy Dzionka. Przebieg wydarzeń- grzywa full-natural z dziurami wygryzionymi przez kolegów, grzywa przycięta, krzywy irokez, odrośnięty irokez  🙂

naturals


przycięty naturals



krzywy irok


odrośnięty irok


I co, która wersja najlepsza? Obecnie jest na etapie odrastającego irokeza, pewnie niedługo zacznie mu się kłaść i będę miała dylemat- ścinać czy zapuszczać...



Dzionka mi się najbardziej podoba druga wersja, jeszcze tak ze 2 cm przyciac i byloby super 😉
a mi się podoba w odrośniętym irokezie 🙂
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się