paznokcie, żele, tipsy

Oj, Paula robi cuda, gdzieś mam zdjęcie moich paznokci od niej - zaraz poszukam i wrzucę.
Ah, niech no przyjdzie wypłata, lecę robić żele  😀iabeł:

A french to nie jest już przypadkiem taki tips, w kolorze różu/cielistym z namalowanym już paskiem? Żeby nie trzeba było go malować?


są takie tipsy, ale imo wyglądają bardzo nieestetycznie i zdecydowanie lepiej użyć białego żelu na końcówkę.






pozdrawiają tipsy z gotowym frenchem 😎

Strucelka o widzisz, u Ciebie wyglądaja bardzo dobrze. te które ja widziałam zawsze mi się nie podobały, niezależnie od stylistki. ale to też może być kwestia produktów  👀

edit. juz wiem dlaczego u Ciebie to wygląda inaczej! na Twoim zdjęciu biała koncówka przypomina po prostu naturalnie występujący bialy wolny brzeg (tzn nie wygląda jak typowy french, jest super naturalnie 🙂😉.
te gotowe tipsy french, które ja widziałam miały dziwny odcień białego, a linia uśmiechu wypadała zwyczajnie w dziwnym miejscu i całość wyglądała niefajnie

no jak moja malutka podrośnie to też sobie zafunduję 🙂

Strucelka, wyglądają jak żele!  😲

Edytka według mnie dużo zależy od lakieru jaki się nałoży - jak przezroczysty to to jednak trochę rzuca się w oczy, jak taki mleczny, to to trochę neutralizuje ten idealny kontur białego tipsa 🙂

wistra żelów nie miałam, więc porównania nie mam 😉 ale żele czy akryl, nie ważne, ważne, że mi się podobają 💘 i są baaaaaardzo wygodne 🙂

ha! zrobiłam sobie dzisiaj żele po raz pierwszy w życiu i jestem jak na razie mega zachwycona 😀
ciekawe jak się sprawdzą jutro w stajni 🙂

poka, poka! 😀

Edytka, zaraz zrobię fotę 😀

edit:

Anaa fajnie wygladaja 🙂 Mysle, ze jednego, dwa a nawet trzy konie wytrzymaja, bo moje zele wiecej wytrzymaly.

ja tam jestem straszna zwolenniczka zelkow - po pierwsze sa trwale, zawsze dobrze wygladaja a po drugie po stajni wystarczy umyc rece i wsio.
a wez tu czlowieku utrzymaj swoje naturalne w porzadku przy codziennej jezdzie, juz nie mowiac o zapuszczaniu  😉

poza tym, ja nosze jeszcze dluzsze niz wy i tez daja rade  😁

Olek przy moich 14 koniach jest ciezko utrzymac je w porzadku, zelowe jednak sa lepsze, niz akrylowe.

Anka, nie porownujmy 14 koni do 3  😉

aczkolwiek, chyba nic innego, jak krotkie, naturalne ci nie pozostaje - prawda?

Mialam zelowe i byly super, po czym zmienilam na akrylowe, bo babka od zelowych nie miala czasu i to byla porazka na calego. W tej chwili znowu mam krotkie wlasne, ktore (juz od zawsze) lamia sie do skory i ja cierpie, bo nawet puszki z kukurydza nie moge otworzyc, a jesli znowu bede chciala miec zelowe, to bede musiala ponownie placic cene wejsciowa, czyli ponad 60 €, co mnie lekko przeraza.  😵

ja akrylowych nawet nigdy nie robilam, jakos tak pozostalam przy zelach.

akurat az takich problemow z lamliwoscia naturalnych nie mam, ale nie lubie miec krotko obcietych - a w tym wypadku sie inaczej nie da  😉

Ja mam rowniez taki problem, ze patrze ludziom na rece i przez to chce, aby moje rece rowniez ladnie wygladaly, wiec wstydze sie moich polamanych, krotko opilowanych i wygladajacych na ogryzane, paznokci...

no wlasnie - mamy to samo  😉
mowia, ze dlonie sa wizytowka kobiety..

no wlasnie - mamy to samo  😉
mowia, ze dlonie sa wizytowka kobiety..


No wlasnie... jesli moje sa moja wizytowka, to ja podziekuje 

Anaa super, bardzo naturalnie wyglądają. w życiu nie powiedziałabym, że to żele 🙂

edit. Anka, jeżeli masz bardzo słabe paznokcie, to spóbuj odżywki Herome. serio, mi łamały się paznokcie na wietrze, a Herome jako jedyna odżywka mi pomogła
http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt-19400-opis-Herome-Laboratories-Herome-Nail-Hardener-Extra-Strong.htm
jeżeli nie ma jej w DE, to poproś kogoś z Polski żeby wysłał pocztą 😉

Anka, tez tak czasami mysle  🙄
ale powiem ci, ze dobrym rozwiazaniem, nieco maskujacym, jest tez dobrze kryjacy lakier, w jakims przyjaznym dla ciebie kolorku  😉
u mnie jako tako zdawalo egzamin

Ja mam rowniez taki problem, ze patrze ludziom na rece i przez to chce, aby moje rece rowniez ladnie wygladaly, wiec wstydze sie moich polamanych, krotko opilowanych i wygladajacych na ogryzane, paznokci...


też nie lubię mieć krótkich paznokci, bo mam wrażenie, że wszyscy myślą, że są obgryzione
to chyba dlatego, że kiedyś faktycznie obgryzałam

ale powiem ci, ze dobrym rozwiazaniem, nieco maskujacym, jest tez dobrze kryjacy lakier, w jakims przyjaznym dla ciebie kolorku  😉
u mnie jako tako zdawalo egzamin


U mnie sie to sprawdza super.
Nie wiem dlaczego,ale pod wszlkimi odzywkami,lakierami bezbarwnymi,mlecznmi mi sie bezustanie rozdwajaja i tym samaym lamia(nawet jak je piluje/obcinam na krotko,zeby troche odzyly,nie mija kilka dni i znowu to samo  :icon_rolleyes🙂,wyglada to koszmarnie.
A te kryjace lakiery,je na tyle dobrze utwardzaja,ze paznokcie mi sie trzymaja cale,moge zapuscic,wygladaja ladie.
Ktos wie, od czego to zalezy?

Edytka gdzie można dostać tą odżywkę?

Kryjące w sensie że ciemne, a nie żadne do frencha czy bezbarwne, nawet utwardzacze?
Hmm, zawsze mi się tak dziwnie wydawało, że pod czerwonym lakierem paznokcie strasznie szybko mi rosną, niezależnie od firmy. A jak je pomaluję jakimś cielistym to wygląda ładnie przez jeden dzień.
Czerwień to nie zawsze pasuje na co dzień, więc teraz nie maluję, tylko stosuję w domu odżywki, olejki itd, a na dzień wystarczy biała kredka i jest ok 😉

Edytka gdzie można dostać tą odżywkę?

na allegro najłatwiej 😉

Daniela, bez urazy, ale stylizacja Twoich paznokci wygląda jak u kobiet 60 +
Anaa, Strucelka, świetne pazury, kurde kusicie.

Powiedźcie mi, czy ten sztuczny paznokieć jest gruby? W sensie mój urośnie i będę musiała pomalować, to będzie to bardzo widoczne?

Yyy a jaka jest stylizacja paznokci kobiet 60+ ? Bo ja widze zwykłe, krótkie paznokcie pomalowane lakierem 🤔

szepcik, tak kryjace,ciemne  😉
Te jasne,bezbarwne,mleczne itp,sa dokladnie takie jak mowisz,niezaleznie od firmy kiepsko wygladaja po kilku dniach.

Daniela, takie właśnie nijakie, króciutkie paznokcie maźnięte perłowym lakierem w zasadzie bez wyrazu. Też mi się skojarzyło z takimi starawymi ciotkami 😉

Pochwal się w takim razie paznokciami z wyrazem, mrau  😎
Dla mnie paznokcie na codzień właśnie takie maja być, zwyczajne, zadbane, pomalowane bez jakiś fajerwerków więc lekko się czepiacie 😉
Jakie w takim razie wy macie dzis paznokcie? Chętnie zobaczę paznokcie z wyrazem, "nie maźnięte", 20+. Tylko bez tipsów  prosze bo to atrapa 😉
Bo dla jasności fotke wstawiłam bo była rozmowa o odcieniach czerwieni a nie żeby sie pochwalić  😂 Cyknięta od tak siedząc przed kompem 😉 Więc nie wstawiałam jej w celu pochwalenia sie jakie mam paznokcie po powrocie od kosmetyczki tak jak w większosci tu obecnych fotek 🙂