Nigdy nie idź do stajni w trampkach -" bo tylko na chwilkę". Jeśli jesteś w stajni w trampkach, to nie sprawdzaj, czy te brzęczenie, słyszane wcześniej, nie jest powodowane obluzowaną podkową. Jeśli już sprawdzasz, to nie stawiaj stopy tak, aby koń wyrwawszy kopyto z ręki walnął czubkiem podkowy w śródstopie. Jeśli już cię walnął, to nie czekaj czterech dni z wizytą w szpitalu. Jeśli poczekasz cztery dni z poskładaniem kości i zagipsowaniem nogi na 8 tygodni, to nie zdejmuj gipsu już po 3-ech - " bo noga w strzemię nie wchodzi". Jeśli już zdejmujesz gips, to nie rozcinaj go szlifierką kątową. Jeśli rozcinasz gips szlifierką kątową, nie odwracaj głowy aby sprawdzić, kto jest właścicielką miłego głosu mówiącego " No cześć!".
Ale jeśli zrobisz to wszystko, to będzie z tego jakiś pożytek: zawsze zbierzesz suche siano - Twoja noga będzie ostrzegać o opadach z trzydniowym wyprzedzeniem.
Jeśli zamiast się uczyć zamawiasz w czytelni publicznej trzy roczniki gazety - pomyśl na ilu wózkach przywiozą Ci coś co wychodzi dwa razy w tygodniu i jest oprawione w grube okładki. I lepiej się ucz. Bo nikt inny na widok wózków się uczyć nie będzie.
Jadąc windą z klaustrofobikiem - nie sprawdzaj czy da się go uleczyć zatrzymując windę po kryjomu . Zdarza się,że winda nie odpala powtórnie. A uleczyć się nie da.
tak samo nie wyleczysz ludzia z arachnofobii zabierając go do kina na film "Arachnofobia" i spuszczając mu w trakcie seansu gumowato-pluszowego pająka na szyję
Wyrwane ze stwierdzenia, że można pić leżąc na płasko [quote author=wł. Felix-Huston, forever felicis! link=topic=11182.msg371612#msg371612 date=1257439866] Taak? To powiedz JAK ❓ [/quote]
W zasadzie, to nigdy się nad tym nie zastanawiałam. Od dziecka tak mam. Robię "dziubek" i piję 🙂 Raz tylko się troszkę oblałam, bo dziubek się rozszczelnił 😉
Jesli jestes pechowcem i gotujesz wlasnie dzem aroniowy NIE stawiaj garnka z tymze na palnikach od brzegu - nawet jesli postawilas go pewnie i porzadnie i tak spadnie na podloge. Postawiony na palnikach od sciany wyleje sie tylko na kuchenke (mniej sprzatania)
Jesli na twoim windowsie pojawiaja sie czarne i niebieskie ekrany bez przyczyny i powodu, nie licz ze mu "przejdzie" tylko szybko zrob kopie zapasowe tego rozmagnetyzowujacego sie nie wiadomo dlaczego dysku. Jemu to juz nie przejdzie a odzysk danych kosztuje tyle, co nowy laptop 👿
jesli udajesz przed kims, z kim wlasnie gadasz przez telefon, ze jestes poza domem nie relacjonuj mu co lezy na stole w kuchni. szczegolnie jesli to on byl w domu ostatni i doskonale wie, ze ciebie tam nie mialo prawa jeszcze byc.
i o kleju - Kropelka naprawde poza bibula ktora przezera skleja tez to, czym chcialo sie ja przytrzymac.
Wyrwane ze stwierdzenia, że można pić leżąc na płasko [quote author=wł. Felix-Huston, forever felicis! link=topic=11182.msg371612#msg371612 date=1257439866] Taak? To powiedz JAK ❓
W zasadzie, to nigdy się nad tym nie zastanawiałam. Od dziecka tak mam. Robię "dziubek" i piję 🙂 Raz tylko się troszkę oblałam, bo dziubek się rozszczelnił 😉 [/quote]
Achaa... no tak to ja nie umiem. Pełnych warg to ja nie mam 😕
Szminka 'powiększająca usta' może działać na zasadzie ich drażnienia - robią się czerwone, opuchnięte i bolesne, lepiej to sprawdzić, zanim wieczór zepsuje nam wrażenie hodowania opryszki, brrrr. Lepiej zostać w domu i robić np. przetwory z aronii 😎
edit po kolejnej szkodzie: Przed postawieniem konia na sowicie wyściełanym podłożu należy przejrzeć je pod kątem zawartości śpiących posokowców bawarskich, zwiniętych w tyci kłębek i zupełnie pod kolor podłoża.
Jeśli przyjeżdżasz na zawody z jednym psem ( ON ) a po 15 minutach lata wokół ciebie 4 ( ON, jamnik, labrador i właśnie urocza sunia posokowca ) to nie znaczy, że już się upiłeś. Po prostu miejscowe zwierzaki są bardzo przyjazne, szczególnie jeśli wokół twojej przyczepy właśnie unosi się zapach grilla 😂
Jeśli Twój kocur, mający zdecydowanie męskie imię, przedstawia Ci gromadkę kociąt, które nie otworzyły jeszcze oczu, nie znaczy to wcale, że ma dobre serduszko i przygarnął sieroty na spacerze.
Nawiązując do postu Kaprioleczki - jeśli nie poszłaś/poszedłeś do szkoły, zastanów się trzy razy, zanim odbierzesz w czasie wagarów telefon od rodziców. A jeśli w tym czasie po prostu zostałeś/zostałaś w domu, i jeśli masz psa, to najpierw go zaknebluj, a dopiero potem odbieraj telefon 😎
Jeśli gotujesz wodę (lub cokolwiek) nie wchodź na voltę i nie daj się pociągnąć chęci do rysowania 🙄 Właśnie przed chwilą wygotowałam cały czajnik wody i nie chce wiedzieć co by się stało jak bym sobie przypomniała 10 minut później 😎
[quote author=Con-chan link=topic=11182.msg371875#msg371875 date=1257455563] Nie pozwalaj by dziecko bawiło się jedynymi kluczami od domu jeśli nie masz pewności czy wszystkie okna, drzwi od toalety są zamknięte, a wszystkie odpływy mają kratki :/ [/quote]
nawiązując...
nie zostawiaj rocznego dziecka samego w środku auta,z jedynymi kluczykami w środku 🙇
[quote author=Ktoś link=topic=11182.msg373321#msg373321 date=1257622429] nie zostawiaj rocznego dziecka samego w środku auta,z jedynymi kluczykami w środku 🙇 [/quote]
Nie sprawdzaj czy pastuch działa ręką, naprawdę wystarczy spojrzeć na włącznik... 🤔wirek: Nie baw się ogniem smarując siodła parafiną, bądź zmywając paznokcie 😵
Mając długie paznokcie nie zapalaj znicza tak długo, aż prawie cała zapałka się wypali. Możesz nie zdążyć jej wyrzucić, a palące się paznokcie strasznie śmierdzą...
A to już niech Ktośka radzi 😀 Ale w sumie... to nie ten wątek!! 🚫 🤬 😁 A tak serio (ten wątek jest bardzo serio? 😉 ), to nakłaniać, pokazywać "zatyczkę" itd, itd...czasem się udaje jak widać :P
NIGDY, ale to NIGDY nie pracuj z koniem ktory nie jest Twoj. Woz sobie tylek, owszem, ale nie wkladaj w cudze zwierze swoich umiejetnosci, czasu, serca i pieniedzy...
Jesli macie wene twórcza i robicie kolczyki, które wymagają sklejenia kropelką to nie róbcie tego na stole. A i przestrzegam przed zostawieniem schnących kolczyków na blacie stołu.
Kiedy jesteście na stole operacyjnym nie proście o więcej prochów, bo jest dobra bania. Cały oddział będzie wiedział, a anestezjolog płakał ze śmiechu.
[quote author=wł. Felix-Huston, forever felicis! link=topic=11182.msg373637#msg373637 date=1257635182] Właśnie, jak odblokować drzwi samochodu za pomocą zamkniętego w nim dzieciątka ❓ [/quote]
a) wybijając szybę b)licząc,że dziecko pociągnie za klamkę od środka cierpliwie czekać i cały czas się uśmiechać,bić brawo za każdą próbę i starać się zbytnio nie histeryzować 😂
p.s. Dworcika ma dobrą pamięć,obyło się bez wybicia szyby.
dobra rada - jak chcecie szybko zapleść grzywę konia,nie psikajcie przedtem sheenem ogona,bo ręce są bardzo śliskie
A jak już się przeprowadziłeś na pustkowie, gdzie 7,2 Mb/s śmiga całe 2 kb/s, to się nie dziw, tylko przyzwyczaj i polub. O ileż mniej pokus, droga do świętości łatwiejsza...