tulipan nie do końca wiem czy to ten styl, o który Ci chodzi, ale Kasia Katt Kot Tattoo? W kolektywie o81 robi, Gdynia.
dzięki za polecenie, skorzystałam i ja. Tzn nie skorzystałam, bo okazuje się, że Kasia jest w zaawansowanej ciąży i drapie skórę tylko do końca stycznia a później robi przerwę do odwołania, ale przynajmniej znalazłam coś, co trafia w moją estetykę 😉
To teraz może ktoś poleci innego artystę który robi w tym stylu i jest z górnej połowy polski? Trójmiasto, Toruń, Bydgoszcz najchętniej, Łódź, Warszawa, Poznań ewentualnie? Naturalne /leśne / dzikie klimaty, malo koloru i pepper shading..?
[quote author=Fokusowa link=topic=110.msg2883179#msg2883179 date=1565705246] tulipan nie do końca wiem czy to ten styl, o który Ci chodzi, ale Kasia Katt Kot Tattoo? W kolektywie o81 robi, Gdynia.
dzięki za polecenie, skorzystałam i ja. Tzn nie skorzystałam, bo okazuje się, że Kasia jest w zaawansowanej ciąży i drapie skórę tylko do końca stycznia a później robi przerwę do odwołania, ale przynajmniej znalazłam coś, co trafia w moją estetykę 😉
To teraz może ktoś poleci innego artystę który robi w tym stylu i jest z górnej połowy polski? Trójmiasto, Toruń, Bydgoszcz najchętniej, Łódź, Warszawa, Poznań ewentualnie? Naturalne /leśne / dzikie klimaty, malo koloru i pepper shading..? [/quote]
Rok prawie mnie tu nie było, ale dorobiłam się nowego dziecka, więc się chwałę. Przy okazji zapisałam się na maj i jestem ciekawa, czy w związku z sytuacją na świecie w ogóle wypali, czy uspokoi się to wszystko do tego czasu. Macie terminy na koniec marca/kwiecień? Odwołują Wam tatuatorzy z góry?
ekhem tak, to od Kasi. 🙂 Mój drugi, kilkoro moich znajomych ma od niej też więcej niż jeden, mamy Kasię na miejscu. 😀 Mega fajna osóbka, z jej prac jestem mega zadowolona! Gdzie planujesz tatuować, w sensie jaka część ciała? emptyline dziękuję!
Chciałam przedramię od spodu, ale teraz znowu trochę się waham czy to dobry pomysł, bo wydaje się, że to takie łatwo wycieralne miejsce. Handpoke ma specyficzny klimat, nawet pomijając osobistą stylistyke tatuatora. Mnie zaczarował, jak bym miała taką Kasię na miejscu to pewnie też nie skończyłoby się na jednym 🙂
ekhem czy łatwo wycieralne to nie wiem, jakoś mało w to wierzę oprócz palców np. Moje handpokowe na żebrach tyrane stanikami, na nadgarstku noszę zegarek, który leży akurat na tatuażu i od 2 lat totalnie nic mu nie dolega. Na przedramieniu chyba nie ma takiego „tarcia” ubraniami czy biżuterią. Nie wiem, tak czy siak, o moje raczej nie dbam, moja „czułość” od Kasi ma rok i wygląda świetnie. 😀
no tak, "od spodu" może być różne zależnie jak się patrzy 😀 chodziło mi o miejsce na przedłużeniu małego palca, niedużo za nadgarstkiem. Ale dzięki dziewczyny, dajecie nadzieję 🙂
Madmaddie nie bardzo wiem jakby miał się uszkodzić. Miałam otejpowaną kostkę dość długo a mam tam tatuaż i no absolutnie nic się nie stało. Tejpyle okrywały go dość mocno i no nic mu nie jest. :kwiatek:
ashtray, omg ten koń to cudo 😍 Ja przez nieobecność dorobiłam się wyczekanych tulipanów. Nauczyłam się przy okazji, że strony ciała różnie reagują i jak jedną stronę się super przeżyje to druga boli z podwójną siłą 😁