incognito Na 1 i 9 stronie tego wątku napisałam kilka słów o kolczyku, możliwe, że dalej też coś wspominałam. Żeby nie powtarzać tego samego kilka razy na forum, zapraszam na pw, odpowiem na każde pytanie 😀
ushia-ja mam dwa wstawialam gdzieś w wątku zaraz po zrobieniu. Jak coś zrobię nowe zdjęcia, ale dopiero we wtorek 🙂 Acha wtedy miałam czarne dermale teraz mam fioletowo-różowe
karolinag4, też miałam tam labreta, nie mam żadnej dziury 😉 slojma, och, nie ma sie co licytować, ale jakby prześledzić wątek (być mozę ejszcze ze starej volty, jesli instnieje jeszcze) to jestem pewna ze byłam pierwsza do obojczyków- oczywiście w słowach, a ty- w czynach.
cieciorka ja dziury też nie mam 😉 ale ślad pozostał (normalnie widać jako delikatny punkcik, jak napnę to juz normalnie widać :cool🙂. Kolczyków mi się chce! 🏇
ushia skłonność do blizn może być jakimś przeciwskazaniem. jeżeli miałaś już problemy z ziarniną, to moim zdaniem sobie odpuść, bo potem może Cię czekać ciężka walka z takimi dziwactwami 😉 natomiast ja ekspertem nie jestem, najlepiej skonsultować się z piercerem i powiedzieć jak wygląda sprawa
Ja jestem gotowa na mój 3 kolczyk. Zastanawiam się nad christiną albo mostkiem. W związku z mostkiem mam pytanie: cleavage czy dwa md? Jaka jest różnica w noszeniu? Gojeniu się? Co wygodniejsze? Które częściej migrują?
[quote author=hate me! link=topic=110.msg381027#msg381027 date=1258322260] Ja jestem gotowa na mój 3 kolczyk. Zastanawiam się nad christiną albo mostkiem. W związku z mostkiem mam pytanie: cleavage czy dwa md? Jaka jest różnica w noszeniu? Gojeniu się? Co wygodniejsze? Które częściej migrują? [/quote]
Md rzadziej migruje, ba raczej bardzo rzadko, niż kolczyki na surfersbarze, ale jest droższy. Przykład: chciałam nape'a, na surfersbarze krzyknęli 100zł, a za dwa md 300zł. Oczywiście zależnie od studia. Md o wiele łatwiej za to wyrwać i nie da się wyciągnąć w razie prześwietlenia czy rezonansu. Surfers bar może się dłużej goić, bo jest większe uszkodzenie tkanki.
po zadrapaniu kolcem rozy - ta przynajmniej cieniutka jest po rozwalonym kolanie - szyte bylo, a wyglada jakby na zywiol sie zrastalo po nacieciu przy porodzie po oberwaniu nozem i jeszcze po jakims wypadku na żaglach 😉
Różnej wielkości i są wypukłe, to chyba bym nie ryzykowała. A pytam, bo mój ex zasnął z ręką na kaloryferze i bliznę po tym też ma taką brzydką, a lip ring wygląda normalnie.
Powiedzcie mi, jaki później kolczyk można włożyć po przekłuciu christine? Bo na tym zdjęciu: Kobitka nie ma kulki u góry ;> Jaki to kolczyk? Do pępka, czy inny?
wistra, nie dziw się. To wygląda obrzydliwie - szczególnie na zdjęciu z Twojego linku. Jakim facetom ma się to podobać? Chyba pedofilom ze słabością do biżuterii.
Wistra zależy od budowy ciała: jedni potrzebują surface barów, inni L-barow. sa Christiny na sztangach i bananach. tylko piercer bedzie w stanie dobrac rozmiar i rodzaj kolczyka 🙂
ja ze swojej perspektywy mogę powiedzieć, ze przekłucie intymne mnie nie bolalo. ale miałam robione HH, a to taka sama ilość skóry jak płatek ucha 😉
No ale... nie obraża nikogo w tym momencie, ale te słowa same mi się cisną na usta.. Takie kolczyki raczej pasują do (nie oszukujmy się) szczuplejszych osób. Nie wszystkim to pasuje, a szczególnie w takim miejscu.