Pozwolę sobie odbiec od tematu kolczyków 😉
Od kilku lat przyjeżdża do nas nad morze znajomy, który ma takie coś na plecach:

Co myślicie??
Ja jestem tym tatuażem absolutnie zafascynowana 😜
Niestety zdjęcie nie oddaje nawet w połowie uroku tego dzieła.
Facet pracuje nad tym tatuażem od dawna, co roku robi jednego członka zespołu. Jak widać plecy wymagają jeszcze trochę pracy, ale efekt będzie genialny! Za rok zaprezentuje nam skończone dzieło.
Jako ciekawostkę dodam, że o tym tatuażu wie tylko brat tego człowieka (reszta rodzinki jest nieświadoma) 😁