gdy zadbamy o to, by koń ścierał sobie zęby, nie "trawimy" za niego, damy nie gnieciony owies, odpowiednie siano po fazie wykłoszenia (twardsze), nieco kory do pogryzania (zimą zwłaszcza), obejrzenie zębów owszem, ale tarnikowanie okazać może się zbyteczne w takim przypadku.
zgadza sie, ale powiedz to koniom starym, bez polowy zebów albo takim z wada zgryzu. ja mam 15 letniego konia ktory nigdy nie wymagal korekty i 4 latniego ktorego juz dwa razy robilam, bo krzywy jest i nie moze dobrze pracowac zebami.
Dokładnie! Moja 5-latka też musi mieć robione zęby, ponieważ ma wadę zgryzu a gnieciony owies tak naprawdę "ratuje jej życie", bo inaczej w ogóle nic by z niego nie miała... Także są wyjątki od tego braku konieczności robienia zębów dzięki niegnieceniu ziarna.
Widać wyjątki potwierdzają regułę... Znam też konie stare, na diecie umożliwiającej zwykłe funkcjonowanie, na gniecionym owsie i nie na owsie, ale na specjalnym treściwym dla nich sprowadzanym. Już się tłumaczę- pisałam o zdrowych koniach, bez wad zgryzu i tych, co jeszcze mają co ścierać.
Ja tylko gałązki cienkie brzozy. Z konarami to sie nie tyram i nie ucze całego skrobania bo by mi boksy zjadły
Moje nie zjadają stajni, choć ta jest drewniana. Nie zauważyłam nawyku zjadania własnego domu 😉.
Asio Moje widocznie lubia zjadac dom 😀 za to padoku nigdy nie wiedzialam zeby zjadaly. Ale to jeszcze zalezy jakie drewno. Przewaznie w nocy. Rzadko sie zdarza zeby zjadaly, alejak juz to w nocy. Wieczorem wzystko cale rano zachodze a tu pol deski nie ma 😵 A najgorsze ze nie wiem ktore z nich ma takie pomysly bo to sciana dzielaca boksy 🙂
Dziś wreszcie dojechał do mnie wet. Jarosław Rubersz (z lecznicy Szpotana). Za zrobienie zębów, wyrwanie (bezproblemowe) wilczaka i dwie dawki "głupiego Jasia" (bo moja klacz jakoś wyjątkowo szybko doszła do siebie) zapłaciłam 200zł (nie licząc dojazdu i innych czynności, które wykonywał). Ogólnie naprawdę w porządku, polecam!
Czy ktoś z forumowiczów posiada numer do Pani Karoliny Gogolińskiej ? Jeśli znalazłaby sie taka osoba, byłabym bardzo wdzięczna za wiadomość na pw :kwiatek:
Czy znacie,możecie polecić jakiegos dobrego trenera z woj.łódzkiego ktory dojedzie na trening? ktoś z łodzi albo bogusławic? zależy mi na trenerze który ma pojęcie 😉
Dla ścisłości moja droga, jestem wielo miesięcznym cichym obserwatorem tego forum.
Nie wiem, jak mam zrozumieć ten "napad" na "dzień dobry".
Zaszła potrzeba, więc sie zarejestrowałam.
No, powiem szczerze, takiego powitania to się nie spodziewałam. :C Ale bardzo mi pomogły wasze odpowiedzi na PW, dziekuje C:
A i jeszcze mam jedno pytanko dla Was.
No dziewuszki pomocy w potrzebie udzielcie C:
Jak jest ze zjazdami w łódzkim? Jakieś zawody? Zjazdy? Czy cooo... kolwiek? C: Może w wielkopolskim woj przy granicy z łódzkim? Może ktoś oblookany wyjazd na ten weekend mi znajdzie ?
[img]/forum/Themes/multi_theme/images/warnwarn.gif[/img] Brak edycji - post pod postem
dominoxs Tabelus? Ja tu nie chcę robić żadnej reklamy ale... TIBIA RZĄDZI ! 😁 Pozdrowienia dla fanatyka PKF :] Nie znam, ale napisze na PW o login w gierce. Choć nie wiem jednak czy watro po tym co czytałam.
a samemu sobie poszukać to niełaska?
Szukałam, ale nie znalazłam 😡 Albo nie wiem gdzie szukać. Wiem, iż sezon spotkań zapadł w sen zimowy, ale obiło mi się o uszy dzwoniąc dzić do kowala właśnie, że w łódzkim jest jakiś "zjazd".
Szukałam, ale nie znalazłam 😡 Albo nie wiem gdzie szukać. Wiem, iż sezon spotkań zapadł w sen zimowy, ale obiło mi się o uszy dzwoniąc dzić do kowala właśnie, że w łódzkim jest jakiś "zjazd".
Chcesz jechać na zawody i nie wiesz gdzie szukać? Sen zimowy? I co masz na myśli pisząc "zjazd"? Nie chcę być złośliwa, ale śmieszy mnie taka odpowiedź. Portale jeździeckie i strony okręgowych związków jeździeckich podają gdzie i kiedy są jakie zawody. To naprawdę nie jest nic skomplikowanego.
Constantia mnie też rozbawił post Toudi na temat zawodów w ten weekend. Nie wiem, może ja jestem dziwna- ale jak chcę się wybrać na jakieś zawody, to zazwyczaj mam to zaplanowane na kilka tygodni wcześniej ( i nie mam problemu ze znalezieniem informacji o kalendarzu zawodów, który nie jest jak kielich Graala) i się do tych zawodów przygotowuję. A nie budzę się w czwartek z myślą, że fajnie byłoby pojechać na zawody- więc pytam na forum gdzie odbywa się jakiś "zjazd". Swoją drogą jaki "zjazd"? Wielbicieli Star Treka?
Pati, jak sama mozesz zobaczyc powyżej, jest szansa ze jest to zjazd miłośników wirtualnych gier fanasy, gdzie spotka się kilka wcieleń tej samej osoby, mam nadzieję , że rozegrają ze sobą ostateczną bitwę na miecze.
Ja juz od tygodnia jezdze na zewnatrz, gdzie moj kon chodzi o wiele lepiej niz na hali. 😀 Tylko tak szaro i brzydko jeszcze, czekam az wiosenna zielen sie pojawi i jakas fotosesje trzeba bedzie zrobic.
Ja w poniedziałek wyjechałam na zewnątrz- liczyłam na jakieś sensacje... a tu nic. Mój koń przesilenie wiosenne przeżywa odwrotnie niż większość koni- zamuleniem. Aż zdarzyło mu się pierwszy raz odkąd go mam (czyli od 2 lat) zatrzymać przed przeszkodą (takim anemicznym kłusem najechał na metrową stacjonatę ze wskazówką, że po zrobieniu anemicznego naskoku na nią było za daleko i zero energii żeby jednak doskoczyć). Pańcie zostawił na drągach...
He,he ja bym sie nie matwila o brak zieleni tylko o to ze ta wredna zima nas podpuszcza, schowala sie tylko na chwile i zaatakuje z partyzanta jak bedziemy sie tego najmniej spodziewac.....i snuc plany na mily terenik 😀iabeł: