Są bardzo cieżkie , przy tym bardzo stabilne i świetne rozwiazanie z magnesem. Załuje tylko ze kosztują tyle ile kosztują i musze nazbierac żeby je mieć 😉
Hypnotize rzeczywiście rozwiązanie z magnesem jest super, te strzemiona, które wstawiłaś wyglądają na porządne i nieśliskie. Ja jeżdżę teraz na takich z magnesem i są niestety okropnie śliskie 🙁
Tercet Ja mam jakies stzremiona z gumami i tez sa dla mnie zbyt śliskie, szczegolnie po zmianie butów. ale te z magnesami i te plstikowe były w porzadku. Chociaz moze nawet ta wkładka przy plastikach trzyma mocniej.
ja jako zwolennik lekkich strzemion najbardziej polubiłam zwykłe plastiki, tylko pilnuję żeby wkładka była w dobrym stanie. I, jak już pisałam, po błocie i śniegu skrobię podeszwy 😉
Severus Jak kto lubi 🙂 Ja generalnie jeździłam w plastikach w swpoim siodle i w innych jak mialam na testach. Te z Horze maja ten plus ze trzymaja sie stopy poprzez wkładke, ale takie zwykle mi uciekaly. Poza tym nie czułam strzemienia w ogole, noga uciekała mi do przodu i latała mi łydka. ogolnie ja jestem zwolennikiem stzremiona które sa bardzo cieżkie. Jak moze uda mi sie kupic te z magnesem to beda wazyly prawie tyle ile wazy teraz moje siodło :P
Hypnotize ja jestem zwolenniczką lekkich ale masz rację, że metalowe sa stabilniejsze, i nawet jak noga wypadnie to łatwiej je złapać niż plastik ponieważ są ciężkie i nie nie latają gdzieś tam na boki aż tak mocno 😉
Tercet Ja tez nie lubie takich tanich, zwykłych plastików, bo sie boje ze pękną w najmniej spodziewanym momencie. Szkoda ze nie wiedziałam wczesniej ze szukasz czegos o tych stzremionach bo porobiłabym zdjecia jak to na koniu wyglada i powiedziałabym Ci ile dokładnie ważą.
te z Horze z metalową "tarką do marchewek" 🙂 są super. Stopa się przyczepia do wkładki, nie straszne ani błoto ani deszcz. W skokach, terenie na świrującym koniu można się czuć "komfortowo". Fakt są lekkie, ale nie miałam problemu żeby je "złapać" a do tego dają bardzo fajne podparcie.
Właśnie taka wkładka a la "tarka do sera" wydaje mi się najbardziej sensownym rozwiązaniem. Sęk w tym, że nigdzie nie mogę znaleźć samych wkładek, bez strzemion. Wszystkie strzemiona z tego typu wkładkami wyglądaja mi na lekkie, a ja wolę, jak strzemię ma swój ciężar, w plastikowych nie czułam się zbyt komfortowo.
Nie widziałyście nigdzie samych tego typu wkładek?
wiem o jakie chodzi, bo przeglądałam ostatnio nowy katalog Horze lecz wkładek tych nie widziałam w ofercie żadnego sklepu, ale wystarczy że poprosisz w jakimś sklepie gdzie sprzedają produkty Horze i bez problemu Ci je sprowadzą 😉
idzie jesień, zaczyna się robić zimno - jazda w strzemionach elastycznych odpada. Tak jak wcześniej mówiłam, że jest mi lepiej - tak na jesienno-zimowe chłody muszę mieć coś innego. Kostki nie dają rady, ból potworny. W zwykłych strzemionach trochę lepiej, bo stabilniej. Echh starość 🙁
mam kłopoty z kostkami po złamaniu i zwichnięciu, mokra i zimna pogoda mnie zabija pod tym względem - ledwo chodzę. A jeszcze jak się oprę na strzemieniu, które pracuje i rusza mi kostką to AŁA 🙁
galeria Mam dokładnie te strzemiona i jestm z nich bardzo zadowolona. Wczesniej w popzrendim siodle miałam takie same tyle ze sprengery i nie czuje roznicy.
Nie wiem, czy to akurat te, ale część tanich ma pod gumą jakby... łańcuch rowerowy, gnie się w jednej płaszczyźnie przód-tył. A takim lepszym strzemieniem (niekoniecznie sprengera) można "wykręcić ósemkę) stopką - w środku są kulki (inna konstrukcja łańcucha?) i pracuje to w róznych płaszczyznach. Na to trzeba bezwzględnie zwrócić uwagę, bo te jednopłaszczyznowe to picnawodęfotomontaż.
Mnie kostka przestała bolec po tym jak przerzuciłam się na te tańsze elastyczne. Wcześniej długa jazda kłusem anglezowanym w zwykłych strzenionach to była dla mnie męczarnia. Czasem kostka sama bezwładnie tak jakby mi się łamała na bok. Teraz cały mój ciężar amortyzuje strzemiono, a nie staw w kostce 😀
Ja od roku użytkuję swoje plastikowe Shires (z pierwszego postu wątku) i jestem ogromnie zadowolona 💘 Strzemiona są bardzo lekkie a stopka szeroka i ma chropowatą powierzchnię, przez co świetnie trzyma się podeszwy butów. Jeśli wypadnie bardzo łatwo złapać strzemię spowrotem. No i przy noszeniu siodła nigdy nie obijam sobie kostek 😁 Bardzo polecam!
Dramka, ja nie umiem jeździć w takich z gumami (w tych co mają łańcuch,nie sprengerach tych fajnych😉  😉 - bo nie czuję się stabilnie - depczę w strzemię,a ono mi ustępuje...kurwi*** dostawałam,jak ostatnio interwencyjnie wsiadłam na cudzego konia i nie dość,ze był osiodłany w siodło z wysokim tylnym łękiem,to jeszcze strzemiona mi ustępowały...