Oprócz jazdy , skoków i wszystkiego co związanego z końmi interesuje mnie także architektura i zabudowa gospodarska a dokładnie a jakże stajnie i stadniny. Bardzo lubię wybierać takie kierunki wakacyjne aby zaczepić o ciekawe obiekty. W kilku byłem , inne mam w planie odwiedzić. Najbardziej podobało mi się w :
Zdecydowanie polecam Książ!A ich drewniana kryta ujeżdżalnia-bajka!!
Ładny jest Racot-pałac i budynki gospodarskie,samo założenie( rozplanowanie)tego pod kątem stadniny- podwórze okolone stajniami,staw,podwórze wewnetrzne przy stajni matek i ogierni,z tyłu park,za parkiem pałac z oficynami.Nie wiem w jakim stanie jest to obecnie,u schyłku lat dziewięćdziesiątych pałac remontowano,a stajnie były w dobrym stanie.. No i warto przejechac się na hipodrom-ok.1 km aleją brzozową- po przeciwnej stronie ulicy niż brama na podwórze gospodarcze.
Można też odwiedzić Stado Ogierów Sieraków-duży czworokąt stajen z 4 wiekowymi dębami na srodku podwórza.Stajnie typowe dla budownictwa niemieckich stad i stadnin-wysokie,z pięknymi sklepieniami na żeliwnych słupach.Podobne stajnie były w nieistniejącym już Stadzie Ogierów Łobez i częściowo w Stadninie Posadowo.
Najlepsze i najpiękniejsze wg mnie są małe, prywatne stadniny w jakiś mniejszych miastach lub wioskach. Ich właściciele mają zazwyczaj czas i przede wszystkim ochotę, żeby się zajmować swoimi zwierzakami jak należy, a zadbane i szczęśliwe konie to najpiękniejsza rzecz pod słońcem 🙂