Nie chciałam robic offtopu w "dodatkowych moderatorach" i pozwoliłam sobie przenieść tutaj moją wypowiedź i cytat deidre.
Pozdrowienia dla Nizmiernej (może tu zagląda?)
Właśnie się ostatnio nad tym zastanawiałam. Nizmierna jest chyba jedyną z tych bardzo rozpoznawalnych osób, której udało się od volty uciec na stałe, wyleczyć się, "wypluć bakcyla". A może krąży tutaj gdzieś pod innym nickiem? 😉
O rany, ale macie pamięć 😉 Tak, Mary Jane miała przez nieuwagę to samo IP co wcześniej nizmierna. Ja żałuję poniekąd tej dziecinady, którą odstawiła nizm z nowym nickiem, bo uważałam ją zawsze za fajną laskę. A zaczęło mnie to dziwić wtedy, kiedy Laguna napisała, że skradziono jej komputer z samochodu (komputer jej męża)- i Mary Jane ruszyła z jakąś krucjatą, mi się oberwało że znowu się przechwalam swoim portfelem (eee 🤔wirek: )- i to mi się złożyło w jakiś element układanki. A tożsame IP było ostatnim klockiem, który wygenerował cały obrazek.
Mogło i było mi przykro, że nizmierna, która zawsze ciepło wypowiadała się o mnie w wątku dzieciowym (w tym, co go później 'omyłkowo' skasowała)- pokazała swoją prawdziwą twarz pod nowym nickiem i konkretnie mi próbowała dopiec wpisując się niewybrednie w tym wątku o skradzionym laptopie. Ta dwulicowość mnie ubodła najbardziej i stąd zwyczajnie nie odpuściłam. Rozumiem, że może kogoś boleć fakt, że mi się w życiu udało, ale..nie, chyba jednak tutaj skończę 😉
margaritka, jak nie, jak tak. Kielce i kon sie zgadzaja. Optycznie po zdjeciach pewna nie jestem, ale w podpiesie ma "Henia". No i ten podpis "Klaudia widzaca inaczej kolory". http://www.voltopiry.pl/forum/index.php?action=profile;u=13883 To raczej ona.