Cześć wszystkim! Tak od jakiegoś czasu się zastanawiam na zabawkami dla konia - chciałabym żeby się nie nudził za bardzo a z innymi końmi jakoś nie specjalnie się chce bawić ... Wiem że najpopularniejszymi zabawkami dla koni są piłki i te lizawki likit ale tak się zastanawiałam czy może jeszcze znacie jakieś inne "zabawki" które mogłabym "podrzycić" mojemu konikowi do zabawy? Jest to roczna klaczka, która niestety dużo je (głównie siano) albo po prostu stoi - nawet nie koniecznie że wtedy śpi - ona po prostu stoi i nic nie robi - czasem się bawi z inną roczniaczką- ale rzadko, i wbrew pozorom należy do tych ciekawskich koni... myślałam nad hula-hop, i wiszącymi gdzieś na sznurkach np marchewkami ale nie wiem czy to dobry pomysł...? Mam nadzieję że takiego tematu nie było (nie mogłam nic takiego znaleźć)