Tusia69

Konto zarejstrowane: 05 stycznia 2019

Najnowsze posty użytkownika:

Pomoc dla Naszej Szkapy !
autor: Tusia69 dnia 15 stycznia 2019 o 23:31
Tak, wiem i podobno przanalizowałam skrupulatnie twój profil na Fb. Ja pierdzielę! Serio???
Zajmij się zawodowo jakimś biznesem. Masz do tego głowę. A i wyjaśnij wszystkim, bo ostatnio udałaś, że nie widzisz mojego pytania, jak się robi interes kosztem innej fundacji?
To już naprawdę koniec. Nie wytrzymałam...
Pomoc dla Naszej Szkapy !
autor: Tusia69 dnia 15 stycznia 2019 o 21:41
Słucham???? To Cień na śniegu napisała do mnie prywatną wiadomość z oskarżeniami i wieloma obraźliwymi słowami. Do nikogo z tego forum nigdy nie pisałam prywatnych wiadomości. A to, że napisałam prywatne wiadomości do Cień na śniegu i drugiej osoby przez Fb, to sama opisałam już dawno. Tylko, że jak do nie pisałam na Fb, to nie wiedziałam jakim nickiem posługuje się ty na forum.
Mam dość. W sumie żałuję, że tu napisałam. Dalibyście się wciągnąć w super łzawą historię, każdy posłałby kasę, bo to przecież Met. Pies z kulawą nogą by się nie zainteresował jak jest faktycznie i co się dzieje ze zwierzętami. Żegnam Państwa. Było mi miło.
Pomoc dla Naszej Szkapy !
autor: Tusia69 dnia 15 stycznia 2019 o 20:09
Doszłaś do takiego poziomu dyskusji, który też jest normą w dzisiejszym świecie. Brawo
Pomoc dla Naszej Szkapy !
autor: Tusia69 dnia 15 stycznia 2019 o 18:59
Tusia69 Skoro była właścicielka reaguje na informacje o stanie zwierząt "ucieczką" zamiast wyjaśnień, to nie jest dla mnie ani trochę bardziej wiarygodna od Naszej Szkapy.
Za to łatwo zrozumieć, o co Tobie chodzi: robicie dramat i sensację, żeby się wypromować przy okazji poważnych problemów innej fundacji. Był "smród, brud i ubóstwo" - to świetnie, że ktoś zareagował i Nasza Szkapa musi wprowadzić poważne zmiany i wreszcie otwarcie się porozliczać. Ale tego Wam mało, więc robicie dramę w najgorszym guście, "zaginione oślice", "znęcanie się nad zwierzętami", sensacja goni sensację i ktoś się na tym lansuje... W sumie norma w tzw. dzisiejszym świecie, ale dla mnie paskudne.

W którym miejscu pisałam o znęcaniu się? Nigdy takiego określenia nie użyłam. Moja fundacja się nie lansuje i nie bierze udziału w postępowaniu. Owszem chcieliśmy zaopiekować się psami, ale pomimo wielokrotnego zapytania w tej sprawie nie otrzymałam odpowiedzi. Co do ośliczek, to skoro pani się zgłosiła do Fundacji La Fauna, że nie może uzyskać informacji gdzie wyjechały, to co fundacja miała zrobić w sytuacji gdy NS nie chce podać PIW nowych miejsc pobytu zwierząt? Cały czas twierdzę, zresztą zgodnie z opinią PiW, że nie trzeba było wiele, by dostosować warunki do wymogów, chyba każdy przyzna, że nie jakiś wziętych z czapy, tylko minimalnych przyzwoitych. Dlatego podejrzany jest fakt wywożenia zwierząt w różne miejsca. Po co? Czy to ma być dla nich dobre? Skoro NS twierdzi, że większość koni to staruszki, schorowane, zmęczone życiem, to czy przewożenie ich jest dobre? Mój koń miesiącami przeżywa zmianę miejsca, a jest jeszcze w miarę młody, zdrowy i w dobrej kondycji. Zawsze bardzo mocno rozważam wszystkie za i przeciw kiedy mam to zrobić. Próbuję zrozumieć z czym mamy do czynienia i nie umiem. Tyle. Możesz mnie oceniać jak chcesz. To twoja sprawa. Po co reagować? Lepiej mieć spokój i nie robić nic. Ewentualnie skrytykować innych. Wygodniej.
Pomoc dla Naszej Szkapy !
autor: Tusia69 dnia 15 stycznia 2019 o 14:11
Informacja na temat kotów zabramych z Naszej Szkapy od fundacji, która je przejęła: https://www.facebook.com/1611050865781784/posts/2371932306360299/

Poza tym Met wrzuciła zdjęcie kopyt jednej z rzekomo zaginionych oślic - z momentu przyjęcia oślicy do fundacji. Kopyta w stanie tragicznie zaniedbanym. Reakcja byłej właścicielki, która tak rozpaczliwie szukała oślic? Nie, nie zaprzeczyla, nie twierdziła, że to nogi innego zwierzęcia. Usunęła swój post, zniknął też z fb tej fundacji, która całe "zaginięcie" rozdmuchala...

Jasne, nadal uważam, że w Szkapie musiało być za ciasno, brudno i za mało wiat. I rozliczenia nie są transparentne. Ale część osób uczestniczących w wyjaśnianiu sprawy / nagonce (póki co nie wiem, które określenie jest bliższe prawdy) zaczyna wyglądać na, delikatnie mówiąc, niegodne zaufania.


Znalazłam zbiórkę na ośliczki z informacją i zdjęciami po przyjeździe . Dziwne, ale nie tam nic o zaniedbaniu, o złym wyglądzie itd. Jest o tym, że jedna ośliczka ma kopyta po ochwacie, a druga problemy z zębami. Z treści wynika również, że tamta pani, która je przekazała, uratowała je przed śmiercią, a potem na skutek zawirowań w życiu rodziny musiała szukać dla nich nowego miejsca. Z informacji na stronie fundacji , które pojawiły się kilka dni temu, wynika natomiast, że pani od ośliczek jest bardzo dziwna, bo chce wiedzieć co się z nimi dzieje, a ponadtosprzedała je fundacji w strasznym stanie. Czy tylko ja nie potrafię zrozumieć o co chodzi?
Pomoc dla Naszej Szkapy !
autor: Tusia69 dnia 14 stycznia 2019 o 12:06
Nie spodziewałam się niczego innego w relacji z przejęcia kotów. Pani prezes tej fundacji już dawno stwierdziła oficjalnie, że jest i będzie lojalna wobec AZ. Szkoda, że na razie nikt nie może opublikować zdjęć z ostatniej, piątkowej kontroli PIW. Na pewno w relacji pani prezes prawdziwe jest zdanie : "Chcę podkreślić bardzo wyraźnie. Te i inne koty z 'Naszej Szkapy' nie musiały opuszczać miejsca swojego zamieszkania."
Pomoc dla Naszej Szkapy !
autor: Tusia69 dnia 12 stycznia 2019 o 11:25
[quote author=Cień na śniegu link=topic=102503.msg2837036#msg2837036 date=1547285220]
Jeśli był ktoś kto chciał przejąć zwierzęta, to postarał się też o spowodowanie interwencji i nakaz nadzoru prokuratora.
[/quote]
Możesz podać chociaż jeden logiczny powód po co ktoś chciałby przejąć Zwierzęta Naszej Szkapy? I kto to niby miałby być?
[img]/forum/Themes/multi_theme/images/warnwarn.gif[/img] Post pod postem - proszę edytować next time DodoMod
Pomoc dla Naszej Szkapy !
autor: Tusia69 dnia 12 stycznia 2019 o 11:12
W mojej ocenie nic się nie wyjaśnia. W dalszym ciągu NS nie podała żadnego konkretnego miejsca pobytu zwierząt. Pomimo, że była o to pytana przez PIW i ma obowiązek takiej informacji udzielić, przynajmniej w odniesieniu do zwierząt gospodarskich (siedziba stada).  Pisanie bzdur, że „pensjonaty”, które przyjęły zwierzęta muszą być chronione, gdyż mogłyby się spotkać z falą hejtu jest śmieszne.
Ponadto, nawet przez moment nie było zagrożenia przejęciem zwierząt przez inną organizację lub urząd gminy. Jak już pisałam gmina była przerażona perspektywą przejęcia opieki nad chociaż częcią zwierząt, gdyż to kosztuje i to nie mało, a jeśli gmina ma na czymś zaiszczędzić to w pierwszej kolejności zaoszczędzi na zwierzętach. Dlatego pojechała na zapowiedzianą kontrolę i napisała protokół, że wszystko jest fantastycznie.
Nie było absolutnie żadnej potrzeby wywożenia wszystkich zwierząt. Dokonanie niezbędnych zmian było możliwe bez takich drastycznych posunięć, tym bardziej że był na to czas od mają do grudnia, na spokojnie, sukcesywnie, bez napinki. Wiem z pierwsze ręki, że Zera opowiada ludziom, że musi ratować zwierzęta, bo gmina je odbierze i uśpi (sic). I że zwierzęta do Wojsławic nie wrócą.
Pomoc dla Naszej Szkapy !
autor: Tusia69 dnia 10 stycznia 2019 o 10:02
krk Jak znajdziesz osły to może gdzieś tam będzie mój muł, normalnie spać nie mogę, myślałam, że będzie dobrze.  Fundacja miała dość dużo zwierząt więc to było nierealne żeby gdzieś pracowali.

Jakiś muł jest w tym wykazie opublikowanym przez fundację, tylko wciąż nie można się dowiedzieć gdzie wyjechały zwierzęta
Pomoc dla Naszej Szkapy !
autor: Tusia69 dnia 10 stycznia 2019 o 08:10
[quote author=Cień na śniegu link=topic=102503.msg2836405#msg2836405 date=1547055873]
https://www.facebook.com/photo.php?fbid=341865196635110&set=gm.2431508963560731&type=3&theater


Dorcysia Met napisała, że osły są w pensjonacie, tak jak wszystkie duże zwierzęta.
[/quote]
A napisała w którym pensjonacie?

Poza tym, Zera pisała, że ścieli też siano psom i kotom. A w raporcie z kontroli jest napisane, że psy i koty mają tylko palety na gołej ziemi. Więc co? Zjadły siano?

Pomoc dla Naszej Szkapy !
autor: Tusia69 dnia 09 stycznia 2019 o 10:18
Tueia69 Czemu już któryś raz opisujesz swoją fundację?
wątek jest o Naszej Szkapie , nie o Twojej Fundacji.
Ja bym poczekała, aż Met się odezwie.

Drugi jeśli chodzi o ścisłość. Może dlatego, że mam wiedzę praktyczną związaną z prowadzeniem podobnej fundacji. Jak masz wiedzę teoretyczną na ten temat to napisz. Ja nie mam. Kwestię fundacji, w której pracuję wywołała Cień na śniegu, bo myślała że odkryła wielką tajemnicę. Ja nie miałam potrzeby się tym tutaj chwalić.
Możesz czekać na co chcesz. Dla osób myślących samodzielnie jest dość danych by wyrobić sobie zdanie na ten temat.
Pomoc dla Naszej Szkapy !
autor: Tusia69 dnia 09 stycznia 2019 o 09:49
Nie da się funcjonować bez pracowników. W naszej fundacji pensję za pracę fizyczną polegającą na faktycznej opiece nad zwierzętami otrzymuje prezes, jedna z osób będąca członkiem rady i jedna osoba zatrudniona na pół etatu. Szukamy pracownika do obsługi koni i jeszcze drugiego do pomocy przy psach. Pozostałe osoby, w tym ja pracujemy wolontaryjnie i raczej dokładamy do tego niż coś otrzymujemy. Zarobki, które u nas są bardzo niskie, można zobaczyć w sprawozdaniu finansowym. Łàczna kwota przeznaczona na wynagrodzenia w naszym przypadku dzieli się na 2,5 etatu. Taka pozycja powinna być w każdym sprawozdaniu. Każda fundacja ma obowiązek złożyć co roku sprawozdanie merytoryczne i sprawozdanie finansowe. To są sprawozdania jawne i jeśli fundacja je złożyła, można mieć do nich wgląd. Niestety okazuje się, że nie ma żadnych konsekwencji nie złożenia takich sprawozdań. Zwierzę nie jest rzeczą też przez lata nie składało sprawozdań, podobnie jak NS. Poza tym w obecnym KRS nie ma informacji o jakimkolwiek organie kontrolnym. My jako Rada Fundacji musimy na przykład zatwierdzić sprawozdania. Więc gdybyśmy stwierdziły, że prezes np. defrauduje pieniądze to mamy możliwość wszczęcia postępowania i odwołania go. W NS nikt nie kontroluje działalności fundacji. Ja np. wykonuję zawód zaufania publicznego i nie mogłabym sobie pozwolić, żebym była tylko figurantem w radzie i nie sprawowała rzeczywistej kontroli nad tym co się dzieje. Już nie wspomnę o tym, że księgowość fundacji nie jest sprawą prostą i powinna ją prowadzić profesjonalna firma. Nie wyobrażam sobie, że księgowość dopuściła do braku pokrycia na jakąkolwiek wydaną złotówkę.
Pomoc dla Naszej Szkapy !
autor: Tusia69 dnia 08 stycznia 2019 o 12:57
Z moich dzisiejszych informacji wynika, iż PIW prowadzi dwa postępowania. Jedno z tytułu znęcania się nad zwierzętami (oczywiście przez znęcanie rozumiemy nie bicie, ale niezapewnienie właściwych warunków bytowania) i drugie z tytułu braku paszportów i braku oznaczenia zwierząt gospodarskich czyli po prostu kolczyków. Rzeczywiście jak widać zbiórki zosały zablokowane, ale nie wiemy czy na wniosek prokuratury czy z jakiś innych powodów.
Pomoc dla Naszej Szkapy !
autor: Tusia69 dnia 08 stycznia 2019 o 00:23
Cricetidae, przepraszam, nerwy mnie poniosły.  👿
Pomoc dla Naszej Szkapy !
autor: Tusia69 dnia 07 stycznia 2019 o 22:48
[quote author=Cień na śniegu link=topic=102503.msg2835931#msg2835931 date=1546893300]
[quote author=zielona_stajnia link=topic=102503.msg2835884#msg2835884 date=1546883500]

edit. Jedyne do czego widzę odniesienia w owym liście o "prześladowcach" to do wpisów w tym wątku (o KRS, o możliwości wywiezienia koni do handlarzy, o zbiórce kasy itd.), coś mi się zdaje, że prześladowcy są jednak nieco urojeni...

[/quote]

Nie, nie są urojeni...
Do wielu osób, które wspierały NS były wysyłane prywatne wiadomości na FB. Do mnie też. Napisała do mnie, wymieniana w komentarzach pod postem NS  o prześladowcach, Marta dwojga nazwisk i pisała właśnie o KRS, o handlarzach, o padniętych koniach itp. Osoba ta działa aktywnie w krakowskiej fundacji o podobnym profilu jak fundacja Met. Często bywa tak, że fundacje są dla siebie konkurencją...
Na moje pytanie o dowody na swoje oskarżenia Marta dwojga nazwisk nie odpowiedziała. Skądś to znamy, prawda?
Marta dwojga nazwisk zarejestrowała się chyba dwa dni temu na re-volcie i zarzuciła mi, że obrażam tutaj ludzi, którzy zadają niewygodne pytania. Na moje pytanie kogo obraziłam też nie nie odpowiedziała.
Tyle w kwestii wyjaśnienia.
[/quote]
Wow, przenikliwość godna Sherlocka Holmesa. Napisałam do ciebie i twojej koleżanki tylko po to, byście przestały naganiać kolejne wpłaty na rzecz NS i mamić ludzi zapewnieniami o tym, że wszystko jest super w porządku, zwierzęta są zadbane i zaopiekowane i wrócą po przeprowadzeniu remontu. Robisz to pomimo, że nigdy nie byłaś w siedzibie fundacji, nie widziałaś na własne oczy jak tam jest i co sie tam dzieje. Nie jesteś w stanie pojąć o co tu chodzi. A chodzi o życie. O życie tych zwierząt, których los w wielu przypadkach już wcześniej był dramatyczny i ciężki. Twoje dziwne pojęcie uczciwości zakłada, że fundacja prozwierzęca, wiedząc, że w innej fundacji źle sie dzieje powinna nabrać ody w usta i siedzieć cicho, nie reagować w imię jakiejś dziwnie pojętej solidarności. Na Fb występuje pod swoim nazwiskiem, każdy może sprawdzić kim jestem. A jestem członkiem Rady Fundacji Człowiek dla Zwierząt. Siedzę w temacie pomocy zwierzętom od lat. I zapewniam cię, że NS nie jest dla naszej fundacji żadną konkurencją (jeśli w ogóle o konkurencji między fundacjami może być mowa). Wiesz dlaczego? Dlatego, że naszym priorytetem jest uczciwość, transparentność i absolutne poświęcenie dla zwierząt, którym pomagamy. Zobacz sobie jak wygląda fanpage naszej fundacji (www.facebook.com/fundacjaczlowiekdlazwierzat). Zobacz jak wyglądają zwierzęta, pozostające pod naszą opieką. Zobacz ile ludzi do nas przyjeżdża i pomaga. Zobacz jak działa nasz wolontariat. Przeczytaj komentarze ludzi, którzy u nas byli widzieli jak walczymy o każdego starego kundla. Sprawdź jakie prowadzimy zbiórki i na jakie kwoty. Jak wysilisz trochę swoją główkę, to może uda ci się zobaczyć różnicę. Porozmawiaj z wieloma weterynarzami, którzy leczą nasze zwierzęta. Dowiesz się, że zawsze walczymy do końca, że każde psie, kocie czy końskie istnienie jest dla nas ważne. Przyjedź, zobacz jak wygląda nasza pani prezes, w jakich warunkach mieszka, jak zapieprza od 6 rano do 24 w nocy. Kontrole PIW przyjeżdżają do nas dwa razy do roku. Nigdy nie miały żadnych poważniejszych zastrzeżeń. Współpracujemy z wieloma innymi fundacjami, pomagamy sobie nawzajem. I tym razem chcieliśmy pomóc. Kilkakrotnie zapytałam na Fb ile psów z fundacji NS potrzebuje pomocy. Pomimo dużej ilości zwierząt (16 koni, 130 psów, dwie kozy, osiołek i kilkanaście kotów) byliśmy gotowi zapewnić części z nich miejsce i opiekę. I pomimo zapewnień Agnieszki Zery, że ma największy problem z umieszczeniem gdzieś psów odpowiedzi nie uzyskałam.
Ręce mi opadają jak czytam twoje wpisy. Miotasz się i dałabyś sie pokroić za Agnieszkę Zerę. Nie przyjmujesz do wiadomości, że PIW nie składa doniesień do prokuratury byle kiedy. Jakże często bagatelizuje problemy, bo jej się nie chce. A tu sama z siebie złożyła takie doniesienie, co jest niemal ewenementem. Możesz dalej zaklinać rzeczywistość, wmawiać ludziom, że to pomyłka, że to spisek i Bóg wie co jeszcze. Nie zmieni to rzeczywistości, która niestety jest smutna.
Pomoc dla Naszej Szkapy !
autor: Tusia69 dnia 07 stycznia 2019 o 15:22
Usunęli wszystkie komentarze pod zbiórką
Pomoc dla Naszej Szkapy !
autor: Tusia69 dnia 07 stycznia 2019 o 14:12
Prawdopodobnie dzisiaj będzie wrzucony na stronę La Fauny, czekają tylko jeszcze na zdjęcia po nie dostali od razu. Generalnie bida z nędzą. Was interesują głównie konie: więc 9 koni ma dostęp do boksów w liczbie 7 bez ściółki z odchodami. Pozostałe stoją na okólnikach, bez zadaszenia i suchego miejsca by się położyć. Siano na ziemi wymieszane zbłotem i odchodami.
Pomoc dla Naszej Szkapy !
autor: Tusia69 dnia 07 stycznia 2019 o 13:45
Widziałam SPIWET
Pomoc dla Naszej Szkapy !
autor: Tusia69 dnia 07 stycznia 2019 o 12:33
A pan prezes już dzisiaj interweniował w sprawie udzielania informacji o fundacji.
Pomoc dla Naszej Szkapy !
autor: Tusia69 dnia 07 stycznia 2019 o 12:27
Wiem, tylko, że gmina była przeażona perspektywą odebrania takiej ilości zwierząt. To zawsze jest dla gminy kłopot i duże wydatki, a tu taka ilość. Poza tym ciekawe jest, że NS jęczy, że nie ma pieniędzy, a tu pojawia się wzmianka o jakimś nowym gospodarstwie koło Szczurowej. Kupione, dzierżawione, za co? Nawet inspekcja zwróciła uwagę na dużą rotację zwierząt i duże wahania pogłowia. To raczej nie świadczy dobrze.
Pomoc dla Naszej Szkapy !
autor: Tusia69 dnia 07 stycznia 2019 o 12:04
Miałam się nie odzywać, ale.... Ja nie mam zdania o tym co tam się dzieje, kilka lat temu przestałam wspierać fundację, bo miałam spore wątpliwości co do zbiórki, a nikt nie zaszczycił moich pytań odpowiedziami... Natomiast patrząc na papiery, to poza brakiem paszportów/kolczyków nie widzę żadnych racjonalnych zastrzeżeń. Konie są trzymane wolnowybiegowo w stajniach za wcale niemałą kasę, paśniki to też nadal rzadkość, a moje psy też biegają po błotnistym podwórku z górami i dolinami. Czy mi coś umyka ( poza może dziwną postawą samej Metki) czy może faktycznie ktoś się na nich uwziął?

Przeczytaj wniosek o odebranie zwierząt.
Pomoc dla Naszej Szkapy !
autor: Tusia69 dnia 07 stycznia 2019 o 10:47
Pisać pod zbiórką jeśli się może.
Pomoc dla Naszej Szkapy !
autor: Tusia69 dnia 07 stycznia 2019 o 10:17
Przed kontrolą wyjechały tylko te w najgorszym stanie, a pomimo to PIW stwierdził bardzo zły stan zwierząt i nakazał ich idbiór.
Pomoc dla Naszej Szkapy !
autor: Tusia69 dnia 07 stycznia 2019 o 10:15
Sprawa podobno dotyczy zarówno znęcania się nad zwierzętami jak i wyłudzeń i oszustw.
Pomoc dla Naszej Szkapy !
autor: Tusia69 dnia 07 stycznia 2019 o 09:53
Sprawa zgłoszona do prokuratury w grudniu przez Powiatową Inspekcję Weterynaryjną w Kazimierzy Wielkiej oraz do gminy o natychmiastowy odbiór pozostałych zwierząt. Fundacja La Fauna ma otrzymać dzisiaj protokoół z kontroli, który udostępni. Szukajcie na Fb strony fundacji La Fauna. Tam zostanie udostępniony protokół i będą aktualizowane informacje na bieżąco. Podobno część koni pojechała do handlarzy.
Pomoc dla Naszej Szkapy !
autor: Tusia69 dnia 07 stycznia 2019 o 09:47
Konie które nie trafiły do centaurusa są na śląsku razem. Są w dobrym stanie i fajnie wyglądają.

Skąd taka informacja?
Pomoc dla Naszej Szkapy !
autor: Tusia69 dnia 06 stycznia 2019 o 22:46
Cień na śniegu, czyli nie jesteś z Agnieszką jakoś bardzo blisko, tylko to taka znajomość intermetowa?
A ktoś z tu piszących ostatnio w NS był?

No właśnie problem polega na tym, że ta znajomość jest najprawdopodniej wyłącznie internetowa, co nie przeszkadza jej walczyć do ostatniej kropli krwi i obrażać ludzi, którzy zadają niewygodne pytania.
Pomoc dla Naszej Szkapy !
autor: Tusia69 dnia 06 stycznia 2019 o 15:09
PumCass wiem, że pije pani do mnie, ale chciałabym wiedzieć gdzie w moich wypowiedziach widzi pani oskarżenia, hejt, lub jakąkolwiek napaść słowną na met.  Zadaję logiczne pytania, w nadziei, że dostanę chociaż jedną sensowną odpowiedź. Mam poważne wątpliwości i chciałabym je rozwiać. To tyle. Nie oskarżam nikogo, bo razie nie wiem o co miałabym oskarżać. Inni też mają wątpliwości i nie jest to dziwne w obliczu kilku faktów. Nie mogę odpowiadać za to, że nie potrafi pani zrozumieć moich wypowiedzi ani moich intencji. I wcale nie chodzi o to, czy, kto i dlaczego ktoś wpłaca pieniądze. Chcę tylko wiedzieć co dzieje się ze zwierzętami, które fundacja powinna mieć pod opieką. Dlatego pytam co kto wie na ten temat. Może pani Rab była ostatnio i może nspisać coś rzetelnego w tej sprawie, poza absurdalnymi zarzutami.
Pomoc dla Naszej Szkapy !
autor: Tusia69 dnia 06 stycznia 2019 o 14:04
Tusia69 Zarejestrowałaś/-łeś się specjalnie na forum dla tego wątku?  👀
Dla mnie cała te dyskusja jest tak nie smaczna, że się czytać nie chce. Jeśli ktoś czuje, że Met kręci, że pieniądze nie idą faktycznie na wyznaczony cel to przecież nikt nie każe na siłę wpłacać. I nikogo nie powinno obchodzić czy ta albo tamta wpłaciła.
Czy jak ksiądz prosi o pieniądze na remont dachu albo nowe ławki do kościoła to tez rozgrzebujecie całą historię parafii?
Jak ktoś prowadzi zbiórkę na chorego chłopca, to też sprawdzacie historię choroby dziecka i całej rodziny do 3 pokolenia?
Po prostu ohydne.

Przykro mi, że to panią obrzydza. Idąc pani tokiem rozumowania nikt pani nie zmusza do udziału w tej dyskusji. Swoją drogą pani logika jest dość nietypowa, żeby nie napisać osobliwa. Nie ma znaczenia kto i na co wyciąga rękę po pieniądze innych ludzi. Fundacja zbiera na wykup konia lub operację ciężko chorego psa, ale nie ma to dla pani żadnego znaczenia czy ten koń nie wisi już na haku, a pies dalej cierpi nieleczony. Pani poczucie uczciwości i moralności robi wrażenie.
Pomoc dla Naszej Szkapy !
autor: Tusia69 dnia 06 stycznia 2019 o 13:01
Mam dwa pytania: która z osób stojących murem za fundacją i zniechęcających pozostałych do logicznego myślenia była ostatnio i kiedy w Wojsławicach?
Co się stało z radą fundacji? Czy członkinie rady same zrezygnowały i dlaczego? Czemu żadna z osób tak gorliwie świadczących o uczciwości fundacji nie zdecydowała się być członkiem organu kontrolnego fundacji?

Skoro brak odpowiedzi na moje pytania, to czy należy wnosić, iż nikt z Was tam nie był, przynajmniej w ostatnim czasie czyli pół roku, rok, półtora temu? Czy ktoś w takim razie widział na przykład jakieś filmiki, nakręcone w nieodległym czasie, na których widoczne byłyby konie lub psy? Czy ktoś tu się orientuje jakie konie powinny być aktualnie pod opieką fundacji? Czy jakieś zostały wykupione w przeciągu np. ostatniego roku? Na fanpage fejsbukowych są tylko same prośby o wsparcie finansowe. Nie można się niczego dowiedzieć, jakie zwierzęta i w jakiej ilości powinny tak przebywać. Czy ktość voś wie??? C
Pomoc dla Naszej Szkapy !
autor: Tusia69 dnia 05 stycznia 2019 o 22:01
Tusia69 ja murem nie stoję, myślę logicznie i patrzę trzeźwym okiem i widzę zagubionych starych i znających się lepiej czy gorzej, ale długo revoltowiczów i ciebie, osobę która zarejestrowała się dziś i dość mocno atakuje. Chętnie poznam odpowiedzi na zadane przez ciebie pytania.
Najlepiej jak by wypowiedziała się sama Met.

Ja nie atakuję, ja pytam. A pytam tu dlatego, że pytałam już na Fb i nie otrzymałam odpowiedzi na proste pytania. Mam ciągle z tylu głowy Smolińską, którą znałam osobiście, chociaż kilka lat temu straciłam znią kontakt. Ale znam też osobiście ludzi, którzy stali za nią murem do końca pomimo ewidentnych przesłanek, że jest źle. Nie powiedziałam im „a nie mówiłam”, bo to, że mi nie uwierzyły kiedy ich namawiałam do powiedzenia „sprawdzam” jest też moją odobistą porażką.
Nie jestem tu nowa. Dawno mnie tu nie było i nie pamiętałam danych do logowania. Ale to bez znaczenia.
Pomoc dla Naszej Szkapy !
autor: Tusia69 dnia 05 stycznia 2019 o 21:43
Mam dwa pytania: która z osób stojących murem za fundacją i zniechęcających pozostałych do logicznego myślenia była ostatnio i kiedy w Wojsławicach?
Co się stało z radą fundacji? Czy członkinie rady same zrezygnowały i dlaczego? Czemu żadna z osób tak gorliwie świadczących o uczciwości fundacji nie zdecydowała się być członkiem organu kontrolnego fundacji?
Pomoc dla Naszej Szkapy !
autor: Tusia69 dnia 05 stycznia 2019 o 21:11
Zbiórki są na bardzo różne kwoty. Na Pomagam.pl jest 98 zbiórek ogółem, a nie 98 aktywnych. Sporo jest zakończonych. Nadal wyświetlają się w prowadzonych zbiórkach, ale wchodząc w konkretną, można sprawdzić, czy jest aktywna, czy nie. Nie jest więc prawdą to, co pisze Tusia69.

A ile jest aktywnych i na jaką łączną kwotę?
Pomoc dla Naszej Szkapy !
autor: Tusia69 dnia 05 stycznia 2019 o 19:14
Drogie panie,
W sprawie Naszej Szkapy:
1) fundacja ma 98 aktywnych zbiórek na jednym portalu i ok. 30 na innym,
2) zbiórki są na ogromne kwoty,
3) treść zbiórek jest niespójna np. w kwestii ilości zwierząt ( raz jest 50 psów, raz 27, gdzie indziej kilkanaście)
4) konie wyjechały PRZED KONTROLĄ, co do ich stanu na razie będę milczeć
5) nie wiadomo ile ich zostało: może jeden, który nie dał się załadować noże kilka
6) inspekcja nie daje tak absurdalnych zaleceń - wiem coś o tym, jeśli mają się do czegoś przyczepić to jest to brak szczepień, książeczek zdrowia, paszportów, złe przechowywanie karmy, ale nie równość wybiegów dla psów, o kotach to już w ogóle nie wspomnę
7) w ostatnich miesiącach AZ przestała być prezesem fundacji, nie ma też wpisu o radzie fundacji, która kiedyś była i miała być organem kontrolnym - czyżby już nikt nie kontrolował pana prezesa?
8) fundacja nie składa sprawozdań finansowych OD LAT
9) nie ma już statusu OPP, chociaż zdaje się miała,
10) nieprzychylne komentarze na Fb są natychmiast usuwane
11) i na koniec stawiam piwo, że nie ma żadnych zaleceń pokontrolnych n