Polecam Wam stajnię w Pobyłkowie Małym, niedaleko Serocka. Są tam świetnie ułożone i zadbane konie, zajęcia często odbywają się w terenie - instruktor jedzie obok samochodem i na bieżąco komentuje, nie ma mowy o powielaniu błędów. Miejsce jest magiczne, spokojna wioska, las, padoki i plac do skoków. To jest ok. 50 km od centrum Warszawy, ja jak tam jestem czuję się jak na wakacjach;-)
Wyglada to tak:
https://www.facebook.com/witoldowatrzcianka/Jeśli ktoś szuka miejsca do pracy nad techniką i przy okazji dobrej odskoczni od miasta to polecam!