edyka

Konto zarejstrowane: 04 kwietnia 2016

Najnowsze posty użytkownika:

Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: edyka dnia 10 stycznia 2017 o 17:45
Wypadłam z warszwskeigo obiegu, więc mało się orientuję w temacie.
Poszukiwana stajnia, wymagania:

Sensowny dojazd z Bemowa tak do 40km.
B. dobra opieka.
W lecie łąki.
Jakiś las.
Cena do 600zł.
Dojazd samochodem.
Nie potrzebna żadna infrastruktura - chętnie stajnia przydomowa.

polecam jak najbardziej stajnię w Zawadach (obok Radzymina) 36 km z Bemowa, prywatnie - tzw. przydomówka. Jest obecnie tam 5 koni, padoki jak marzenie, konie cały dzień w ruchu. Tereny do jazdy super, na chwilę obecną cena ok 650 zł, ale myślę, że jest szansa, ze właściciel zejdzie niżej. Mam zdjęcia jeśli zainteresowana nadal jesteś
Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: edyka dnia 05 grudnia 2016 o 12:09
Hej dar
Moja subiektywna opinia jest taka jak Twoja więc coś musi w tym byc 🙂
Pozdrawiam
Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: edyka dnia 30 października 2016 o 18:17
Nie chciałam się wtrącać w dyskusję ale Edytka podsunęła takie argumenty, że padłam i nie wstaję.

Nie dawno byłam w tej stajni oglądać konie które pewien hodowca powierzył im w trening.

pokazano nam 5
Wiecie na ile koni wsiadłyśmy?

na żadnego.

WSZYSTKIE konie miały strzałki zgniłe na "śmierć", jednej jak zaczęłam czyścić dokładnej polała się ropa ze strzałki , nie było sensu nawet biegać z nimi w reku bo były kulawe w pień.

- czy konie stojące na mokrej ściółce prędzej czy później nie dorobiłyby się chorób tj gnicie strzałek, grudy itd?
odp. pewnie by zachorowały, a że konie w heartland nie mają takich chorób wyklucza to zatem stanie w gnoju


A więc TAK stoją w gnoju i mają zgniłe strzałki

Oprócz tego wszystko co piszą dziewczyny się zgadza, w boksach syf, konie zaniedbane. Jedna kobyła tak ma rany i blizny od na kłębie, że nie da się dotknąć, twierdzą, że od derki ale mimo tego dalej w niej stoi.



Obornik jest na bieżąco wybierany, nie kojarzę kulejących koni (5 sztuk łatwo przecież zauważyć).
Kategorycznie nie zgadzam się z tym co napisałaś.

Apropo Stajni Heartland, z tego co pamiętam, Marysia43 to trzymałaś tam swojego konia dość długo, i jeszcze w wakacje stajnia była dla Ciebie "do zniesienia" jeśli tak można nazwać kończenie treningów z uśmiechem na twarzy 🤔 Cóż, czemu jedynie osoby które trzymały konie w tej stajni DŁUŻSZY okres, i nie przeniosły sie od razy, wypowiadają sie negatywnie o tej stajni?
Takie osoby mają prywatny konflikt (czyt. nie dotyczący warunków pensjonatu i prowadzonych jazd) z właścicielką. Jest to osoba, specyficzna, i nie mam tu na myśli "niezrównoważona psychicznie", a raczej kobieta, która dobrze radzi sobie w życiu i trzyma wszystko w garści, dzięki czemu niedociągnięcia zdarzają sie rzadziej 😉 Osobiście przeniosłam sie ze stajni z b. dobrymi warunkami, jednak z powodu sprzeczki z jednymi pensjonariuszami i braku interwencji właścicieli (cyt. "to nie nasza sprawa, dogadajcie sie między sobą" podczas gdy zostałam oskarżona o kradzież) oraz dość długiego dojazdu. Trafiłam do stajni Heartland poprzez re-voltę. Pierwsze wrażenie - warunki nie równają sie niczym z poprzednią stajnią. Po kilku jazdach, zaczęłam sie przekonywać widząc panującą tam atmosferę. Nikt nie warczał, wszyscy sie uśmiechali. W poprzedniej stajni na treningu skakało sie maksymalnie do 100 cm. tutaj o wiele wyższy poziom, dużo pracy nad podstawami ujeżdżenia, nie tylko skoki. Rekreacja? Maksymalnie 4 konie. W której stajni macie mniej koni na jednej jeździe? 🙂 Zaniedbane konie? Błagam. Konie tam mają takie mięśnie, jak co po niektóre konie chodzące wysokie klasy w skokach... Nie pojenie? W pierwszej stajni są poidła automatyczne, w drugiej zaś wiadra z wodą systematycznie uzupełniane. Wszystko jest bardzo dobrze zorganizowane. Komuś nie pasuje hala w kształcie namiotu cyrkowego? Właścicielki dzierżawią stajnie, nie mając możliwości wybudowania stałej hali.
Po tylu fałszywych ocenach łzy cisną mi sie do oczu. Widzę, ile pracy wkłada sie w szkolenie nas, zazwyczaj na zawodach na podium stają Heartlandowcy! Jeśli komuś nie pasowały warunki, czemu w ogóle przychodził do tej stajni? Było przyjechać - obejrzeć - powiedzieć "nie, dziękuję" a nie trzymać tam konia pół roku, a potem pisać w sieci wyssane z palca historyjki... Proszę, nie zachowujcie sie jak dzieci!

Popieram w całości to co piszesz, łzy się cisną do oczu gdy patrzysz jak dziewczyny wyprowadzają słabego jeźdźca na profesjonalistę startującego w zawodach a on odchodzi i na podziękowanie oczernia i wymyśla oszczerstwa. Słabe to....
[img]/forum/Themes/multi_theme/images/warnwarn.gif[/img] Brak edycji postów
Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: edyka dnia 30 października 2016 o 12:47
dziewczyny, to teraz postaram używając racjonalnych argumentów pokazać, że to co piszecie w większości jest nieprawdą:
- czy zaniedbane, niedożywione (lub żywione spleśniałym sianem) konie, w wieku 14,15, 20 lat mogłyby brać udział w zawodach i zdobywać znaczące miejsca? /bez uszczerbku na zdrowiu/
odp. nie byłoby to możliwe gdyby były głodzone i zaniedbane, ich eksploatacja skończyłaby się pewnie w wieku 10 lat albo i wcześniej
- czy w stajni w której znajduje się 4, 5 psów uchowałby się na dłużej kot?
odp. nie jest to możliwe, prędzej czy później by się wyniósł
- czy jeden stajenny byłby w stanie obsługiwać tyle koni?
odp. nie byłby w stanie, dlatego jest dwóch stajennych
- czy konie stojące na mokrej ściółce prędzej czy później nie dorobiłyby się chorób tj gnicie strzałek, grudy itd?
odp. pewnie by zachorowały, a że konie w heartland nie mają takich chorób wyklucza to zatem stanie w gnoju

a co do mówienia bezpośrenio co nam nie pasuje, to tak: jeśli ktoś robi coś co mi nie pasuje to mówię wprost. Tylko tak można coś naprawić.
A to że instruktorka krzyczy - nie popieram krzyku jako środka do nauki, ale jeśli w sposób konstruktywny zastosujemy się do uwag instruktora to wyjdzie to nam i naszej jeździe tylko na dobre.
W tej stajni dziewczyny stawiają duże wymagania, a nie "głaszczą po głowie".
Dlatego polecam tę stajnię wszystkim którzy chcą coraz lepiej jeździć konno i coraz lepiej szkolić swojego konia.
Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: edyka dnia 29 października 2016 o 20:10
Wiecie co dziewczyny, żal mi was bo tak łatwo dajecie się innym manipulować. Ktoś coś od kogoś usłyszał i już na tej podstawie wyrabia sobie zdanie.
Mam wrażenie, że osoby wypowiadające się o stajni Heartland są w młodym wieku (patrząc na popełniane błędy w pisowni).
Dlatego, zanim zaczniecie obgadywać/obmawiać - poznajcie kilka innych stajni i przekonajcie się, że nigdzie nie jest kolorowo.
A swoje subiektywne opinie mówcie wprost osobie której to dotyczy.
Wg mnie Heartland ma zdecydowanie więcej plusów niż minusów.