pozytywna8

Konto zarejstrowane: 01 kwietnia 2014

Najnowsze posty użytkownika:

Jeździecka Rewia Mody (odzież, obuwie i reszta sprzętu)
autor: pozytywna8 dnia 07 lutego 2017 o 18:22
Mam pytanie, wie ktoś gdzie mogę kupić takie błyszczące czapsy? Tutaj mam jedne [url=https://www.google.pl/search?q=sztylpy+z+b%C5%82yszcz%C4%85cej+sk%C3%B3ry&client=firefox-b&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0ahUKEwir8eOJzf7RAhXGd5oKHXnzBMUQ_AUICSgC&biw=1525&bih=736#tbm=isch&q=czapsy+b%C5%82yszcz%C4%85c&imgrc=jScbpORP1VWmmM:]KLIK[/url] ale to dla dzieci...

Skróciłam ten gigantyczny link.
Końska Rewia Mody cz. IX (2015)
autor: pozytywna8 dnia 06 lipca 2015 o 08:46
Dzięki Burza, spróbuję i ja z tą derką 😉
U każdego działa coś innego
Końska Rewia Mody cz. IX (2015)
autor: pozytywna8 dnia 05 lipca 2015 o 16:10
Czy ktoś jeszcze ma zeberkową derkę? Na prawdę te paski tak działają? Czaję się na zakup  😉
"Dzikie mięso"
autor: pozytywna8 dnia 05 lipca 2015 o 08:41
Ja swojej wypalałam nadmanganianem potasu i też pomogło
Stajnie w Lublinie
autor: pozytywna8 dnia 22 marca 2015 o 22:46
Hej dziewczyny
wzywa ktoś w najbliższym czasie dobrego weta od nóg?

Myślałam o dr Golonka, albo dr Karcz
Tylko dr Golonka z daleka i sama za dojazd nie zapłacę ..
Proszę o radę - problem z nogą...
autor: pozytywna8 dnia 16 marca 2015 o 06:18
Nie, to jest miękkie. Mój facet twierdzi że jestem końską hipochondryczką  🙄

Ja koń nie chce podać nogi, myślę o najgorszym, wynajduję różne zgrubinia, guzki - nic się nie ukryje przede mną :P

Nie patrzcie na super czyste kopytka  😡
Proszę o radę - problem z nogą...
autor: pozytywna8 dnia 15 marca 2015 o 23:11
Kurde nastraszyłyście mnie...
Tak oglądam ją, analizuję i patrzę na wszystkie nogi i trochę mnie martwi zgrubienie nad kopytem.. (narzeczony twierdzi że tak było zawsze ale ja nie wiem już sama).
Kobyłka nie kuleje, jest chętna do ruchu, noga nie grzeje, a zgrubienie jest miękkie. Myślałam że to opoje ale nie jestem pewna, przesyłam Wam zdjęcia.
Proszę o radę - problem z nogą...
autor: pozytywna8 dnia 11 marca 2015 o 20:23
Byłam z kobyłką na dłuższym terenie (ok. 30 km) - bez szaleństw głównie stęp, trochę kłusa i galopu.
Po powrocie noga wydaje się ok.. a nawet kobyłka podała nogę bez problemu - może zapomniała że ją "boli"..
Może to był taki foch - ruja się zaczęła ...
Teraz też czasem poda od razu i czasem trzeba prosić dłużej..

W terenie jak zawsze do przodu, tak jakby nigdy nic...

Koleżanki bardziej doświadczone orzekły że ma trochę sztywne te przednie nogi, napięte ścięgna i może stawy pęcinowe sobie nadwyręża..
Taka chyba jej uroda. musimy ćwiczyć rozciąganie chyba..  🏇
Dobry wet - lubelskie ?
autor: pozytywna8 dnia 05 marca 2015 o 01:18
Bardziej od kontuzji, dzięki dziewczyny 🙂
Proszę o radę - problem z nogą...
autor: pozytywna8 dnia 04 marca 2015 o 19:26
Lubelskie.

Weterynarze z którymi miałam do czynienia wydaję mi się że lekceważą problemy..

Ja chcę usłyszeć diagnozę, plan leczenia, prognozę na przyszłość. A słyszę tylko: dać kobyłce odpocząć i smarować ;/
Dobry wet - lubelskie ?
autor: pozytywna8 dnia 04 marca 2015 o 19:24
Dziewczyny jakiego weta polecacie do konia w lubelskim?
Mi wszyscy wydają się mało kompetentni, nie przejmujący się zbytnio i lekceważący problem..

pomocy  🙇
[img]/forum/Themes/multi_theme/images/warnwarn.gif[/img] dublowanie wątków- jest wątek o polecanych weterynarzach
Proszę o radę - problem z nogą...
autor: pozytywna8 dnia 04 marca 2015 o 19:15

U nas trudno o weta typowo od koni (bo mało koni jest),
ale to taki wet którego polecają wszyscy rolnicy ;]

Już sama nie wiem czy panikuję, czy poczekać jeszcze trochę w nadziei że przejdzie samo..

Eh głupia była i konia przeforsowałam ;/
Proszę o radę - problem z nogą...
autor: pozytywna8 dnia 04 marca 2015 o 18:58
No właśnie wet już był i nic nie widział...

Koń w ruchu niby - wszystko ok. ale wydaje mi się że jest coś nie tak,
bo to że nie podnosi lewej nogi to nie jest zwykły foch - widzę że boli ale co.. ?

Może spróbuję rozchodzić? spacery w ręku? Czy zostawić konia na razie w spokoju?
Proszę o radę - problem z nogą...
autor: pozytywna8 dnia 04 marca 2015 o 18:14
Witam,
bardzo martwię się o moją klacz, może mieliście podobny problem..

Kobyłka ma prawie 11 lat, często jeżdżę rekreacyjnie, małe tereny itp. (ok. 5-10 km),
ostatnio pozwoliłam sobie na dłuższy teren bo ok. 20 km (trochę kłusa, trochę galopu, trochę prowadzenia w ręku, ogólnie to stęp).

Następnego dnia zauważyłam, że kobyłka nie chce podnieść lewej przedniej nogi do czyszczenia, tak jakby
obciążenie prawej sprawiało jej ból. Nie ma nic spuchniętego, nic nie grzeje, kopyto ok.

Weterynarz był kazał smarować maścią rozgrzewającą i stwierdził że nic się nie dzieje, że trzeba dać jej odpocząć.

Dzisiaj jest środa, nieszczęsny teren był w niedziele, a koń dalej nie chce podnosić lewej nogi..  🙁

Kiedyś już kobyłka po przeforsowaniu miała problem z nadwyrężonym stawem pęcinowym..

Myślicie że powinnam wezwać innego weta, czy jeszcze dać jej odpocząć?