konik123
Konto zarejstrowane: 28 czerwca 2013
Ostatnio online: 27 grudnia 2021 o 17:52
Najnowsze posty użytkownika:
Dzierzawa
autor: konik123 dnia 03 stycznia 2019 o 18:54
W ostatnim czasie jakoś nie bardzo mam czas jeździć. Pomyślałem sobie, że może udostępnię zwierzaka komuś za free, byle ruszył go raz czy dwa w tygodniu. Profilaktycznie poczytałem tutejsze 😉 posty i chyba mi się odechciało. Niech sobie łazi po łące, przynajmniej nie mam problemów.
KOWALE
autor: konik123 dnia 03 stycznia 2019 o 18:37
Kowala powinno się oceniać po komforcie konia - jak się poruszał po struganiu, a jak przed.
Struganie jest dla konia - jeśli kowal "ładnie zrobi", a potem koń kolejny tydzień uczy się chodzić na nowo, to to nie jest dobry kowal.
Tak samo dobrym kowalem nie będzie taki, co wybierze na zapas pod podkowę, żeby na 2 miechy starczyło, ani taki, co to tak magicznie okuje, że koń tej podkowy na bank nie ściągnie.
Czasem można odnieść wrażenie, że oni dobrze wiedzą, co robią, tylko im się nie chce przyjeżdżać terminowo co 6 tygodni, a nie daj Boże jeszcze częściej...
Poza tym, jak widać w powyższej dyskusji, "ładnego strugania" wymagają sami klienci...
A dla mnie właśnie dobry kowal to taki, który umie ocenić, co jest zbędne, a resztę zostawia w świętym spokoju. Nie ma być ładnie, ma działać.
Chyba najwięcej kulawizn robią strugacze-artyści (ja Pani taką piękną miskę wyrzeźbię) i misjonarze (to ja Pani piętki obniżę, bo za strome, i tu przytnę, bo krzywe).
Swięte słowa 🙂 werowanie jest dla konia,a nie dla Pańci 😉 dlatego ja polecam Kaśkę z łódzkiego wschodniego, bo traktuje każdego konia indywidualnie, anie jedzie szablonowo.
Kącik ŁODZIANINA (Łodzianie, Łódź i okolice)
autor: konik123 dnia 03 stycznia 2019 o 18:09
Powiedzcie mi, jak wygląda sprawa pracy przy koniach w Łodzi i okolicach. Słyszeliście może czy ktoś nie szuka instruktora? Nawet na jakieś pojedyncze jazdy czy coś innego związanego z końmi?
Na chwilę obecną Stajnia Borowa poszukuje pracownika na etat.
Gdzie na urlop w Polsce?
autor: konik123 dnia 16 marca 2017 o 13:27
Hej 🙂 szukam jakiegoś fajnego agro w okolicach Chełmska Śląskiego na święta wielkanocne. Dwie osoby + pies 🙂 ktoś? coś?
kącik zaprzęgowca
autor: konik123 dnia 13 lipca 2016 o 11:02
jest dużo fajnych zabaw z ziemi bez fizycznego obciązania 🙂 ja budowałem sobie tory przeszkód i pokonywałem je powożąc na piechotę 🙂 mnie się nigdzie nie spieszyło 🙂
Kącik ŁODZIANINA (Łodzianie, Łódź i okolice)
autor: konik123 dnia 13 lipca 2016 o 10:50
Masażystkę swoją już mamy. Chodzi mi o człowieka, którzy przyjedzie i powie co zrobić i to zrobi tak jak należy. Siodło mieliśmy szyte nowe na miarę, ale po czterech poprawkach nadal nie pasuje. Więc potrzebuje kogoś kto doradzi mi jaką kupić używkę i jak ją dopasować do konia, ewentualnie kogoś kto szyje na miarę siodła i potrafi to zrobić w nie kosmicznej cenie.
Rymarz Sierakowice 665-228-363 lub 33 238 45 90 robił moje siodło SUPER!!!
Piotr Ząbczyk Kraków 509 531 220 ten robił koleżance
Jeden i drugi wart polecenia, obaj 200zł za usługę liczą. Jeżdżą po kraju, tylko trzeba się w ścieżkę wpasować.
kącik zaprzęgowca
autor: konik123 dnia 11 lipca 2016 o 20:56
falabana za wcześnie.... to dzieciaki jeszcze są, nie można ich obciażać bryczką, jak chcesz mieć zdrowe silne kucyki to poczekaj min do 3 roku życia.
Kącik ŁODZIANINA (Łodzianie, Łódź i okolice)
autor: konik123 dnia 11 lipca 2016 o 20:47
[quote author=milenka_falbana link=topic=1096.msg2569771#msg2569771 date=1468241488]
Jagoda 1996 - 17 go w
niedzielę 🙂
Jadę sama więc miło będzie kogoś zaczepić lub też zostać zaczepionym :kwiatek: :P Dopiero od niedawna jeździmy po zawodach więc nie znam zbyt wielu osób :kwiatek:
Jagoda,
Milla - w takim razie do zobaczenia🙂 Zapamiętam kasztana 😁
[/quote]
Ale szanowna Pani się wkreciła w szport 🙂 👍 😅
żel, żele, podkładka, podkładki, futerko pod siodło
autor: konik123 dnia 04 lipca 2016 o 16:19
Tydzień temu zauważyłam lekkie przetarcie sierści na kłębie (nie sam szczyt, tylko niżej w stronę grzbietu), wczoraj po zdjęciu siodła lekko starta skóra 🙁 Początkowo byłam pewna, że to wina niedoczyszczenia albo, że może grzywa jej się tam zawinęła i od tego jej delikatnie sierść wytarło. Niestety po wczorajszym wykluczyłam to, musi być od siodła/czapraka. Poradźcie mi czy jakaś podkładka chroniąca kłąb pomoże ? Moge jakoś to siodło uratować czy nic nie da się zrobić ?
Jagoda zastanów się nad przepchaniem siodła, ja zrobiłem takie manewr po namowie koleżanek i jestem im mega wdzieczny za podpowiedź. Po latach użytkowania szmaty (sam widziałem w markowym siodle) zbijają się i siodło siada. Po wymianie, nie ma na siodle śladu, że coś było robione, a ono leży idealnie. Sa dwie opcje.... jesli wiesz, że w wersji oryginalnej (takie jak było nowe) bedzie Ci pasowało to wysyłasz i za tydzień masz. Jak chcesz by było dopasowane do konia, dzwonisz, Pan wpisuje Cię w kalendarz, pózniej układa trasę dla kilku-nastu koni, robi pomiary, zabiera siodło 🙂 Myślę, że to lepsze niż podkładki i inne kombinacje 🙂 Oczywiście jesli siodlo masz dla konkretnego konia.
turystyczne rajdy konne, turystyka konna
autor: konik123 dnia 04 lipca 2016 o 14:14
andzia1 bo najlepszym planem na rajd jest jego brak 🙂 jak wyjdzie tak będzie 🙂 nie ma co się na coś nastawiać, bo potem człowieka szlag trafia, ze coś nie poszło. Wiem, o czym mówisz, jesli chodzi o towarzystwo..... Na dłużej niż trzy dni, muszą być osoby podobne do Ciebie inaczej robią się kwasy! Priorytetem jest zawsze koń, bez niego nie ma rajdu konnego 😉 Reszta się nie liczy, można jeść, spać, byle gdzie i byle co 🙂 Kiedyś zazdrościlem ludziom żyjącym z rajdów, ideał, praca połączona z pasją.... Nic bardziej mylnego...
Nakładka z futra nie grzeje 🙂 sprawia, że nie przylegasz tyłkiem do gładkiej powierzchni siodła tylko dostaje się tam powietrze.
Kącik ŁODZIANINA (Łodzianie, Łódź i okolice)
autor: konik123 dnia 03 lipca 2016 o 17:43
konik123 chętnie zajęła bym się jej kopytami sama ale obawiam się że nawet po kursie nie dam rady (chociaż bardzo przydatny w pielęgnacji), tyły jak najbardziej ale moja kobyłka ma strasznie pękające przody i aktualnie po miesiącu od wizyty kowala wyglądają jakby nie były ruszane dobre parę miesięcy :/
no wlasnie... może miesiąc dla niej to za długo.... może trzeba np. co dwa tygodnie zbierać i zaokrąglać ściany i bedzie OK ❓
turystyczne rajdy konne, turystyka konna
autor: konik123 dnia 03 lipca 2016 o 17:34
Ekipa co jakiś czas się zmienia 😉 trzeba tylko chcieć poszukać 🙂 nie jeżdzę na zorganizowane rajdy, bo meczy mnie "planowanie". Co do siodła.... mam je od 10 lat i raz było przepychane przez rymarza bo "oklapło" trochę 😉 jestem z niego mega zadowolony. W tym roku, tak dla fantazji kupiłem westa i pojechałem w nim na tydzien rajdu 🙂 no i muszę powiedzieć, że było mi wygodniej 🙂
PS Ja mam Siodlarza nie DAW MAGa
kącik zaprzęgowca
autor: konik123 dnia 03 lipca 2016 o 16:40
Ja pomiędzy pasami o a orczykiem mam łańcuch, dosłownie kilka ogniw wystarczyło.
dzwoni ale daje radę 🙂 ja wolę parciane pasy przeszyte w kółko 🙂
szkolenia, kursy
autor: konik123 dnia 03 lipca 2016 o 16:34
Chcielibyśmy zorganizować w stajni szkolenie dla jeźdźców pod kątem fizjoterapii, prawidłowego dosiadu itp. Najchętniej oczywiście z praktyką na koniu.
Do kogo warto uderzyć? Widziałam kilka ofert takich szkoleń, prowadzonych przez różne osoby. Może ktoś był na takim szkoleniu i chciałby podpowiedzieć? 👀
Ja byłem na tych 🙂 ogrom wiedzy.... i trochę mało czasu 🙁 ale podobalo mi się 🙂 uważam, że warto było. Szczegolnie obie Kasie imponowały wiedzą i pasją 🙂
http://www.worldeventer.com/event/pierwszy-holistyczny-warsztat-pielegnacji-koni-i-dosiadu,1018370248184365
turystyczne rajdy konne, turystyka konna
autor: konik123 dnia 03 lipca 2016 o 16:01
[quote author=konik123 link=topic=98022.msg2564823#msg2564823 date=1467214406]
A ja na rajd pod siodło rajdowe lubię wrzucić bawełniany szary wojskowy koc 🙂 fajnie amortyzuje i ma jeszcze inne zalety 😉 pomimo, że śmierdzi troszkę 😉 a popręg http://www.czempion.pl/sklep/popregi/239-popreg-sznurkowy-.html
Chyba nie bawełniany, a wełniany?
[/quote]
chyba masz rację 🙂 dzięki za poprawkę 🙂
andzia1 dokladnie nie wiem z czego jest zrobiony ten popręg, jest to na pewno syntetyk.
U mnie sprawdza się doskonale, jest przewiewny, nie chłonie potu, nie sztywnieje, szybko schnie, używam na rajdy takich od 11 lat i nigdy mnie nie zawiodły.
a to nasze wielbłądy 🙂
Fotka niestety za duża.
Kącik ŁODZIANINA (Łodzianie, Łódź i okolice)
autor: konik123 dnia 03 lipca 2016 o 15:52
Przepraszam jeżeli pytanie w nie odpowiednim miejscu ale koniecznie muszę zapytać łodzian. Do tej pory korzystałam z usług kowalskich pana Tomasza Fieta ale zrezygnowałam po tym jak źrebną kobyłe walił mi gumowym młotkiem po żebrach i mimo pilnej sytuacji z popękanymi kopytami nawet nie raczył zadzwonić że nie przyjedzie tak jak się umawialiśmy. Znacie jakiegoś dobrego kowala który przyjeżdża w okolice Zgierza? Naprawdę takiego który popekanych kopyt nie załatwi jeszcze bardziej. Wiem że jest wątek z nr ale wolała bym kogoś sprawdzonego i polecanego.
Jeśli nie kujesz koni tylko werkujesz, to pojedź ze dwa-trzy razy z koniem na warsztaty do
https://www.facebook.com/goodhoofcare/ i sama sobie ogarniesz konia bez łaski kowali. My tak zrobilismy 🙂 i od wrzesnia dajemy radę 🙂 to wcale nie jest trudna sztuka, tylko trzeba poznać trochę teorii 🙂
naturalna pielęgnacja kopyt
autor: konik123 dnia 29 czerwca 2016 o 16:45
tajnaa Baardzo chętnie ją poklepię 😉
Dea w podanym terminie jak najbardziej :kwiatek:
A dla tych, co nie wierzą, że bose konie dają radę w górach taka foteczka z grzbietu mojego rumaka 😉
Kasik To nie koń!!! Przeciez to Ruski czołg jest 😉
Nie cytuj zdjęć!
kącik zaprzęgowca
autor: konik123 dnia 23 sierpnia 2015 o 18:45
TRATATA to odwrotnie niż ja 🙂 ja jeździłem bryczką, bo wtedy muchy są nad koniem a nie przy mnie 😁
kącik zaprzęgowca
autor: konik123 dnia 16 sierpnia 2015 o 20:38
Witam, przyłączę się do rozmowy. Pierś założona dobrze, zawsze lepiej o dziurkę wyżej, niż o dziurkę za nisko. Ale musisz popuścić paski od krzyża. Pasy ciągowe muszą być w jednej lini od piersi do barczyka. Nie może powstawać kąt, bo cały ciągnięty ciężar będą przejmowały plecy konia.
Zważ, ze na fotografii koń ciągnie oponę która leży nisko na ziemi, więc nie uzyskasz nigdy efektu pasów w poziomie.
TRATATA jak idzie oprzęganie? podogonie zamów u rymarza, jest ich kilku na allegro.
kącik zaprzęgowca
autor: konik123 dnia 16 lipca 2015 o 21:23
Możecie zerknąć czy uprząż jest dobrze dopasowana, czy pas piersiowy nie musi być niżej? (mogę z 1 dziurkę dorobić).
no moje marne oko wygląda ok 🙂
kącik zaprzęgowca
autor: konik123 dnia 02 czerwca 2015 o 20:51
Zaprzęgowcy, mam do Was pytanko. Czy na zawodach trener przed przejazdem może powozić końmi zawodnika, który za kilka min. ma przejazd?
no a dlaczego nie? może trener, może luzak.... nie słyszałem o takich ograniczeniach.
Zdjęcia z wypadów w teren. Reaktywacja tematu!
autor: konik123 dnia 15 kwietnia 2015 o 12:31
Dworcika, zazdraszczam konia 😁 Mój czasem ma "te" dni i wtedy wszystko jest straszne, ale z reguły jednak bardzo fajny z niego koń 🙂
na tym polega urok konia 🙂 Livia fajnie jak czasami czymś nas zaskakuje, nie zawsze pozytywnie 😉
Zdjęcia z wypadów w teren. Reaktywacja tematu!
autor: konik123 dnia 12 kwietnia 2015 o 19:38
Livia przekaż Sanderowi wszystkiego najlepszego 😉 :kwiatek:
Na biegunach super masz tereny 🙂 ech.... brakuje mi tego u nas.
Ale trzeba się cieszyć z tego co jest 🙂 dziś byliśmy na pierwszym w tym roku zielonym popasie 🙂
kącik zaprzęgowca
autor: konik123 dnia 09 kwietnia 2015 o 11:45
Przeczytajcie proszę i podpiszcie, jeśli się zgadzacie:
PETYCJA
Może uda nam się jeszcze coś zaradzić :kwiatek:
Podpisana 🙂
koniczkowatość moim zdaniem średnia półka ze wskazaniem na dobra, przy zakupie nowej sporo sobie liczą za swoje produkty. firma, firmą, wszystko zależy ile lat i jak była użytkowana, nawet "Glinkowskiego" da się połamać, aczkolwiek ciężko 🙂 Koledzy mają wagonety z Kalwagena, z tego co wiem to są dość ciężkie, ale solidne konstrukcje. Jak cena dobra to bierz 🙂
https://www.facebook.com/media/set/?set=a.484870861633198.1073741837.258672837586336&type=1
Kącik ŁODZIANINA (Łodzianie, Łódź i okolice)
autor: konik123 dnia 07 kwietnia 2015 o 18:46
Są tacy co spisują umowę dzierżawy na jeden dzień, podobno zgodnie z prawem to sprawa dzierżawcy, co robi z dzierżawionym koniem i jego ryzyko. Tak słyszałem, ale prawnikiem nie jestem 😡
Kącik ŁODZIANINA (Łodzianie, Łódź i okolice)
autor: konik123 dnia 07 kwietnia 2015 o 13:57
Oj, ostatnio zahaczyła nas pani jadąca samochodem ( z wrażenia że zobaczyła 2 konie zgasł jej silnik ) o możliwość właśnie wyjazdu w teren. I też wszystko wie co i jak 😍... Odpowiadając na pytanie, mam nadzieję strzeliłam kwoty zaporowe i myślę że mam problem z głowy. Tyle że lodów nie ukręcę 😉 ...
chyba, że pani łyknie cennik, to będziesz miała problem 😉 Uwielbiam takich mądrali 🙂 Kiedyś do znajomych hodujących hucki przyjechał "znawca rasy" z zamiarem zakupu "konia lub kobyły", znajoma odpowiedziała, że w tej chwili mają na sprzedaż tylko jednego wałacha, a Pan na to "a co to jest wałacha" 🙇
Kącik ŁODZIANINA (Łodzianie, Łódź i okolice)
autor: konik123 dnia 06 kwietnia 2015 o 19:56
Koń to nie rzecz.... więc samo słowo "wypożyczyć" mnie wkurza. Często jak spotykam ludzi w lesie to słyszę " ale fajnie, a gdzie tu można wypożyczyć konia na taką przejażdżkę ❓" 🤔wirek: odpowiadam, że najlepiej na DVD. Może psa na spacer też będę wypożyczał 😉
Kącik ŁODZIANINA (Łodzianie, Łódź i okolice)
autor: konik123 dnia 02 kwietnia 2015 o 17:49
halo masz rację, ADHD nie jest przypadłością typowo ludzką 😉 takim osobnikom, tym bardziej potrzebny jest ruch i miejsce do spożytkowania energii nawet w brzydką pogodę.
Kącik ŁODZIANINA (Łodzianie, Łódź i okolice)
autor: konik123 dnia 02 kwietnia 2015 o 13:54
[quote author=Liściu link=topic=1096.msg2328752#msg2328752 date=1427978723]
Ja też tego nie powiedziałem 😉 tylko po chwili dodałem 🙂 bo pomyślałem, że ktoś się będzie czepiał 😉 dodam, że jak koń chory (zależy na co ) to też nie wypuszczam.
Ile razy jeszcze ten post edytujesz 😁
[/quote]
Specjalnie dla Ciebie staram się doprecyzować 😉
Kącik ŁODZIANINA (Łodzianie, Łódź i okolice)
autor: konik123 dnia 02 kwietnia 2015 o 13:19
[quote author=Liściu link=topic=1096.msg2328725#msg2328725 date=1427977022]
Sami wydelikacamy sobie zwierzęta, a później mamy powody do zmartwień i koło się zamyka. Konie z natury oszczędzają energię, gdy mają stały dostęp do ruchu nie nadużywają go za bardzo 🙂 więc ryzyko kontuzji jest niewielkie. Gdyby były wypuszczane cały rok, w każdą pogodę to by nie dygotały 🙂 ale to moje subiektywne zdanie 🙂
Nie powiedziałabym, że nie wypuszczenie wysoko źrebnej klaczy na grad to wydelikacanie...
[/quote]
Ja też tego nie powiedziałem 😉 tylko po chwili dodałem 🙂 bo pomyślałem, że ktoś się będzie czepiał 😉 dodam, że jak koń chory (zależy na co ) to też nie wypuszczam.
Kącik ŁODZIANINA (Łodzianie, Łódź i okolice)
autor: konik123 dnia 02 kwietnia 2015 o 13:13
No właśnie w stajni w której jeżdżę też nie wychodzą, nie ma wiaty a na padoku robi się breja 🙁 (taki klimat), niektóre zaraz dygoczą z zimna ponoć, tylko konie są później takie "energiczne" że o normalniej jeździe nie ma mowy :P
Sami wydelikacamy sobie zwierzęta, a później mamy powody do zmartwień i koło się zamyka. Konie z natury oszczędzają energię, gdy mają stały dostęp do ruchu nie nadużywają go za bardzo 🙂 więc ryzyko kontuzji jest niewielkie. Gdyby były wypuszczane cały rok, w każdą pogodę to by nie dygotały 🙂 ale to moje subiektywne zdanie 🙂
Isabelle źrebna kobyła to inna bajka, trzeba dbać bardziej o taką panią 😉
Kącik ŁODZIANINA (Łodzianie, Łódź i okolice)
autor: konik123 dnia 02 kwietnia 2015 o 12:39
[quote author=rudoslaw90 link=topic=1096.msg2328560#msg2328560 date=1427968551]
Drogie re-voltowiczki, powiedzcie mi, czy Wasze Kopytne są normalnie wypuszczane na padom przy takiej wariackiej pogodzie jak teraz? (deszcze, grad, śnieg, zawierucha na zamianę 😉) Czy raczej przebywają w stajni? I jeśli macie takie informacja to o której godzinie wychodzą rano?
U mnie w taką paskudną pogodę nie są wypuszczane... to grozi wypadkiem.
Wypuszczane są na tej zasadzie, że biegną wszystkie razem na konkretny padok, a więc jak jest nie trudno o to żeby, któryś się wywrócił...
[/quote]
Nasze cały rok mają otwartą stajnie, żyją, są zdrowe, ubłocone i szczęśliwe 🙂
kącik zaprzęgowca
autor: konik123 dnia 25 marca 2015 o 13:19
konik123, zawias jest mocno nieidealny , i inaczej zrobiony, ma tak duży luz, że kon wychylony myślę że z 20 stopni nie powoduje zmiany wychylenia przodka. Dzięki serdeczne za Twoje foto. Mała przeróbka i będzie oki :-).
ha ha ha, czyli masz wersję z opóźniaczem skrętu 😉
kącik zaprzęgowca
autor: konik123 dnia 25 marca 2015 o 11:07
BASZNIA może po prostu zawias nie jest idealny i na takim ramieniu widać lekkie przekoszenie, ale jakie to ma znaczenie???? W pracy ustawia się tak jak być powinno, szkoda zawracać sobie głowę. W poprzedniej bryczce miałem podobnie, jeździłem tak trzy lata 🙂 a mocowanie było takie:
Rywalizacja jeździecka na Endomondo - Horseloverz Race
autor: konik123 dnia 23 marca 2015 o 22:26
LSW super tekst 🙂 jak jeżdżę po "swoim" lesie to prędkości średnie wychodzą większe, jednak na rajdzie kilkudniowym w 10-12 godz robimy góra 35 km. a i tak po tygodniu konie są zmęczone.
Zdjęcia z wypadów w teren. Reaktywacja tematu!
autor: konik123 dnia 23 marca 2015 o 18:10
Euphorycznie Na biegunach jak mi się akurat nie chce wsiadać to nie ma nic lepszego 🙂 tak sobie jadę i obserwuję konia przed sobą 🙂 ech... para by się przydała 🙂
