betkali
Konto zarejstrowane: 12 grudnia 2012
Ostatnio online: 07 maja 2024 o 11:01
Najnowsze posty użytkownika:
Dopasowanie siodła
autor: betkali dnia 22 stycznia 2017 o 18:38
Czy ma ktoś z Was może długie nogi (długość wewnętrznej strony uda 50 i wyżej)? Chodzi mi o rozmiar tybinki, jaki posiadacie?
Siodła z niższej półki, co polecacie?
autor: betkali dnia 08 stycznia 2017 o 16:43
Hej! Może ktoś z Was pomoże mi swoją opinią i doświadczeniami. ktoś z Was miał może styczność z Daw-Mag CH&W oraz Leopard?
Celuje w jedno z tych siodeł i zastanawiam się które wybrać.
Siodło skokowe
autor: betkali dnia 05 stycznia 2017 o 20:58
ja się podłącze pod pytanie Brzask. Również interesuje mnie Ch&W. I może ktoś jeszcze miał do czynienia z Leopardem? 🙂
Poszukiwany/poszukiwana
autor: betkali dnia 19 maja 2016 o 10:09
Witam! Szukam konia imieniem Sułtan. Gniady, sp, ojciec Niels. Teraz będzie miał 9 lat. Kiedyś był mój, potem pojechał do Łodzi, potem był sprzedany pod Warszawę. Link do karty konia założonej ileś lat temu przeze mnie
http://www.bazakoni.pl/sutan-nielsMoże ktoś o nim słyszał lub wie gdzie jest...
Siodło skokowe
autor: betkali dnia 28 kwietnia 2016 o 17:31
mam pytanie, zetknął się ktoś z Was z siodłem Stubben Equisoft-System?intryguje mnie podzielone siedzisko, jak się pracuje z takim siodłem. może ktoś coś? 🙂
Dopasowanie siodła
autor: betkali dnia 12 kwietnia 2016 o 19:48
Zorilla dziękuję za pomoc, wiem gdzie pytać 🙂 a cenowo nie wiadomo jak to wyszło?
Dopasowanie siodła
autor: betkali dnia 12 kwietnia 2016 o 17:57
Zorilla będę wdzięczna za pomoc 😀
Dopasowanie siodła
autor: betkali dnia 12 kwietnia 2016 o 17:15
drabcio tak myślałam o wymianie ale nie wiem czy rymarz się podejmie tego.
może ktoś robił coś takiego w siodle u siebie?
Dopasowanie siodła
autor: betkali dnia 12 kwietnia 2016 o 13:48
Z tego co wiem to ludzie maja zwykle za dluga tybinke, z za krotka nie spotkalam sie w sumie nigdy.
no przeważnie tak jest ale ja mam długie nogi i stąd problem. nie wiem czy da się tybinkę jakoś zmodyfikować w siodle 🤔
Dopasowanie siodła
autor: betkali dnia 12 kwietnia 2016 o 11:11
Hej. Może ktoś z Was mi podpowie coś. Mam siodełko jednotybinkowe. Generalnie jest super , tylko, jak przy większości za krótka tybinka. Czy jest możliwość przerobienia u rymarza tybinki? ciężko coś trafić z większą tybinką, na wymianę też :/ pogrzebałam w wątku ale nie widziałam odpowiedzi. Może ktoś coś doradzi... 🙁
Siodło skokowe
autor: betkali dnia 05 kwietnia 2016 o 16:35
CIACH
[img]/forum/Themes/multi_theme/images/warnwarn.gif[/img] OGŁOSZENIE W WĄTKU DYSKUSYJNYM
popręg
autor: betkali dnia 11 maja 2015 o 23:05
Albo jesli ktos z Was ma taki popreg kentaur lausanne czy mógłby wstawić zdjęcie jak leży? Ogólnie kentaur ma dobre rzeczy moim zdaniem i dziwie się, że obciera 🙁
popręg
autor: betkali dnia 11 maja 2015 o 22:19
arivle, ja mam ten: http://yard-equites.pl/ujezdzeniowe-/462-popreg-ujezdzeniowy-kentaur-lausanne.html i sprawdza się super. Mam wrażliwą kobyłkę i nie poobcierał mi jej. Co prawda nowy jest ciut sztywny i trzeba się trochę nameczyć by przystuły przełożyć przez te szlufki, ale potem w miarę szybko się wyrabia. Polecam 🙂
aniaagre czy mogła bym prosić o zdjęcie jak leży ten popręg na Twoim koniu? Bo mam taki sam model i nie wiem czy dobrze leży bo obtarł mi konia 🙁 czy za krótki czy za długi: \ chociaż dopina się na środkowe dziurki przystuł a jeszcze dopne wyżej ze 2-3
Będę bardzo wdzięczna 🙂
Siodło skokowe
autor: betkali dnia 27 marca 2015 o 17:40
[quote author=betkali link=topic=1249.msg2317322#msg2317322 date=1426674684]
miałam i ..., naczekałam się przyszło, na koniu leżało ok (sam Andrzesz mierzył mi konia), natomiast mi w ogole nie podeszło, chciałam szeroki tunel a to odbiło się w siedzisku, chciałam lekko wysuniete tybinki, to zrobione były jak na 18,5" tak ze klocki kompletnie nie pasowały, jedno co to było porzadnie wykonane, chodź ta "super/hiper anty poslizgowa" skora przy kenTaurze czy prestige nie ma porownania.
Ja sprzedałam po miesiacu bo nie mogłam zwyczajnie w nim jeźdźić..
Za to dzisiaj przyszło do mnie wyczekane Ken Taur Trioton, mam nadzieje że będzie dobrze leżeć bo wykonanie, skóra i miękkość perfect 💘
Zairka a byłaś u niego i robił Tobie siodło na miarę (byłaś u niego i brał miarę z bezpośrednio) czy podałaś mu jakieś wymiary swoje i robił? Generalnie nie było za ciekawe to siodło?
Siodło skokowe
autor: betkali dnia 18 marca 2015 o 10:31
Witam 🙂
Chciała bym zapytać czy miał ktoś z Was do czynienia z siodłami skokowymi od pana Ryszarda Andresza? Bardzo zainteresowała mnie oferta siodła skokowego szytego na miarę ale nie wiem czy warto zainwestować czy się nie rozczaruję (np: że będzie ciężkim, twardym kolcem, nie wygodnym)
Wszelkie informacje będą pomocne 🙂
Siodła z niższej półki, co polecacie?
autor: betkali dnia 18 marca 2015 o 10:28
Cena nowego siodła a miarę mile mnie zaskoczyła w porównaniu do innych firm 🙂 Tylko myślę, czy się opłaca zainwestować, czy się nie rozczaruję (np że będzie twarde, ciężkie itp) jeśli kupię skokówkę od tego pana.
Siodła z niższej półki, co polecacie?
autor: betkali dnia 18 marca 2015 o 10:15
Mam do Was takie pytanie. Czy miał ktoś z Was styczność z siodłem skokowym od Ryszarda Andresza?
Zastanawiam się nad kupnem od niego siodła szytego na marę, a nie wiem czy warto.
Siodło skokowe
autor: betkali dnia 23 września 2014 o 20:25
Witam 🙂
Chciałam Was spytać czy miał ktoś doczynienia z siodłem z decathlonu, marka fouganza....
Bardzo ciekawi mnie co sądzicie o tym siodle 🙂
Stajnia Rumak w Branicy
autor: betkali dnia 24 lipca 2014 o 10:03
[quote author=betkali link=topic=90854.msg2145658#msg2145658 date=1406141245]
Byłaś nie przygotowana do podjęcia pracy jakby nie patrzeć 🙂
Dlaczego tak uważasz?
[/quote]
odchodząc od tematu:
Pracodawca musi widzieć oryginały dokumentów, musi wiedzieć, że naprawdę masz potrzebne kwalifiakcje, dokumenty. Jeśli ich nie pokażesz, obojętnie w jakim miejscu pracy, nie ma wtedy podstaw,żeby np: spisac umowę lub uważać kogoś za osobę kompetętną do wykonywanej pracy. Potwierdzenie musi być.
Stajnia Rumak w Branicy
autor: betkali dnia 24 lipca 2014 o 09:54
gateczka to poruszyła,więc napisałam także o stajni. A o zachowaniu napsałam,że każdy pwinienn się sam przekonać o czymś a nie wierzyć od razu w czyjeś wybujałe informacje 🙂
Stajnia Rumak w Branicy
autor: betkali dnia 23 lipca 2014 o 19:47
ciekawe,że akurat przed podjęciem pracy były one w kuratorium. Byłaś nie przygotowana do podjęcia pracy jakby nie patrzeć 🙂 w stajni konie mają bdb warunki, łaki, wybiegi, ścielone słomą boksy co 2 dni (lub codziennie jeśli trzeba), sprzęt na każdego konia osobno. Jak się nie pojedzie i nie przekona samemu, nie ma co wierzyć w bajeczne historyjki, niczym z "Trudnych spraw" lub bardziej "Dlaczego ja?" 🙂 Bo wiadomo, że jeśli coś komuś nie wyjdzie lub ta osoba się z czegoś się nie wywiąże-zgania wszytsko na tych najmniej winnych całej sytuacji. Każdy musi sam ocenić a nie wierzyć w science fiction 😉
Stajnia Rumak w Branicy
autor: betkali dnia 22 lipca 2014 o 11:50
Dziewczyno ty masz ukryty talent! Marnujesz się ewidentnie w świecie jeździeckim, zdecydowanie powinnaś pisać książki o tematyce fantastycznej dla dzieci i dorosłych 🤣
hahaha! zgadzam się z Tobą maargor 😀 zwłaszcza fragment, gdy te bandyty czekały porozstawiane po rogach wsi... chyba lubisz ojca chrzestnego xD a poza tym jak się jedzie gdzieś do pracy jako wychowawca czy instruktor to pierwsze co, bierze się i pokzuje dokumenty (oryginały dokumentów), potwierdzające twoje kwalifikacje.
Praca przy koniach za granicą załatwiana przez pośrednika
autor: betkali dnia 25 marca 2013 o 18:24
pracuje w liepheim w stajni ujezdzeniowej. mialo byc ok: male prace stajenne (karmienie), siodanie koni, lonzowanie, czyszczenie... i bylo tak przez pierwsze 4 dni... bylo duzo ludzi do pracy i wogole. po 4 dniach zaierdalam przy oborniku, zamiatam, sprzatam, cos tam osiodlam. po poludniu czyszczenie koni i znowu obornik, siano, karmienie... i codziennie tak jest. powiedzialam, ze chce jechac do domu i czekam az znajda zastepstwo.... pieknie powiem. ciekawe kiedy bede mogla wyjechac.....
Re-Voltowicze ZA granicą: pensjonaty, zwyczaje, niecodzienności...
autor: betkali dnia 07 marca 2013 o 21:55
No warto przejzec niemiecki sklep internetowy 🙂 do srody mam czas bo w sr wyjad....przeklenstwa to po angielsku i po polsku znam a niemieckie same przyjda 🙂 jezeli mial by ktos z was wiesci na temat pracy w stajni skokowej tak za okolo miesiac to dajcie znac 😉
Re-Voltowicze ZA granicą: pensjonaty, zwyczaje, niecodzienności...
autor: betkali dnia 07 marca 2013 o 17:45
ja mam przez pośrednika załatwianą w sumie ale na yardandgroom widziałam ogłoszenie z tej stajni. i nie było nic o wymaganiu języka niemieckiego... to może nie będzie źle. podobno mogę w każdej chwili zrezygnować. trochę się boję, nie powiem, że nie...
Re-Voltowicze ZA granicą: pensjonaty, zwyczaje, niecodzienności...
autor: betkali dnia 07 marca 2013 o 17:31
czy jak jechałyście/ jechaliście pracować do niemiec miałyście/ mieliście opanowany niemiecki perfekt? mam jakieś podstawowe słówka do stajni po niemiecku ale ogólnie mój niemiecki jest na poziomie zerowym, znam angielski... miał ktoś z was taka sytuację? Może macie jakieś rady??
Re-Voltowicze ZA granicą: pensjonaty, zwyczaje, niecodzienności...
autor: betkali dnia 06 marca 2013 o 19:49
Hej!!
jestem nowa na tym wątku. Poneważ wyjeżdżam w przyszłym tygodniu do stajni w Niemczech chciałam spytać, czy ktoś pracował z Was w stajni ujeżdżeniowej u szwabów? Jadę jako luzak, a jestem typowym skoczkiem, jeżeli nie będę mogła tyłka na konia posadzić chociaż na 5 godzin w tygodniu to nie wytrzymam raczej, to może ktoś będzie wiedział cos o stajni jakiejś skokowej? 🙂 pozdrawiam
Stajnia Rumak w Branicy
autor: betkali dnia 23 lutego 2013 o 20:52
to raczej odbicie od złego siodłania, od siodła a nie od klapa w tyłek. Jej konik jest delikatny w pysku, a jeżdżenie go z twardą reka i ciagłym szarpaniem za wodze, kończył sie brykaniem i upadkami pierwszego dnia. drugiego dnia dziewczyna bała sie nawet kłusem jechac na niej (nie tylko ja widzialam te fakty). to o czym tu mówić.... ja nikogo nie bronie. po prostu od takiej rzeczy koń nie może nic miec z kręgosłupem. to wszytsko w temacie.
Stajnia Rumak w Branicy
autor: betkali dnia 23 lutego 2013 o 20:37
możemy to łatwo sprawdzić. jest ktoś chętny? ja klapne kogoś w zadek miotłą i zobaczymy czy po miesiącu bedzie miał cos z kręgosłupem xD
Stajnia Rumak w Branicy
autor: betkali dnia 23 lutego 2013 o 20:36
ale napewno od tego nie ma nic z mięśniami kręgosłupa. to nie było wcale mocne. ale zawsze najłatwiej jest winic kogos innego za swoje błedy, wiadomo.
Stajnia Rumak w Branicy
autor: betkali dnia 23 lutego 2013 o 20:31
hehe... wiadomo, że jak pojawia się znany temat to się reaguje 😉 a w końskim małym, światku zawsze ktoś na kogoś coś będzie nagadywał, wiadomo 🙂
Stajnia Rumak w Branicy
autor: betkali dnia 23 lutego 2013 o 20:25
kamizelka nie, ale nie dostała tak mocno, zeby miałą coś z mieśniami kregosłupa.
Stajnia Rumak w Branicy
autor: betkali dnia 23 lutego 2013 o 20:22
Betkali- beata która była wtedy w stajni, i czekała z grupa 10 dzieci az konik Ultana wejdzie do przyczepy i nie stratuje mi dzieci swoim cofaniem co chwile, poniewaz nie mogły wyjsc ze stajni. jakos te cukierki jej nie przekonały przez 15 minut... wiem, że trzeba po dobroci ale troche za długo ten konik cie kiwał. Poza tym, dostała raz w zadek, na którym, to miała derkę, więc nie może miec od tego nic z miesniami kregosłupa. predzej od jazdy szarpanej na pysku. ale to jest moje skromne zdanie... w kazdym razie koń cały, przyczepa też, wszyscy sa w swoich domach. 🙂
Stajnia Rumak w Branicy
autor: betkali dnia 23 lutego 2013 o 20:07
jeżeli ładowanie konia za pomoca cukierków, gdzie koń robi cie w bambuko (jeden krok do przodu, 3 w tył) jest najlepszym sposobem musze wypróbowac.... xD
