s.troc

Konto zarejstrowane: 26 lipca 2012
Ostatnio online: 22 lutego 2022 o 22:10

Najnowsze posty użytkownika:

Tu strzyka, tam boli... czyli "jeździeckie" dolegliwości
autor: s.troc dnia 22 grudnia 2016 o 21:07
s.troc, - ja mam w lędźwiowo-krzyżowym plus rotacje kręgów, jakieś wyrostki do tego i coś tam jeszcze. Czy jeździłam dużo , czy mało, jak teraz- nie ma to wpływu na dolegliwosci. Taki ostry ból, że nie da się ruszać to pewnie sławetne korzonki, czyli rwa, miał już ze trzy razy. Jedyne co mi wówczas pomaga, to leżenie na plecach z uniesionymi nogami pod kątem prostym, zgiętymi również pod kątem prostym ( i opartymi np na fotelu).


To jeździsz dalej mimo bólu ? Ćwiczysz dodatkowo? Mi osobiście ortopeda zalecił obowiązkowo konsultację i rehabilitację w takich przypadkach i pozycję krzesełkową, którą podajesz.

Ja mam zdiagnozowaną w odcinku szyjnym. Reszta nie sprawdzana, ale pan masażysta twierdzi, że nie jest lepiej. Jeżdżę rekreacyjnie - mam trzy konie w stajni przydomowej. Oprócz tego w czasem sezonie układam młode hucuły + robię im próby dzielności. Aaa i w wakacje pracuję jako hipoterapeuta - to dopiero rozwala kręgosłup. Jeżdżę nawet jak trochę boli. Jak nie mogę się ruszać to idę na "ustawienie" i zwykle na 2-3 lata jest spokój, no chyba, że odezwie się inny odcinek kręgosłupa.
Oprócz jeżdżenia wyrzucam gnój, noszę kostki, przetaczam bele, dźwigam worki z owsem, zimą noszę wiaderka z wodą czasem nawet kilka razy dziennie.
Staram się żyć normalnie - większość osób ma problemy większe lub mniejsze z kręgosłupem i jakoś funkcjonuje. Z doświadczenia wiem, że najgorzej jest się zastać, bo potem trzeba bardzo powoli wracać do formy, żeby się nie uszkodzić.


Oczywiście, że trzeba funkcjonować normalnie, ale trzeba też dbać o zdrowie aby dalej się nie posypało bo życie jest tylko jedno 🙂

Edytuj posty!
Tu strzyka, tam boli... czyli "jeździeckie" dolegliwości
autor: s.troc dnia 22 grudnia 2016 o 17:59
Szukam wsparcia u osób które mają dyskopatię i jeżdżą rekreacyjnie/sportowo. Jak sobie radzicie? Ograniczyliście treningi? Czy ktoś pracuje w branży z tą dolegliwością?

Mam dyskopatię w dwóch miejscach, w odcinku lędźwiowym i piersiowym. Miałam 2 miesiące temu pierwszy raz przypadek że przez kilka dni ledwo wstawałam z silnym bólem i tak samo było przez resztę dnia, o jeździe nie było mowy, po lekach przeciwbólowych i przeciwzapalnych przeszło, poszłam po tym na rezonans i wyszła mi dyskopatia w drugim miejscu, zalecona natychmiastowa rehabilitacja plus codzienne ćwiczenia. Lekarz pozwolił na jazdę rekreacyjną i w razie sytuacji bólowych konsultacja+rehabilitacja. Jeszcze 3 lata temu miałam tylko w odcinku lędźwiowym, zdecydowałam się na codzienne treningi mimo to, doszłam z umiejętnościami w ujeżdżeniu do C klasy, skoki do 120cm. Obiecałam sobie, że jeśli posunie się dalej to ograniczę się lub przestanę jeździć jak będzie taka potrzeba.
Teraz jestem w momencie gdzie zastanawiam się czy nie sprzedać konia z doświadczeniem na parkurach którego kupiłam kilka miesięcy temu aby jeździć i dalej się rozwijać w wyższych klasach.

A Teraz pozostaje mi tylko rekreacja? Zadaję sobie pytanie jak daleko mogę się posunąć w tej "rekreacji" aby dalej się rozwijać. Czy w ogóle to realne.




Kącik Ujeżdżenia
autor: s.troc dnia 31 maja 2016 o 14:30
Dzięki za wskazówkę, dobrze wiedzieć 🙂

s.troc, bo musisz wystąpić do WZJ o uprawnienia III stopnia. Przysługują ze zdanym srebrem, ale z automatu ich nie wpisują.
Wystąpisz, zamiast "W" dostaniesz III, i będziesz mogła jechać C.
Kącik Ujeżdżenia
autor: s.troc dnia 30 maja 2016 o 16:43
Szukam wszędzie informacji, poległam więc pytam.
Jak ma się sprawa ze srebrną odznaką, czy ona uprawnia mnie do startów do N klasy?
Wcześniej czytałam, że tak. Teraz jednak powiedziano mi w ośrodku jeździeckim X, że muszę niby zrobić wpierw 3 klasę sportową pomimo posiadania srebrnej odznaki aby startować te N-ki. Jak to w takim razie jest w rzeczywistości?
Zaznaczam, że posiadam póki co wstępną licencję OZJ.
Z góry dziękuję za wskazówki 🙂
UCZCIWI sprzedawcy i kupujący na volcie
autor: s.troc dnia 27 maja 2016 o 17:25
Polecam użytkownika Shantowa jako sprzedawcę, może trochę poczekałam na ochraniacze ale warto było 🙂
usuwanie ogłoszeń?
autor: s.troc dnia 13 maja 2016 o 06:35
Ja się do tego nie przyznaję 😀 Zakończyłam już żarliwą dyskusję i zmieniłam co trzeba w ustawieniach :P
usuwanie ogłoszeń?
autor: s.troc dnia 12 maja 2016 o 12:18
Ok, i tyle na temat. Dziękuję za jasność w sprawie.

Pozdrawiam
usuwanie ogłoszeń?
autor: s.troc dnia 12 maja 2016 o 12:15
Odpisanie jasno też boli, poza tym powołując się na podane punkty, 20 ogłoszeń o tytule Stanówka znajduje się w niewłaściwym dziale. Proszę przestrzegać swoich zasad.
usuwanie ogłoszeń?
autor: s.troc dnia 12 maja 2016 o 12:07
Sugeruję więc zawrzeć taką informację w regulaminie. Robiąc na zasadzie "widzi mi się" zawsze będzie bałagan.
usuwanie ogłoszeń?
autor: s.troc dnia 12 maja 2016 o 11:44
W takim razie proszę o przenoszenie ogłoszeń innych ludzi do działu "Stanówka" aby była jasność dla wszystkich a nie tylko dla wybranych. Dziękuję za odpowiedź i mam nadzieję że faktycznie dla wszystkich będzie stosowany ten porządek.

Pozdrawiam

http://ogloszenia.re-volta.pl/konie?q=stanówka&plec=&masc=&rasa=&lokalizacja=&przeznaczenie=&cena=&strona=

Pomogę, link ze wszystkimi ogłoszeniami w niewłaściwym miejscu proszę Pani. Zwrot formalny obowiązuje do czegoś moderatora.

Dziękuję za uwagę i czekam na realizację.
[img]/forum/Themes/multi_theme/images/warnwarn.gif[/img] Brak edycji postów
usuwanie ogłoszeń?
autor: s.troc dnia 12 maja 2016 o 11:34
Oto że z działu "konie" non stop ogłoszenia są przenoszone do działu "stanówka". A chcę aby były i tutaj i tutaj, ponieważ w dziale konie można publikować filmik który jednocześnie zwiększa zainteresowanie. Nie rozumiem dlatego czemu znowu ktoś mi przeniósł. Nie ma nigdzie w regulaminie, że jest zakaz.
usuwanie ogłoszeń?
autor: s.troc dnia 11 maja 2016 o 21:21
Witam,

Będę wdzięczna za kontakt z moderatorem czemu usuwa moje ogłoszenia Stanówki z działu "konie"...Jakoś inne ogłoszenia tego typu w tym samym dziale jemu nie przeszkadzają.

Pozdrawiam,
Sylwia Trocińska

poprawiłam tytuł, ponieważ poprzedni sugerował rozmowę o stanówce.
Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: s.troc dnia 13 maja 2014 o 16:12
AguSia, dzięki za info o Liderówce 🙂 nie powiem, że ta opcja mnie kusi, bo blisko faktycznie (20 minut).

A ktoś coś może powiedzieć o stajni Dama Dana? wg strony pensjonat 800zł, jest hala (namiot) i super dojazd autostradą, blisko ze zjazdu... w opisie wszystko wygląda super - sprzątane codziennie, konie na padokach cały dzień, podają suplementy itp...


Witam,

Ja obecnie stoję w stajni Dama Dana ze swoją młodą kobyłką 🙂. Właściciele starają się zapewniać jak najlepszą opiekę dla koni, znerwicowane odnajdują tam spokój. W sezonie  wychodzą na padoki w różnych zmianach, porannych lub popołudniowych. W większości boksów są automatyczne poidła, a w pozostałych pojone są z wiader zawsze przed karmieniem. Jest również możliwość postawienia konia w trening za całkiem rozsądną cenę do trenera II klasy ujeżdżenia (Danuty Konończuk). Poza halą, czworobokiem i placem do jazdy jest również ring do lonżowania koni. W razie dodatkowych pytań proszę pisać 🙂.