drabcio moja młoda też jedzie na Gosbi, normalnie przez stronę zamawiam i wszystko git, tylko trzeba być zalogowanym.

JARA Hmm może się nie zrozumieliście, raczej lepszy nie będzie bo nie doczyści tego co doczyszcza nitka, prawidłowo zastosowana 🙂
Podstawa to szczotkowanie + nitkowanie, można do tego jak najbardziej stosować jeszcze irygator, ale na pewno nie rezygnować z nitki na rzecz irygatora. Oczywiście jest grup pacjentów dla których irygator też jest konieczny.

JARA robiłam jakiś czas temu wywiad wśród znajomych dentystów, wszyscy zgodnie są za waterpikiem, lepiej wychodzą te stacjonarne bo większe ciśnienie i nie musisz tak często uzupełniać zbiornika z wodą. Ja sama kupiłam mojemu tacie przenośny bo taki chciał (na wyjazdy), jest zadowolony (waterpik wp-560).
Natomiast dodam tak w razie czego, że irygator wodny nie zastępuje nitkowania 😁

martva ja uwielbiam, testowałam różne szczotki i ta jest dla mnie najwspanialsza na świecie 😅 Jeżeli chodzi o moje włosy to grubość średnia, długie.
Udaje mi się tą szczotką rozszczekać mokre włosy bezpośrednio po hennowaniu, a to zawsze był koszmar i pełno kłaków wyrwanych.
Znam też inne 3 osoby, które mają i chwalą.

ja za radą fin weszłam w App Store i zrobiłam aktualizacje - problem zniknął 🙂

Perlica mój też jeśli już się faktycznie bawił to z innymi terierami najlepiej 🙂
Wrzucam foteczkę mojego z suczką tej samej rasy (mój szary, czyli w rasie niebieski).

Perlica
Tak ten mój pierwszy terier w kwestii oczekiwań (które miałam jak go brałam) jest strzałem w dziesiątkę, psem idealnym 🙂
AT mahoniowy to moje marzenie, ale rozmawiałam z hodowczynią i jej pracownicą która bardzo dużo z tymi psami przebywa (z AT, lake i z KBT bo te 3 rasy ma hodowczyni), sama prywatnie ma AT z którym próbowała różnych aktywności - obie zgodnie twierdzą, że jeśli chcę coś z psem faktycznie robić to ich zdaniem z terierów zdecydowanie KBT.

Wojenka ja też, nie mogę się psychiczne odkleić od tej grupy psów, wychowałam się z welshem. Jagdteriery też były w rodzinie (dziadek były myśliwy), ale byłam tak malutka, że ich nie pamiętam, natomiast tata wspomina je zawsze jako czarne diabły 😅
Chodził mi po głowie jeszcze irish, ale rozmawiałam na wystawach z hodowcami, raczej tylko agilitki. No i o tych chyba się mówi czerwone diabły 😅

smartini dzięki 😁Showa na pewno nie chcę ani bordera ani ozika, jeśli border to vers, jeśli ozik to work. A jak zdrowie w tej rasie? Orientujesz się?

Wojenka Może faktycznie nie sprecyzowałam - chciałabym móc trenować coś na takim poziome, aby amatorsko dla zabawy startować w zawodach. To coś to najchętniej frisbee, w drugiej kolejności OBI.
Myślę, że bliżej mi do „pies z którym coś sobie będę robić” niż robota super poważna bo czasowo praca mi na taką nie pozwoli.
Kwestia pielęgnacji jest dla mnie ok, obecnego psa i tak wożę co 1,5-2msc na trymowanie, w międzyczasie skubie sama.

smartini will to please byłoby super, ale mam świadomość, że terier z tym to rzadkość. Dużo sierści z ozika? Przez chwilę też rozważałam, przyznaje 😅
Staffiki, borderstaffiki jakoś mi nie leżą, chyba przez kufę.

Jak decydowałam się na mojego to poznałam w hodowli Lakelandy, kerry i Airedale. Kerry był tak energiczny, latający za piłka i chcący kontaktu, że powiedziałam sobie o nie, na pewno nie 😅 Wtedy chciałam psa towarzysza, do aktywnych wycieczek, ale na codzień bez szaleństw. Z czasem okazało się, że wkręciły mnie te psie sporty, a lejkuś woli kanape i jeśli prace to węchową, każdą inną robi, ale bez takiej iskry. Ten Kerry który mnie wtedy przeraził, teraz wydaje się być niegłupim pomysłem. Natomiast jest tych psów tak mało, że ciężko popatrzeć na nie w sporcie/robocie, na spacerach.

Wpadam z pytaniem z czapy 😁
Myślę o drugim psie, chciałabym rasę bardziej robotną niż mój lakeland, już prawie prawie zdecydowałam się, że border, ale serce mam rozdarte bo jednak teriery życiowo mi tak leżą💔
Czy kojarzycie jakiegoś kerry blue terriera robiącego coś sportowo? OBI, frisbee?
Znam psy Małgo z Mam psa., szukam czy jest coś w PL więcej, rasa niestety mało popularna.
Hodowczyni je ma, więc widziałam na żywo kilka egzemplarzy, wydają się być dużo bardziej nastawione na człowieka niż inne teriery które znam, ale jednak jej psy żadnej konkretnej roboty nie robią (psy hodowczyni).

Perlica zobacz sobie tego meatlova, ale nie batony tylko puszki - seria Steakhouse ma 100% jagnięciny (inne mięsa też, na pewno jest jeszcze konina), 70:30 mięso mięśniowe do podrobów, są puszki 800g.
Ja tym karmię, mięsko wygląda super i pięknie pachnie.
Niestety mój alergik okrutny i jedziemy teraz na koninie.

Perlica nic, nie znalazłam sama nic lepszego, więc wolałabym zapytać co jeszcze jest na rynku zanim kupię 🙂

Mata do samochodu na całą tylną kanapę - jakieś alternatywy do BeBobi? Również z zamkiem, żebym mógł siedzieć koło psa pasażer, zabezpieczone boki i zagłówki.

falletta ten patyczek, który opisujesz nie służy usuwaniu kamienia, prędzej zrobisz tym mikropęknięcia szkliwa i uszkodzisz konkretnie dziąsło jak Ci się ześlizgnie po powierzchni zęba. Jeśli się nie znasz, to naprawdę jaki jest cel udzielania takich rad?

Dla jasności - ja potrafię i wiem jak to robić z racji zawodu jaki wykonuje, ale celowo nie udzielam tutaj takich rad i nie będę, ponieważ internet do tego nie służy.
Nie robię tego złośliwie, nie bez przyczyny są osoby wyszkolone do robienia takich zabiegów jak właśnie higienizacja, więc może warto poprosić o to swojego lek. wet. Tak samo jak u ludzi robi to lek.stom./lek. dent. lub higienistka. Osoba bez umiejętności więcej zrobi tymi narzędziami krzywdy niż pożytku.
Oczywiście ja nikomu nie zabronię, w internecie można zakupić na własną rękę jak widać wszystko, również na własną odpowiedzialność 😉

Perlica co do Twojego problemu ja z takiego powodu też bym nie fundowała psu narkozy, rozwiązanie myślę podsunęła Ci mad

Perlica wspomniałam o tych skalerach dla samej informacji, że to one właśnie służą usuwaniu kamienia, a nie szczoteczka. Ich nieprawidłowe użycie, zarówno skalera ultradźwiękowego jak i ręcznego może uszkodzić szkliwo.

Perlica ja mam dla siebie szczoteczkę elektryczną i tą samą myję zęby mojemu psu i kotu, oczywiście mamy inne końcówki i pasty 😜 Ta podlinkowana przez Ciebie kosztuje majątek pewnie za to, że jest psia... Jeszcze nie widziała szczoteczki, która miałaby zdolności usuwania kamienia i średnio wierzę w to co obiecuje producent tej podlinkowanej. Skaler kamień usunie i on może być ręczny lub ultradźwiękowy.

smartini MM - mały munsterlander.
Magdę obserwuję, pisałam też z nią odnośnie tego problemu, jak dają radę, szczególnie z Fibi, ale okazuje się, że te dystanse które ona robi z psami są w naszym zasięgu 🙂 U nas problem pojawia się powyżej 15km. Dla mnie taki dystans to za mało, dlatego chciałabym spróbować przygotować go na więcej, jeśli się nie uda to trudno, będziemy go nosić do końca życia (tylko jakiś plecak wygodny muszę do tego ogarnąć 😅😉. Magda uświadomiła mnie, że problem tkwi we mnie, poza km niestety narzucam też konkretne tempo. Także plan jest taki żeby spróbować psa wzmocnić fizycznie, a ja muszę zluzować na szlaku.

falletta cóż oczekiwania vs rzeczywistość 😅 moja mama ma suke buldożka, potrafi z moim nieźle poszaleć, ale na kanapie też lubi poleżeć.
Borzoje z fajnym podejściem do życia 😅 W ogóle jeśli chodzi o wygląd to charty są dla mnie top, trochę ciągle myślę o drugim psie z tej grupy, a potem pukam się w czoło bo jednak chciałabym z psem robić jakiś sport.
Co do potrzeby ruchu to pewnie też kwestia trybu życia, ja się obawiałam, że z terierem będzie w bloku problem, a tak zupełnie szczerze to jestem nawet lekko zawiedziona. Ostatnio byliśmy w górach i myślałam, że będzie stać go na więcej. Wiadomo oczywiście, że to też kwestia przygotowania i treningu, ale 17km ledwo przeszedł, gdzie suka przyjaciółki (MM) bez problemu i chciała jeszcze i jeszcze, a kondycyjnie i fizycznie przygotowane były podobnie…Wielkość też pewnie robi swoje.
Edit. I żeby zaraz nie było, że zabieram mojego psa na x km bez przygotowania - jeśli pokazuje mi, że ma dość, to go nosimy na zmianę z moim facetem 🙂 Planuje w tym roku regularnie z nim biegać, może to coś pomoże na jego kondycję. Jesteśmy tez cały czas pod opieka fizjo jakby co 😅

Falletta a co to za rasa? (Gdzieś mi umknęło 🙂😉

Faletta moja przyjaciółka ma dla swojej suki pet home z zooplusa i jeśli pies potrafi zostać sam to bardzo fajna, mimo gabarytów dosyć prosto się ją rozkłada. Natomiast ta suka z zostawaniem ma problem i zrobiła w siatce dziurę, także pancerna nie jest (ale to taki konkretny problem…)

Ciekawe jest to o czym piszecie, są jakoś uzasadniane takie wymogi? Tak jak napisała smartini patrząc na psią naturę i fizjologię to te 8h w zamknięciu nie wydaje się być problemem. Ja mam obserwacje podobne jak fin, mój pies nawet po 8h samemu kontynuuje drzemkę na kanapie zamiast w kennelu, wcale nie leci do drzwi bo nie może wytrzymać za potrzebą (tez mały terier).
Szwajcarskie zwyczaje spacerowo to marzenie 😁

Perlica dziękujemy!
Dziewczyny, a kiedy te Katowice? Może się spotkamy hihi 😈
Edit. Już widzę, 12-13/02😁

Perlica nasza pierwsza to była międzynarodowa w Pzn, szliśmy w klasie otwartej, w psach pierwszego dnia miał lokatę I/1 i BOS, drugiego II/2, ocena doskonała. Zdecydowanie trudne warunki jak na pierwszy raz, jeszcze mój stres i uważam, że średnio się pokazaliśmy. Potem byliśmy jeszcze na mikołajkowej w Chojnicach grupy 3 i dostał I/1 BOB. Tutaj było już bardziej kameralnie i zdecydowanie lepiej się pokazał, niestety konkurencji w naszej rasie za bardzo nie ma. W BOG już nic nie ugraliśmy. Sędzina siedząca w terierach powiedziała, że jest bardzo ładny tylko taki trochę koń - za duży 😉 Także nie sądzę, że coś więcej kiedykolwiek ugramy, natomiast póki co jeździć chcę, podobało mi się, jest to też swojego rodzaju sprawdzian relacji z psem. W Poznaniu było super bo hodowczyni psy walczyły o miejsca, były emocje 😁 No i tymi wyjazdami chciałabym pokazać rasę, lakelandów jest bardzo mało, a jeśli już są to grizzlie albo czerwone, na wystawach póki co Marvel jest jedynym niebieskim psem, a poza nim niebieska jest tylko jedna suka - jego matka 😅

Ja również czytałam gdzieś o tym, o czym napisała Perlica 🙂
Natomiast tak z obserwacji mojego psa to zazwyczaj takie sny ma, kiedy w ciągu dnia wydarzy się coś emocjonującego. Ostatnio miał tak po swojej pierwszej wystawie co dla niego było super trudnym i na pewno stresującym środowiskiem.

Dziewczyny wpadam z pytaniem o buty na sezon wiosna/lato/jesień. Chodzę głównie po Karkonoszach, czasem Beskidy, marzą mi się Tatry słowackie, ale wiecznie brak czasu. Dystans tak 15-25km dziennie, plecak max 40l. Na zimę mam, ale w cieplejszym okresie strasznie się w tych butach gotuję, poza tym są twarde, a mam problemy z kolanami, po 15km jak mam schodzić to bez kijków umieram z bólu. Mierzyłam dzisiaj w Salewie wildfire i dropline - mam mieszane uczucia. Te wildfire są twardsze i mam wrażenie, że będę w nich lepiej czuła podłoże, z kolei dropline zdają się być pomocą dla moich kolan. Nie oszukujmy się, ale w Karkonoszach bez super czucia podłoża dam radę :P i tak się skłaniam ku jakimś butom dla ultrasów, żeby miały amortyzację... Co o tym myślicie? Generalnie chciałabym w tych butach śmigać też na co dzień do lasu z psem. Mam jeszcze na oku raptory la sportivy.

Jeżeli kot znajomych ma prawdopodobnie fip to czy odwiedzanie ich, w ich mieszkaniu jest ryzykowne jeśli ja też mam kotkę?
Myślałam, że tak ,natomiast znajomi dostali info od lekarza, że to przenosi się głównie z ojca na syna, głównie kocurki i bardziej genetyka niż złapanie wirusa w środowisku.
Oba kotki niewychodzące.
(Oczywiście mam na myśli to, że ja na ciuchach mogę przynieść wirusa, nie że zabieram swoją kotkę do mieszkania znajomych 😛😉

keirashara też mam takiego pamiątkowego po babci i miałam podobny dylemat. Zaryzykowałam, kotce zdarzyło się go skubnąć, nic się nie stało. Natomiast on nie jest specjalnie atrakcyjny dla kotów, zauważyłam, że one wolą takie cienkie, długie listki - zielistkę mam skoszoną mocno 😅

maiiaF dzięki, ostatecznie też zamówiłam od nich zestaw😁 wydaje się, że ma wszystko czego potrzeba - miejsce na kupoworki, saszetka antytłuszczowa, kilka kieszonek.

Nerki od psyjaciele macałam na żywo w sklepie i szczerze to duże rozczarowanie, materiał wydawał mi się cienki, zamek słaby. Może to tylko wrażenie, ale nie zdecydowałam się.

smartini jeeeej super się to czyta <333 A z ciekawości - jakie są te zachowania typowe dla rasy? Kiedy planujecie zacząć starty?

Ja z moim miałam dzisiaj naprawdę super trening, walczymy głównie o motywacje, ale to 4(?) zajęcia z tą trenerką i zmiana w psie jest ogromna 😍 Będziemy pomalutku wprowadzać elementy OBI, jaram się! Ostatni czas to było trochę mojej frustracji, miała chyba za duże oczekiwania wobec tego pieska. Zaakceptowałam, że to nie jest owczarek/border i już nie wzdycham z zazdrością do piesków z insta, cieszy mnie każdy nasz kroczek do przodu.
W życiu codziennym jest super i to najważniejsze.
Wzięliśmy też udział w pierwszej wystawie, za 2 tyg. znowu jedziemy 😁To też był dla nas sprawdzań posłuszeństwa w trudnych warunkach.

Edit. umarła mi nerka/saszetka z Joque, była fajna, ale nie idealna. Macie jakieś polecajki w tym zakresie?

A ja wpadam z pytaniem o biothane i inne podobne. Wymyśliłam sobie na jesień smycz + obroża w jakimś dającym po oczach kolorze (najchętniej neonowy pomarańcz lub róż). Czy w użytkowaniu, a bardziej w tym jak leży w dłoni, odczuwalna jest różnica między biothane, a np. TPU? Pisałam z hauka.dog bo mają róż i pomarańcz naprawdę dający po oczach, natomiast dostałam info, że robią z TPU, który jest mniej elastyczny… Czy ktoś ma porównanie i potrafi mi powiedzieć czy to wpływa mocno na to jak smycz leży w dłoni? Kojarzę, że smartini chyba na insta pisała, że super leży w ręce ta taśma „plaster miodu”, tylko nie mają tych kolorów co chciałam 🙁

Może poratujecie - potrzebny pilnie lekarz dla młodego kotka z podejrzeniem fip/chłoniaka. Najchętniej Poznań lub okolice, ale jeśli byłby ktoś naprawdę czyniący cuda to wchodzi w grę cała Polska…

Becia23 gratulacje i powodzenia 😍 pokazujcie się w wątku koniecznie!

magda to może jednak się zastanowię, rozważałam jeszcze opcje jedna w seramis, a druga do ziemi.
JARA w czym Ty masz alo? Violin uroczy, jak podrośnie to dopiero będzie cieszył oko, mam go na liście chciejstwa!

JARA zła kobieto tylko zobaczyłam co napisałaś i 5 min później byłam w biedrze, wróciłam z dwoma 😂 całkiem spore jak za te kwotę. Zastanawiam się czy nie spróbować jednej dać do semihydro.

magda są jakieś blogi/strony gdzie można poczytać o tworzeniu takiej witryny?
Chodzi mi bardziej o to co jest potrzebne - czy dodatkowe ogrzewanie, jakie oświetlenie, jakie wiatraki, jakie półki itd.
Kwestie samego montażu na szczęście mój facet ogarnia.

larabarson moje alo już w seramisie, dam znać jak będzie im się żyło 🙂 Mam jeszcze pytanie do Cb odnośnie nawożenia w tym podłożu - stosujesz te ich dedykowane nawozy?

kotbury może ostudź zapał męża bo zanim pies takiej rasy będzie mógł z nim biegać to trochę minie 😀 Myślę, że tak 18msc to minimum przy takim sporym psie, ale może ktoś bardziej kompetentny się wypowie.
Koniecznie wrzucaj fotki, spotkałam kiedyś tego psa wieczorem na Jeżycach, bałam się wejść do żabki 😅

faletta powodzenia, zdawaj relację jak sobie radzicie 😀

Becia23 midwest ma takie przykręcane, ale one mi strasznie ciężko wchodziły w uchwyt i wymieniając wodę bardzo dużo jej rozlewałam. Teraz mamy ciężką miskę i jest ok z tym, że mój ma wyjście z klatki dodatkowo do kojca i tam stoi woda, nie bezpośrednio w klatce.

Przyszłam się wyżalić z tematu, który wraca jak bumerang: pracuje mozolnie z moim psem nad mijaniem z innymi psami, mocno nagradzamy teraz rezygnacje i idzie coraz lepiej, aż do takich chwil jak dziś. Widzę, że idzie pies, więc odsuwam się ile mogę z chodnika na bok, jakieś 7m, zatem odległość bezpieczna. Pies nas mija i w tym momencie nagle leci do nas bo oczywiście flexi niezablokowana, mój startuje z ryjem bo się boi i całą pracę diabli wzięli. Pies do końca spaceru pobudzony, ciężko to u niego rozładować na zabawce/ węszeniu.
Jak radzicie sobie w takich sytuacjach? Generalnie jak widzę, że ja "uciekam", a ktoś idzie dalej w naszą stronę to mówię głośno, że proszę nie podchodzić. Czasem działa, czasem nie, ostatnio Pani mi odpowiedziała, że ona zawsze tędy chodzi i przeszła 2m od nas z wyrywającym się i szczekającym na nas szczeniakiem ON (było to w parku, na wielkim trawniku)...
Działają żółte wstążki/chustka? Myślałam o napisie na szelki "pracuje" czy coś w tym stylu, ale mój pies jest mały, nikt tego nie przeczyta z daleka. Może koszulka z napisem "proszę nie podchodzić" 🙄😂
O podbiegaczach już nie wspominam...

U nas też mokre (jak i suche) z Raw Paleo super się sprawdzało, pięknie pachną te puszki.

magda pokażesz witryne?😀

Co może być przyczyną, że nowe liście rośliny są mniejsze niż te, które ma wyjściowo? Za mało światła?

rudziczek dzięki 🙂 grupę znam, dołączyłam zanim pojawił się u mnie pies, ale jakoś odpuściłam temat, nie ukrywam, że trochę mnie ta grupa odstraszyła 😂
Myślę, że ew wyniki, zmiany w diecie to pomoże nam ogarnąć nasza lekarka, chyba wolę jednak tak niż internety, ja jestem w tej kwestii tradycjonalistką😅. Wiem, że z jednej strony takie grupy to skarbnica wiedzy, ale uważam, że trzeba mieć trochę pojęcia w temacie, żeby odsiać bzdury, które również się tam pojawiają. Może jak się wdrożę i ogarnę temat to wtedy.

Czasowo super, nie wychodzi aż tyle jak myślałam. A co robisz na wyjazdach? Puszki?

Perlica katering ciekawy, muszę policzyć ile to będzie dla nas, ale mój waży teraz aż 8kg xD powinien tak 8,5-9 żeby dobrze wyglądać.

smartini dzięki! Jesteśmy w kontakcie z lek.wet., która zajmuje się żywieniem, chciałam tylko podpytać bo cykam się, że nie ogarnę tego (ona mówiła, że surowy jest prosty, gorzej jak trzeba psu gotować).

Mój szczypior z wakacji, dawno go nie pokazywałam:

Barfem będzie mi ciężko przytyć psa? Przy założeniu, że musi jeść mniej tłuszczu niż standardowo (trzustka).

eedit. bez sensu to pytanie, smartini napisała, że od węgli, ja od tłuszczu, proszę mnie olać i moje czytanie ze zrozumieniem (a raczej jego brak) :P

rudziczek trzustkowego psa karmisz surowym barfem czy gotowanym? Jak radzisz sobie na wyjazdach? Pytam bo my jesteśmy po zapaleniu trzustki, pies od maja średnio się czuje, lekarze diagnozują i szukają przyczyny, prawdopodobnie ma ibd na podłożu alergii pokarmowej. Cały ten czas lecimy na karmie weterynaryjnej, ale jak się sprawa wyklaruje to chciałabym przejść właśnie na barf lub jakieś dobrze dobrane do niego suche (boje się, że nie podołam z barfem).

Wojenka masz w treningu czy Twój? 😍

larabarson a czy ten Seramis obsługuje się jak tradycyjną ziemię? Pytam bo lechuza, seramis kojarzą mi się z hydroponiką. Widzę też, że tego Seramisu są różne rodzaje - jakiś konkretny polecasz?

JARA dziękuję, chyba odłożę trochę funduszy i zainwestuje w ten ewaporacyjny bo mam psa i kota (również czytałam o tym co napisałaś - że ultradźwiękowe nie są przy nich wskazane).

larabarson Dzięki! Małemu smokowi zaczęły usychać jeszcze wcześniej, zanim je postawiłam na keramzycie, ale typowo coś mu nie gra u mnie bo kupiłam w stanie idealnym. Podłoże mam z firmy Planta-nova, oni mieszają sami pod różne rodzaje roślin i kupiłam im takie pod aloklazje, więc zakładam, że jest ok.
Spróbuję zabrać keramzyt, jak będzie jeszcze większy foch to im oddam 😜

Mam pytanie, trochę się martwię, że robię coś źle z moimi smokami.
Aloklazja dragon scale przeprowadza gutację (kropelka na czubku liścia) - staram się podlewać małymi ilościami, stoi na podstawce z keramzytem z wodą (nie bezpośrednio) bo bałam się, że będzie jej u mnie za sucho, a chyba jest aż za wilgotno? Zabrać jej tę podstawkę? Mimo tego ciśnie nowy liść. Bardzo nie chcę jej zabić, help 😂
Drugi smok srebrny ma pousychane końcówki, stoją obok siebie...

Pytanie nr 2 - jakieś sprawdzone nawilżacze powietrza?

Jara ja się boję zrobić zakupy w HOP, niestety albo stety dla portfela.

Perlica ja się o tego typu sytuację boję zawsze na wyjazdach, szczególnie jak jeździmy na spływ bo przez tydzień poruszamy się po wsiach, daleko od miast itd. Zabieram ze sobą zawsze steryd i adrenalinę (zaznaczam od razu, że mam wykształcenie medyczne i konsultowałam dawki z naszym lekarzem bo zaraz będzie, że sobie radośnie psu podaje leki 🙃😉
Z drugiej strony nawet jak wydarzy się to w mieście to dojechać do lekarza może się nie udać...

Perlica ja miałam podobny problem, żeby ogarnąć na szybko w Poznaniu badanie kardiologiczne przed znieczuleniem ogólnym, terminy na za tydzień albo dłużej.
Na gastroskopię jechaliśmy z Pzn do Wro, a Pzn mały nie jest ...